Forum Ogrodnicze Oaza

Witam mam pytanie mam już zasiany trawnik ładnie rośnie już zrobiłem trzy koszenia i jest co raz gęściejszy jest tylko problem z równością podłoża są rowki po kultywatorze i jest problem z koszeniem. Tu moje pytanie czy coś da użycie walca wibracyjnego o masie 700 kg jak gleba będzie wilgotna?? w załączniku zdjecie po wysiewie. Wiem mój bład ale niechce robić nowego siewu tylko w miarę możliwości uratować ten trawnik . Dziękuje za odpowiedzi Lub jakieś inne metody.

Użycie walca spowoduje, że będziesz miał na trawniku pasy ziemi mocniej ubitej i zagęszczonej. Na pewno zbyt mocne zbicie ziemi uniemożliwi poprawny rozwój korzeni i obumieranie trawy. Może systematyczna coroczna wertykulacja i aeracja po jakimś czasie wyrównałaby podłoże. Ale pewności nie mam.

Miałam podobnie, co prawda sialam nie trawę, a karłowa koniczynkę, ale po trzech latach wyrównało się, z tym, że ja kosiłam co 3 koszenie żyłkową kosiarką bo lepiej rozbija kretowiska. Teraz jest równiutko.
Walca bym nie dawała bo po roku będziesz miał beton.

Dziękuje za odpowiedzi mam jeszcze możliwość przejechania walcem zwykłym ciągniętym przez traktor waga 1,5-2 tony czy dać sobie z tym spokój??

witam,
założony mamy w tym roku na początku maja trawnik, pięknie zazielenił sie, nasiona BB uniwersal, cieszylismy sie do pierwszego koszenia. Zaczeły wyłazić żółte plamy i uschniete żźbła trawy.
Trawnik nie nawożony niczym. Po skoszeniu nawet zżółkł pasek trawy po którym kosiarka jechała kołem. Koszony w poniedziałek czyli 6 dni temu na 6 cm. Codziennie podlewany.

co moze byc za problem w żółknieciu?

gosiakmala wrote:
Masz prawdopodobnie swój problem - młoda trawa nie ma dobrze rozwiniętego systemu korzeniowego i codzienne podlewanie prowadzi do gnicia korzeni.
Trawnika nie powinno podlewać się codziennie lekko tylko raz a porządnie.
Poza tym być może za nisko została skoszona trawa.

Ja nawożę trawę nawozem z wogrodzie.pl, tam zawsze kupuję kilka rzeczy jedną przesyłką, bo się opłaca A trawka piękna zielona i bujna rośnie!

A takie małe pytanko czy można jakoś przyspieszyć tą regenerację trawnika po aeracji? Bo mój wydaje się wygląda niewiele lepiej niż przed, a już minęło trochę.

Jedynie systematyczne solidne podlewanie i nawożenie nawozem z przewagą azotu może pobudzić rozrastanie się trawy.

Witam,jaka jest przyczyna,mój trawnik stracił na kolorze i ma plamy. Jakiego nawozu najlepiej użyć. Dziękuje za odpowiedzi. MIŁEGO DNIA

Najlepiej byłoby pokazać na zdjęciu, co się dzieje.

Cos takiego mniej więcej. Zdjęcie z internetu, bo nie ma mnie teraz w domu.

Wygląda na jakieś przypalenie, albo od słońca, albo od nadwyżki nawozu azotowego.

Witam.
Mam wielki problem z trawnikiem. Pojawiły się wielkie żółte plamy






Dla porządku i informacji: trawnik ma 4 lata. Każdego roku wiosną wertykulacja i aeracja + nawóz. Koszony raz na tydzień na wysokość ok. 3-4 cm. W razie suszy podlewany nad ranem (2 godziny). Nie mam już pomysłu co robię nie tak

Wygląda to jak spalenie korzeni nawozem lub przesuszenie korzeni. Zakładam, że nawożąc trawnik nie sypnąłeś zbyt dużo nawozu Wobec tego musiałbyś zmienić technikę podlewania Tu niestety sam musisz dopracować sposób.

Podstawowa zasada jest taka, że podlewa się rzadziej, ale dłużej, aby woda przenikła do głębszych warstw gleby, nawet na głębokość 15 - 20 cm. Wtedy trawa tworzy głębszy system korzeniowy, jest zatem bardziej odporna na przesuszenie. Musisz sprawdzić, na jaką głębokość po tych 2 godzinach wnika woda. Zbyt częste podlewanie małymi dawkami powoduje płytkie korzenienie się trawy. Zapotrzebowanie trawy na wodę w zależności od gleby wynosi 30-40 l na m² w ciągu tygodnia. Tę ilość wody należałoby dostarczyć w 3-4 dawkach. Jeśli gleba jest lekka, piaszczysta podlewać należy częściej, jeśli ciężka i zbita - rzadziej.

Kolejna sprawa to czas podlewania. Czy po takim podlewaniu nad ranem trawa wyschła, zanim słońce zaczęło przygrzewać? Bo kropelki wody działają jak mikrosoczewki, mokre rośliny pod wpływem gorących promieni słońca zaczynają wręcz gotować się.

Jeszcze jedna rzecz, na którą powinieneś zwrócić uwagę, czy noże kosiarki są ostre, czy tną trawę równo, bez szarpania, po koszeniu należałoby również wygrabiać drobne kawałeczki traw, które zalegając na ziemi tworzą tzw. filc utrudniający dostęp powietrza do korzeni. Podczas upałów mój mąż ustawia kosiarkę na poziom najwyższy, pozostawia trawę nieco dłuższą, 6-7 cm.

Jesienią warto zastosować nawóz zawierający fosfor i potas (bez azotu) dla wzmocnienia korzeni i lepszego przygotowania trawy do zimy.


A tak nawiasem, my tak sobie myślimy, medytujemy, gdy przyjdzie solidny deszcz od razu zobaczysz różnicę

No własnie... po deszczach też masz takie objawy, czy się poprawia ? Bo jesli mimo opadów masz tak samo, to może jeszcze odkop kawałek murawy na jakieś 10 cm, albo sprawdź, czy sama, ta zółta część nie odejdzie - czy nie ma pod nią pędraków. Ja miałam takie schnące place jak pod spodem trawę wyżerały pędraki chrabąszcza majowego.

Może też być źle dobrana mieszanka traw - np nieodporna na suszę, albo nie na takie podłoże jak masz...

Zanim siałeś trawę przygotowywałeś specjalnie pod nią podłoże, czy siałeś na taka glebę jaką masz ?

Ja mam trawnik na najgorszej z możliwych gleb i jest OK- po prostu stosuję hydroponikę
Nie wiem jaka jest przyczyna u ciebie- ale moje doświadczenie jest również takie: nawóz z dużym % azotu + skąpe podlanie = podobny efekt
Za duże stężenie nawozu w cienkiej warstwie gleby (?) może dać taki efekt- wiem bo tak wypraktykowałem, fakt że nie w takiej skali.
U mnie chyba pomogło zalanie (dosłownie) trawnika i wypłukanie nawozu.

Mam 1/20 tej powierzchni wlasnego trawnika na "koncu swiata" (Japonia) i ten sam problem z tym ze dodatkowo posadzona zostala trawa ktora nie jest odpowiednia do tego miejsca: za duzo cieniu, nieodporna na deptanie, itp. We wrzesniu bede zmienial na inne nasiona od poczatku. Generalnie biorac z nawozami, to z tego co czytam, w sumie lepiej mniej niz wiecej a jezeli gleba jest w miare dobra i zadbana to juz chyba 70% sukcesu.