Forum Ogrodnicze Oaza

W zeszłym roku na jesieni kupiłam krzaczek małej jagody goi. Czy jagoda goi jest zapylana jak jagody kaczmackie i borówki. Mam trzy kaczmackie jagody i już kwitną. Nie wiem co będzie z małą jagodą goi

Hortensjo,
jagody goi są zapylane przez owady. Sadzenie kilku (np. 2) egzemplarzy zwiększa plonowanie. Czasem owocują po paru latach, ale trzymam kciuki żebyś miała już w pierwszym. Owoce należy otrząsać (nie zrywać) bo są bardzo delikatne, najlepiej bezpośrednio przed spożyciem. Młode krzewy w pierwszych latach można mocno przycinać, by zachęcić roślinę do rozrostu.

Na powyższej fotce to nie jest krzaczek jagód goji (kolcowój chiński).

Waldku,
jesteś pewien?
Bo ja nie byłabym taka pewna - kolcowój zwyczajny (pospolity) i szkarłatny różnią się od siebie.
Ciekawa jestem co na ten temat powiedzą Ci, którzy mają tę roślinę u siebie.

Proponuję Ci Hortensjo żebyś poczytała sobie co o tej roślinie już napisano na forum.

Hortensjo jagoda goi wygląda tak (przepraszam za jakość zdjęc, ale robiłam przed chwilą a już słońce silnie operuje).





To krzew wysoki z rodziny psiankowatych, w zależności od warunków siedliskowych od 1/5 m do 2 m wysokości silnie rozgałęziony z wiotkimi przewieszającymi pędami pokrytymi kolcami.

Roślina którą Ty pokazujesz na zdjęciu to wydaje mi się, że jest to Golteria rozesłana, niska krzewinka z rodziny wrzosowatych, ponoć o jadalnych owocach ale mało smacznych, nie wiem, nie próbowałam.

Obie rośliny nie są spokrewnione ze sobą. Ktoś sprzedając Ci roślinę wprowadził Cię w błąd. Jeśli jesteś zainteresowana Jagodą goi to mogę podpowiedzieć która koleżanka na forum zrobiła sadzonki, pewnie chętnie się podzieli.

Witam

Mam krzak Goji w donicy 60 x 40 x 40. W zeszłym roku pięknie zakwitł i dał dużo jagód. w tym roku liście żółkną i opadają. w załączniku zdjęcia. czy macie pojęcie o co może chodzić?
Gleba ta sama, nawożony florowitem w płynie tak samo...