Forum Ogrodnicze Oaza

Bogusiu, ja to robię siewnikiem
Specjalnie kupiłam jesienią na al...

Też mam kochana trzeba go szybko skladać

Jak Was czytam, to cieszę się, że nie mam założonego trawnika , mech u mnie zatrzymuje wilgoć w ziemi, a niebawem będzie kwitł mniszek, a pszczółki i trzmiele będą miały używanie

Rozsypałem dziś rano FRUCTUS granulowany nawóz do trawników korzystając z ciągłych opadów deszczu. Nie będę musiał podlewać rozsypanego nawozu.

Pielęgnacja i przycinanie trawy w trudno dostępnych miejscach - kompletny poradnik z Fiskars!

Opadłe liście z drzew owocowych na trawnik wygrabione. Liście grabię co drugi dzień.
Jan4 wrote:

Dosiewanie trawy krok po kroku - terminy, metody, porady.

Na trawniku przeprowadziłem dziś aerację - napowietrzanie podłoża trawnika aeratorem ASGATEC EL 600. Zebrałem mech, porosty, suchą trawę.

Pokaż go Andrzeju i powiedz za ile można kupić i gdzie i czy jest lekki?

Zdjęcie jest m.in. w temacie "Działaczka Andrzeja i nie tylko... ." na stronie 34 forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...-nie-tylko?start=594
Nie ma chyba go już w sprzedaży.

Na Allegro możesz kupić dowolny model.

Jak zauważyłem na trawniku zwłaszcza w pobliżu drzew owocowych jest dużo mchu. Dlatego kupiłem nawóz granulowany Florovit antymech na 440 m2 i rozsieję go wiosną.
Używał ktoś tego nawozu i jakim skutkiem?

Andrzej, a co Ci ten mech szkodzi, że zatrzymuje wilgoć w ziemi? On rośnie pod drzewami, bo tam jest mało światła, a mchy rosną w cieniu. Dlaczego mech w takim miejscu to wróg?

Alu, to może ja odpowiem: bo jak przyjdzie suchszy okres, zostanie tam klepisko, to raz, Dwa, mech niekontrolowany zabiera coraz większy obszar.
Ja Andrzeja rozumiem, sama staram się mech wyrugować z tych kawałków, po których biegają psy. Na pewno rzecz ma się inaczej w dużym, wiejskim ogrodzie, a na niewielkiej działce w sumie porusza się cały czas tymi samymi trasami i jeśli nie mam tam odpornej trawy, zostaje wydeptana ścieżka. Mam porównanie, żyjąc raz tu, raz tam, do głowy by mi nie przyszło tępienie mchu na wsi. W mieście mam wybór między krótko strzyżonym, pozbawionym chwastów i mchu trawnikiem "użytkowym" a gołą ziemią w okresie poza wiosennym szczytem wzrostu traw.
I mylisz się, że mech to tylko w cieniu, u mnie w marcu-początku kwietnia po takiej łagodnej a mokrej zimie zajmuje większość trawnika, ba, próbuje się wedrzeć i na rabaty kwiatowe.
Andrzeju, każdy nawóz z żelazem działa podobnie, uniemożliwia wzrost mchu, ale trzeba ten wypalony potem dość starannie wygrabić. Ja to robię ręcznym wertykulatorem, przyjemna praca to nie jest, ale dość skuteczna. Na jakiś czas. Wybierając nawóz patrzę na cenę, nie ukrywam, taki kubeł ledwo mi starcza na raz. .

Trawnik wymaga szczególnej pielęgnacji, wielu moich klientów po założeniu trawnika, przestaje go pielęgnować, myśląc że trawnik sam się utrzyma, dlatego
zabiegi w postaci nawożenia, oraz pielęgnacyjny są niezbędne do utrzymania ładnego zielonego trawnika.
PS: Pamiętajmy o podlewaniu, rannym lub wieczornym. W razie co służę pomocą /...../

Witam co to za obrzeże?

Raczej nie otrzymasz odpowiedzi, jak może zauważyłeś, autor poprzedniego wpisu został zablokowany, a to z powodu zamieszczenia linku do swojej (???) firmy - czyli albo chciał wyłudzić bezpłatną reklamę, albo jest trollem pracującym na forach dla innych.

Prowadzicie już aeracje - napowietrzanie trawnika, nawożenie. Co robicie by usunąć mech. Ja kupiłem specjalny nawóz "anty mech" i zastosuję go w kwietniu.

Andrzeju, tak, już na szczęście mam za sobą wertykulację i zarazem napowietrzenie trawnika - robię to ręcznie, na tyle solidnie, na ile starcza sił. Przy okazji fizycznie usunięta spora część mchu, miejscami zostają u mnie gołe placki. Nawóz z żelazem rozsypuję natychmiast, cała akcja miała miejsce koło 15 marca. W tej chwili trawa żwawo odrasta, gdyby nie nawrót zimna można by niedługo pierwszy raz