Forum Ogrodnicze Oaza

2 lata temu wysiałam z nudów nasionko 1 melona... w marcu
Wykiełkowało błyskawicznie i rosło jak szalone
Byłam zmuszona na stałe dać roślinie sznurki, które przywiązywałam do wysoko umieszczonych elementów czy to w domu czy na balkonie (w czasie hartowania), bo pęd wciąż rósł, a pokładanie się wcześniej czy później zakończyłoby się uszkodzeniem włókien łodygi.

Ja Wam mówię, z sianiem nie ma co się spieszyć

Będzie jeszcze duuużo pochmurnych szarych dni i młode siewki zaczną się wyciągać w poszukiwaniu światła

Rozsada cukinii. Wysiew 20 kwietnia a zdjęcie z 8 maja




Wystawiona na balkon do hartowania

A to ogórki też z 8 maja a wysiane 1 maja i też się hartują

No właśnie, to jest dobra pora jak pokazał pomodoro. A czy znacie odmianę dyni bezłupinowej, która u nas nie sprawia problemów. Gdyż powoli zaczynam o tym myśleć . Może coś wypatrzę na "Gardenii".

Ja zakupiłam dynię Hokkaido ,słyszałam że do przetwarzania w sam raz.

W zeszłym roku u mnie na działce rosły dynie Hokkaido, w tym roku również posiałem. Dynie rosną do ok.15cm średnicy, mocno pomarańczowy kolor miąższu, są bardzo smaczne.

W tym roku posiałem dwa rodzaje dyń bezłupinowych Olga i Miranda, oraz kilka innych ciekawych odmian...





Dwie tacki dyń, każdy rząd to inna odmiana.

Na cukinii zgodnie z tradycją pierwszy kwiat męski(logika też to nakazuje)

Kwiaty cukini są jadalne i ponoć bardzo smaczne. U mnie w tunelu jakoś nie mogły sie zgrać kwiaty meskie z żeńskimi,i sporo zeńskich nie zostało zapylonych. Mam nadzieję,że to tak tylko na początku
Poniżej kwiat męski i zeński;






Oraz cukinia i kabaczek;

Dorka napisał(a)

Możesz pokazać zdjęcie tej cukinii okrągłej,bo nie widziałem takiej

W tym roku po raz pierwszy posadziłam swoje 2 cukinie.Rozsadę dostałam od Gosi(motylka) Jakie było moje zdziwienie kiedy w ubiegłym tygodniu zobaczyłam pierwsze owoce Teraz na jednym krzaczku są 3 dorodne cukinie,jedna ma prawie 30 cm a na drugim 4.



Jak długo można trzymać owoce na krzakach?

Romko pięknie owocują Ci cukinie. U mnie również łata z cukiniami zaczynać owocować...









Mam jeszcze dwie bezłupinowe oraz kilka innych ciekawych odmian ale one wolniej owocują

Robercie widzę, że masz cukinie wyściółkowane trawą. Nie masz problemów ze ślimakami? Ja też wyściółkowałam, a teraz nie umiem dać sobie rady ze śliakami, tylko wczoraj wieczór między cukiniami zanlazłam około 20 sztuk małych.

Tak wyglądają pierwsze w życiu moje cukinie wychodowane od naionka.

Dorka-nie znam odmiany,sadzonki dostałam od Gosi ale pierwsza którą konsumowaliśmy była smaczna

Romko czy te twoje cukinie to może odmiana ASTRA
Joaneu mnie ślimaki skupiają się głównie na hostach i malwach, są na cukiniach ale w niewielkich ilościach (te twoje to chyba kabaczki)

Teraz rozumiem. U Ciebie ślimaki mają lepsze smakołyki niż cukinie. Ja wczoraj wieczór znowu zebrałam ze 20 szt. a dzisiaj rano kolejne.

Co do odmiany to właściwie nie wiem jaką mam. Wysiałam Mix cukini od jednej Forumowiczki z FO. Najprawdopodobniej z wolnego zapylenia, a więc może wyjść różna mieszanka. Mam nadzieję, że chociaż smaczne będą.

Spróbuj między cukiniami wkopać miseczkę do której wlej piwo, podobno ślimaki lubią smak tego napoju. Mój sąsiad to stosuje, mi szkoda tego rajskiego napoju.

Z zazdrością patrzę na Wasze bujne krzaki i lśniące owoce cukinii. Dotychczas uważałam je za jedne z najbardziej wdzięcznych i plennych warzyw, pielęgnacja ograniczała się do podlewania. Niestety w tym roku coś je dopadło: od początku bardzo słabo rosły, na liściach pojawiły się kropki, które z czasem nabierają takiego oto wyglądu:


Ogólnie krzaki są małe, liście mają dość drobne. Dopiero ostatnio pojawiły się pierwsze kwiaty, ale nie wiem czy coś uda się zawiązać. Tak wygląda zarówno cukinia Soraya jak i kabaczek (chyba Kveta). Patisony Disco rosnące nieco dalej też są porażone, ale radzą sobie jakby trochę lepiej. Obok ciągnie się pas ogórków niewykazujących objawów choroby (były siane później, bo wcześniejsze wymarzły). Dynia w drugiej części działki ma się całkiem dobrze.
Tydzień temu moje dyniowate dostały oprysk z Bioseptu, niebawem powtórzę zabieg.

Czy wiecie może co dolega moim cukiniom i patisonom oraz jak mogę im pomóc?

Oj,fatalnie to wygląda. Szkoda,ze nie interweniowałeś wcześniej,jak pojawiły sie pierwsze objawy choroby. Teraz to już może być musztarda po obiedzie. A jak wygląda spód liścia? Nie ma tam białego nalotu,który wskazywałby na mączniaka rzekomego dyniowatych? A może parch dyniowatych ? hmm wszystkie te choroby dają podobne objawy i niewprawne oko nie bardzo potrafi wyłapać różnice. Mozesz spróbować prysnąć chemią ,ale obawiam się ,że w tej fazie choroby to już niewiele pomoze

Wracając do" szpiczastowości" cukinii widocznej na zdjęciu Romy-to nie jest kwestia odmiany. Zrywałam w niedzielę 2 szt cukinii z jednego krzaka ( na zupę-krem z grzankami -mniaaam )Jeden owoc był dorodny,błyszczący,jasnozielony. Drugi zaś( rósł 3 razy dłuzej ) był właśnie szpiczasty ,miał ciemną skórkę i bardzo twardą. Nie obierałam cukinii do duszenia i to był błąd w przypadku tej szpiczastej,bo skóra była łykowata i zostawała w ustach. Dobrze,że całość szła do miksowania,inaczej zepsułabym danie.Mam wrażenie,że to może mieć zwiazek z zapyleniem- może zbyt niska temperatura przy zapyleniu powoduje takie anomalia ?