Forum Ogrodnicze Oaza

Nie jest mi wiadomo, by Cladosporium fulvum , sprawca tej choroby,
był wrażliwy na chlorowodorek propamokarbu natomiast wiem, że zalecane są preparaty zawierające chlorotalonil / Gwarant/ lub tiofanat metylu/ Topsin/.

Zaniechanie oprysku pod folią jeśli na jakimkolwiek pomidorze pojawi się ta choroba może mieć poważny skutek.

Pomodoro a co sądzisz o takim preparacie konkret mega 72WP 1kg wystarcza na 0,5ha
Gdybyś mógł zapoznać się z ulotka i wyrazić swoją opinię
konkret-mega-72-wp-1kg.html

Zbyszek

To jest skład Twojego Konkretu

A to jest skład innego środka przeciw zarazie ziemniaczanej

Sam sobie resztę dośpiewasz czy trzeba Ci tłumaczyć ?

W etykietach obu środków jest rzecz dziwna i zarazem śmieszna. Otóż mimo, że Konkret zawiera przeszło dwukrotnie wiecej środka, który wnika w roślinę okres karencji dla obu środków w przypadku pomidorów jest jednakowy i wynosi 7 dni.

Niebywałe poczucie humoru maja urzędnicy MRiRW odpowiedzialni za wydawanie zezwoleń na oba środki.

Dobrze dziękuję za te porównania,ale może powiedziałbyś coś więcej,chodzi mi o to czy te substancje są skuteczne w walce z zarazą ziemniaka?
Czy np. mildex,ridomil,amistar,acrobat,curzate są skuteczniejsze ze względu na zawartość w składzie innego składnika który może jest mniej szkodliwy dla organizmu ludzkiego a zatem czas karencji krótszy lub działanie jego jest bardzo pożądane w naszej walce.
Podając ten produkt chodziło mi o względy czysto ekonomiczne: a więc konkret mega 1kg cena 50zł
natomiast mildex 20g -20zł

No to żeśmy sie kolego nie zrozumieli znów chyba przez ten pokrętny język. No więc bez kręcenia powiem, że Konkret to jest mocniejszy Ridomil. Rozmowa o skuteczności to strata czasu. Oczywiście mówię o ZZ. Ma tyle szczepów odpornych na różne preparaty ,że nigdy nie wiadomo z jakim typem mamy do czynienia.

Tak, że jeszcze raz powiadam. Konkret to nic nowego. To trochę mocniejszy Ridomil i tyle. Ja Ci powiem, że ten środek jest skuteczny a Twoje pomidory zaatakuje właśnie szczep uodporniony na ten preparat i winę za straty obarczysz mnie. Zapoznaj się bliżej w dostępnych publikacjach z zagadnieniem zarazy ziemniaczanej i właściwościami patogena, który tą chorobę wywołuje.

Też dzis przeglądałam w necie środki ochrony. Fakt-Mildex jest drogi w przeciwieństwie do Curzate. Ale znalazłam w jednym sklepie internetowym opakowanie 1 kg za ok 87 zł,podczas,gdy 20 g kosztuje ok 13 zł.( w tym samym sklepie) Nie wiem ,dlaczego jest tak szalona róznica w cenie i czemu w małych opakowaniach jest tak drogo. Ja potrzebuję tego środka ok 200 -300 gram,więc chyba kupię to duze opakowanie,bo za 200 g w małych opakowaniach zapłacę 130 zł ! Stąd moje pytanie Pomodoro-czy pozostały środek będzie można użyć w przyszłym roku ,trzymając go np. w szczelnie zamkniętym słoiku? Czy szukać chetnego na pół kg środka?

Ela pyta

Działkowcy i wielu przydomowych uprawiaczy to rynek zbytu. Duży rynek zbytu, więc i duże pieniądze można z tego wyciągnąć. I się ciągnie. Niewielu ,w stosunku do ilości działkowców ,zakupi takie duże ilości środka . W małych- tak.

Można, ale trzeba przestrzegać warunków przechowywania. Chronić od wilgoci ale i nie pozostawiać na zimę na działce.No i z dala od dzieci.

pomodoro wrote: Dziękuję za odpowiedź i dzięki tobie już wcześniej się dowiedziałem,że każdy środek działa na różne szczepy i nie ma 100% pewności,że trafimy w dziesiątkę na pewno bym Ciebie nie obarczał ani nikt inny.Tylko chcemy pomagać sobie wzajemnie a oszczędzanie też jest potrzebne.Więc zapytam Elę gdzie znalazłaś takie opakowanie? Ja z rodziną podzielę takie opakowanie i pewnie wystarczy na 4 lata,jeszcze sąsiadom na działce można odsprzedać.

proszę o pomoc na pomidorach pojawiły się szare plamy a piorun w naszym regionie nic nie kumunikuje o zz mam czym prysnąć mam mildox ,curzate m, radomil gold

Przy jakiejkolwiek zmianie wyglądu rośliny zdjęcie to podstawa.

wysyłam zdjęcie liśćia moich pomidorów .proszę o pomoc

Eldo-podam Ci adres sklepu na pw-nie będziemu tu robić reklamy. Ja już kupiłam Mildex i Kurzate.

tadeks00 wrote:
Czy te plamy są na jednym krzaku czy na wszystkich ?. Są to plamy niestety ZZ !!!

W przypadku wystąpienia jakichkolwiek zmian potrzebne są zdjęcia. Dwa zdjęcia z obrazem zmian na liściu . Jedno z wierzchu , drugie od spodu i trzecie zdjęcie całego krzaka. No bo przecież nie odcinacie sobie palca i nie wysyłacie lekarzowi, gdy jesteście chorzy.


A swoją drogą, czy Ty , Tadeusz,nie widziałeś, że komunikat o zarazie ziemniaczanej

jest już aktywny od ładnych paru dni w sąsiednim powiecie jarosławskim ?.

Natychmiastowy oprysk Mildex'em !!!

Czyli wróg u bram. W czerwcu widziałem nie raz zaatakowane pomidory ale w maju toż to szok.

Pozdrowienia

Wpływ na to pewnie mają zawirowania pogody.A dodatkowo trochę nasza niefrasobliwość,naddmiar czegoś,czegoś niedosyt,niewłaściwe przygotowanie upraw itp.A więc czytać,uczyć się i stosować się ścisle do porad doświadczonych uprawców.

dzięki pomidoro już w sobotę rano opryskałem mildexsem+siarcz.magnezu+nawóz płynny komunikat w powiecie jarosławskim widziałem ale nie mogłem niczym prysnąć bo cały tydzień padało i dalej pada dziś od rana i tak się zastanawiam czy ok.20 godz wystarczy i czy pomidory wchłoną środek.zaraza pojawiła się w czwartek a w sobotę już było nie ciekawie .wrzucam kilka fotek .pomidoro dorac czy 20 godz wystarczy czy jak będzie pogoda nie czekać tylko prysnąć jeszcze raz i czym jak już .zaznaczam ze pomidory wyglądają nie ciekawie .wrzucam kilka fotek .zaraza jest na wszystkich pomidorach 30 sztuk

Pomidory wyglądają zupełnie przyzwoicie jak na takie warunki jakie ostatnio panują. Myślę, że to wystarczy, ale nigdy nie wiadomo ,czy akurat szczep, który zaatakował, nie jest odporny na Mildex. Radze uważnie kontrolować rośliny dwa razy dziennie i jeśli choroba będzie postępować, konieczny będzie inny oprysk.

pomidoro: -jeszcze jedno pytanie ale na temat papryki jak mógłbyś odpowiedzieć czym prysnąć bo też zaczynają wyglądać nieciekawie