Forum Ogrodnicze Oaza

Jeszcze jedna mała uwaga,wprawdzie co roku uprawiam mniej,ale zawsze jest u mnie kilka odmian sercowatych i tradycyjnych okrągłych i z tymi problemów nie ma,mięsiste,soczyste aż miło patrzeć.I to bez względu czy są to starsze odmiany,świeżynki czy krzyżówki.

Klasyczny przykład odmiany podobnej do serca,jednak o bardziej wydłużonym kształcie.Pięknie wygląda ma jednak w/g mnie typową tendencję do posiadania galaretki w znikomej ilości podobnie jak Drapee,Gogoshar itp.

Uuuuhhhh depresja się mnie czepiła po tych Twoich zdjęciach
Super to wygląda
Chyba ich nie ma na naszym targu niestety...

Nie sądzę,raczej to sprawa słońca.U mnie w tym roku może było z pięć razy.
I moje zapasy praktycznie się wyczerpały,powydawałem potrzebującym.

Lukmen wrote: Wydawałoby się że pomidory jak w temacie powinny sobie radzić, ale chyba niekoniecznie, prawda? Chociaż mam przed oczami obrazek z "Ojca Chrzestnego" i jednak dawały radę może to jakieś stare odmiany?
Czy mógłbyś podpowiedzieć, jaka odmiana, z tych które uprawiałeś, dobrze znosi upały? U mnie była w ubiegłym roku patelnia, a to chyba już drugie takie upalne lato z rzędu. Przez przypadek wstrzeliłam się z dwiema odmianami o większych owocach, które sobie świetnie poradziły, pomidory będę u mnie (nowicjusza) drugi sezon.

Mówimy oczywiście o uprawie w tunelu?
No nie jest tak kolorowo niestety,nawet pomimo zapylania wynik nie jest satysfakcjonujący.Jeszcze z 10 lat temu było dobrze a 15 to wszystko praktycznie po szczyt dachu było powiązane,nawet musiałem pamiętam rośliny opuszczać bo jeszcze wyżej wiązały się owoce.Dawno,dawno temu świetnie wiązały Faworyt,Atut,Brooklyn,wszelkie tradycyjne okrągłe czerwonoowocowe.Obecnie tego typu odmian praktycznie nikt nie sadzi,nawet Faworyt którego od czasu do czasu powtarzam nie jest ten co kiedyś.Kwestia nasion,klimatu a może i coś jeszcze ma na to wpływ.
Z obecnie uprawianych na palcach jednej ręki policzę takie super plenne co im upał nie straszny.Dwa lata temu kupiony w ciemno Cicerone pięknie się spisał(średnio powyżej 30 owoców z rośliny)

Przepraszam, nie napisałam, uprawa w gruncie, ale to chyba nie ma aż takiego znaczenia, zamiast 50C będzie 40C A wiesz, że ten mój, który się super spisał to właśnie Faworyt? I pyszny był. Dziękuję, poczytam o tym Cicerone, u mnie będzie w tym roku kilka krzaków i bez specjalnego ciśnienia na super odmiany, z którymi sobie nie poradzę.

W gruncie?Znaczenie ma i to kolosalne.No to się cieszę że Ci się Faworyt udał. Jestem z nim związany sentymentalnie,przez te lata upraw jego najczęściej sadziłem.
W ciągu ostatnich pięciu lat tylko dwóch miałem takich pomocników i to w każdym roku po jednym który wytrzymał tą piekielną temperaturę,robił przerwy,wylatywał i wracał pracować dalej - mądre stworzenie.A pomyśl ile takich pracowitych bzyków zapyla pomidory w gruncie.

Nasiona dostałam od sąsiada, przeterminowane, ale wszystkie które wysiałam ładnie wzeszły. To może tylko przy Faworycie zostać, dużo mam tych nasion. A Cicerone w gruncie się nie sprawdzi? Namierzyłam nasiona we Włoszech, bez problemu bym je dostała przez znajomych, warto?
I dziękuję Ci bardzo za wszelkie podpowiedzi.

Nasiona pomidorów mają długą zdolność kiełkowania,nawet 10-12 letnie potrafią puścić kiełki.Sama musisz zdecydować co i ile chcesz i masz możliwości uprawiać.Cicerone w gruncie nie wiem gdyż z 15 lat pod chmurką nie uprawiam jak w ciągu 2 dni ZZ wykończyła mi wszystkie wyrośnięte wielkie owoce i krzaki co za tym idzie.

Tak długo? to baaardzo dobra wiadomość. Przemyślę, zanotowałam Cicerone, może zostanę tylko przy Faworycie. Chwalisz też Saraceno. Tego też ewentualnie brać pod uwagę?
Chciałabym ze dwie lub trzy odmiany dużych odpornych na upały, bez szaleństwa, bo pogoda jest nieprzewidywalna.

Nie będę Ci już głowy zawracać, pięęękne masz pomidory, z przyjemnością oglądam i kto wie, może w niedalekiej przyszłości ..Lukmen wrote: Pokazuj te piękne i smaczne unikaty

Tak Saraceno polecam,szczególnie na piekielne warunki latem,daje radę dobrze wiązać,owoce równe,spore w gronach,ale żeby takie urosły deko więcej na obiad podkarmić trzeba.Tradycyjna malinówka okrągła która dobrze wiąże to mogła by być jeszcze Manistella.Też w upały poradzi.
Jak coś to zawracaj,jak będę wiedział... "może w niedalekiej przyszłości"?Jak to mówią "nie będę żył wiecznie" :rotfl1:Jakąś tam wiedzą trzeba się podzielić.

Listę zrobiłam, dziękuję Ci bardzo. Teraz wypada życzyć sobie super pogody, a Tobie gorącolubnych bzyków

Powodzenia w sezonie.






Nowość w teście a że test to jedna roślina z odmiany trudno w pełni ocenić możliwości,ale potencjał ma.

Corazon Invertido.

Nowość w uprawie.Dwie rośliny rosły na brzegowym rzędzie,gdzie zwykle warunki pomidory tam rosnące mają podgórkowe.Mogły urosnąć na ile dach pozwolił,czyli ok. 170cm.Plenność deko poniżej średniej,jak to u serc bywa,ale owoce dobre,kształtne.Na pewno do ponownego sprawdzenia w lepszej miejscówce.

San Marzano Redorta. Pomimo jednej rośliny wiem czego się po niej spodziewać,plenna dobra odmiana.Jak dla mnie typowo przetworowa.



BuzzauBardzo ciekawy bicolor.

Brutti ma Buoni Nowa u mnie,kolejna w kolekcji odmiana sakiewki z dużym potencjałem na plon.Jedna roślina,więc piszę o tym że ma zadatki na godziwe zbiory.Odmiana wysoka ok.180cm.bo tyle mogła dorosnąć do dachu.



Zaczynam się gubić bo nie jestem pewien czy tej odmiany zdjęcie wstawiałem,najwyżej będzie dubel.

Groob Vather Moody. I roślina solidna i owoce duże w większości.Nowa testowka sztuk 1.