TEMAT: Borówka amerykańska

Borówka amerykańska 05 Sie 2013 23:09 #184340

  • kryonka
  • kryonka's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 256
  • Otrzymane dziękuję: 183
A ja przyniosłam z lasu krzak jagody i dosadziłam do amerykanek, zobaczymy co będzie. Jeszcze jeden krzaczek przyniosę, ale z innego lasu,
Ogród pod lasem -ogrodowa terapia
pozdrawiam Krysia
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary


Zielone okna z estimeble.pl

Borówka amerykańska 05 Sie 2013 23:40 #184350

  • robchem
  • robchem's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 345
  • Otrzymane dziękuję: 406
Myślisz że ten leśny krzak, da Ci tyle owoców co borówka?
Pozdrawiam serdecznie Robert
Ostatnio zmieniany: 05 Sie 2013 23:40 przez robchem.

Borówka amerykańska 06 Sie 2013 12:15 #184407

  • sylwia
  • sylwia's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 269
  • Otrzymane dziękuję: 158
Leśny krzaczek czarnej jagody u mnie w ogrodzie jest dwa razy wyższy od tych w lesie, ma o wiele więcej owoców a do tego zdecydowanie słodsze. Ale żeby mieć takie efekty to trzeba się trochę o to postarać, czyli zadbać o odczyn gleby, stanowisko słoneczne lub lekko zacienione, no i zasilanie. Owoce są oczywiście mniejsze od amerykanek, ale jest ich więcej. A przy tym do leśnych borówek nie potrzeba własnego miejsca, można wykorzystać stanowiska pod iglakami, bo się zmieszczą, a amerykanka musi mieć własne miejsce i to całkiem sporo jak się ma kilka krzewów.
Dla małych ogrodów, gdzie każdy metr jest na wagę złota, czarna jagoda bije na łeb na szyję amerykankę.
W każdym ogrodzie może stanowić atrakcyjne wypełnienie dolnych rejonów kwasolubów.

Myślę, że Krysi nie chodziło o to żeby z leśnego krzaka było więcej niż z amerykanki, ale żeby mieć większy wybór i coś nowego, innego.
Ostatnio zmieniany: 06 Sie 2013 12:22 przez sylwia.
Za tę wiadomość podziękował(a): kryonka, Krecik stary, bela

Borówka amerykańska 06 Sie 2013 22:33 #184543

  • robchem
  • robchem's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 345
  • Otrzymane dziękuję: 406
Sylwio w poprzednich postach pisałaś że kupiłaś jagodę leśną, więc sądziłem że ktoś wziął się za jej rozmnażanie, i zaczął przystosowywać do naszych ogródków. :woohoo:
Pozdrawiam serdecznie Robert

Borówka amerykańska 07 Sie 2013 11:55 #184617

  • sylwia
  • sylwia's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 269
  • Otrzymane dziękuję: 158
robchem wrote:
Sylwio w poprzednich postach pisałaś że kupiłaś jagodę leśną, więc sądziłem że ktoś wziął się za jej rozmnażanie, i zaczął przystosowywać do naszych ogródków. :woohoo:

Tak właśnie było, czarną jagodę (u nas się mówi na nią borówka) kupiłam w sklepie ogrodniczym. A skąd oni mieli to już nie wiem (może źródło nielegalne, prosto z lasu). W każdym razie z rozmnażaniem to raczej by nie mieli kłopotu skoro ja mogę rozmnażać przez odkład ziemny. Ale chyba nie ma wielkiego popytu na nie, bo nie widziałam ich już potem (ale też i nie szukałam). Zresztą trudno się dziwić skoro sadzonki można wykopać w lesie i to w większych ilościach od razu. A że nielegalne? Kogo to obchodzi.

A czarna jagoda nie wymaga przystosowywania do naszych ogrodów, ma nawet mniejsze wymagania niż amerykanka bo o wiele lepiej znosi cień, nawet lubi lekki półcień, ma mniejsze wymagania pokarmowe i bardziej odporna na zbyt wysokie ph gleby. Rosnąc obok wymagających amerykanek to będzie miała jak raju.
Ostatnio zmieniany: 07 Sie 2013 12:00 przez sylwia.

Borówka amerykańska 09 Sie 2013 11:15 #185046

  • sylwia
  • sylwia's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 269
  • Otrzymane dziękuję: 158
Szokujące jest dla mnie stwierdzenie Roberta o konieczności przystosowania borówki leśnej do naszych ogrodów. To borówka leśna jest naturalna, to ona była tu pierwsza, to nasze ogrody powinny się przystosowywać do natury a nie na odwrót. Borówka amerykańska jest sztucznym wytworem człowieka i nie rośnie w naturze. Ale tak już przyzwyczailiśmy się do sztuczności, że wydaje nam się to naturalne.
Robert, absolutnie nie jest to przytyk wymierzony w Ciebie tylko moje przerażenie co się z tym światem dzieje i w jakim kierunku to wszystko zmierza.
Ostatnio zmieniany: 09 Sie 2013 13:08 przez sylwia.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Pitrek

Borówka amerykańska 09 Sie 2013 14:13 #185084

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10444
Sylwio, mylisz się bardzo twierdząc, że borówka amerykańska jest sztucznym tworem. Jest to jak najbardziej dziko rosnący krzew, na dodatek w naturalnym środowisku dość ekspansywny, rozprzestrzeniający się na znaczne obszary:)

A że hodowcy selekcjonują nowe, bardziej odporne i plenne odmiany tej borówki, to chyba groźne dla ludzkości nie jest :)

W końcu nasze zboże i wiele innych roślin, które uprawiamy to też efekt takich modyfikacji prowadzonych od kilku tysięcy lat.
:):)
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka, Amlos, Krecik stary, Aurora Borealis

Borówka amerykańska 09 Sie 2013 14:52 #185089

  • sylwia
  • sylwia's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 269
  • Otrzymane dziękuję: 158
Faktycznie, zagalopowałam się. Po prostu przeraża mnie coraz bardziej nafaszerowany chemią sztuczny świat. Jeśli uprawa borówki leśnej wywołuje zdziwienie na forum to do czego już doszło. To jakie my mamy ogrody, że trzeba naturalne rośliny z lasu przystosowywać do nich. No, ale odbiegłam od tematu, sory jeśli ktoś poczuł się urażony.
Może powinnam mieszkać na bezludnej wyspie, tylko że akurat nie mam żadnej pod ręką.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary

Borówka amerykańska 18 Sie 2013 15:34 #186679

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7158
  • Otrzymane dziękuję: 44021
Moje zdanie jest takie,że po prostu przyzwyczailiśmy się do zakupu krzewów,drzewek owocowych itp.w szkółkach,gdzie proponują nam
"cuda".Gdyby leśna jagoda była w sprzedaży,pewnie niektórzy( ja też),kupilibyśmy choćby dla wspomień młodości,niepowtarzalnego
smaku i na przekór nowościom,nie zawsze dobrym.Jednak co do borówki amerykańskiej,nie ma chyba innych krzewów tak mało potrzebujących opieki,nawożenia ,czy użycia środków chemicznych do ochrony.Jak dotąd jest to roślina naprawdę bezproblemowa i pięknie owocująca.Nie da się jej przechwalić.A jak będą grzybki wybiorę się do lasu i z dwa krzaczki wyryte przez dziki,"uratuję"i wsadzę w ogródku.Może akurat się uda. :bye:
Pozdrawiam Józek!!

Borówka amerykańska 18 Sie 2013 16:10 #186680

  • sylwia
  • sylwia's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 269
  • Otrzymane dziękuję: 158
Krecik stary wrote:
Jednak co do borówki amerykańskiej,nie ma chyba innych krzewów tak mało potrzebujących opieki,nawożenia ,czy użycia środków chemicznych do ochrony.Jak dotąd jest to roślina naprawdę bezproblemowa i pięknie owocująca.:bye:

A moje odczucie jest dokładnie odwrotne! Nie znam trudniejszego w uprawie krzewu od borówki. Praktycznie wszystkie inne krzewy owocowe mam bezobsługowe - aronię, czarną i czerwoną porzeczkę, pigwowca, agrest, maliny, jeżyny. I tylko borówka przysparza mi kłopotów przy uprawie, głównie swoimi wymaganiami kwasowymi. To jedyna roślina w moim ogrodzie gdzie stosuję sztuczny nawóz, ale naprawdę nie wiem jak inaczej mogłabym uzyskać tak niskie ph gleby.
Ostatnio zmieniany: 18 Sie 2013 16:11 przez sylwia.
Za tę wiadomość podziękował(a): marusmk, Krecik stary, Aurora Borealis

Borówka amerykańska 18 Sie 2013 17:05 #186684

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7158
  • Otrzymane dziękuję: 44021
Sylwio!!!
Co do wymienionych przez Ciebie krzewów masz rację.A zakwaszanie ziemi dla borówek możesz wykonać mocząc tak jak pokrzywy np.rabarbar,szczaw i tym podlewać krzaki.W następnym roku spróbuję zakwaszać żurkiem bez dodatku kredy.Sprawdzałem i świeży żurek
miał chyba 4 do 4,5 ph.Do tego można dołożyć torf kwaśny i powinno być dobrze.Ale oprócz wymienionych przez Ciebie są drzewka które jednak wymagają większej opieki.
Pozdrawiam Józek!!
Za tę wiadomość podziękował(a): sylwia

Borówka amerykańska 18 Sie 2013 17:20 #186689

  • sylwia
  • sylwia's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 269
  • Otrzymane dziękuję: 158
Żurek do podlewania borówek zastosowałam jak tylko dowiedziałam się na wątku pomidorowym że ma tak niskie ph. Trudno na razie powiedzieć jak zadziałało bo jednak krzewy reagują wolniej na wszelkie działania niż warzywa. Zobaczymy jak to będzie na dłuższą metę.
Pomyślę nad uprawą rabarbaru coby mieć własny nawóz, słyszałam już o nim wcześniej. Kombinuję na wszelkie sposoby jak zakwaszać glebę bez użycia nawozów sztucznych. Spróbuję połączyć razem te wszystkie sposoby, może da radę.
Na razie wiem, że bez zakwaszania nawozem borówki mi marnieją.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary

Borówka amerykańska 18 Sie 2013 17:33 #186691

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7158
  • Otrzymane dziękuję: 44021
Zawsze pewnie jakieś wyjście się znajdzie.Pamiętam czasy,że rododendrony podlewałem wodą z octem ,później zakwaszałem kwaskiem cytrynowym.Dziś to śmieszne,ale kiedyś też były zrywy do ekologii. :bye:
Pozdrawiam Józek!!
Ostatnio zmieniany: 18 Sie 2013 17:34 przez Krecik stary.

Borówka amerykańska 18 Sie 2013 19:44 #186713

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10444
Przekompostowane trociny drzew iglastych, kora z drzew iglastych ma niskie pH, świetnie zakwaszają ziemię przy borówkach.
A mulczowanie korą borówek jest wskazane, aby ziemia nie traciła wilgoci.

Borówka amerykańska 18 Sie 2013 19:56 #186717

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15807
  • Otrzymane dziękuję: 53326
Jeśli mamy problemy z utrzymaniem odpowiedniego pH gleby tym bardziej ważne jest regularne nawożenie dolistne potasem, azotem i magnezem.

Borówka amerykańska 19 Sie 2013 17:23 #186906

  • sylwia
  • sylwia's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 269
  • Otrzymane dziękuję: 158
pomodoro wrote:
Jeśli mamy problemy z utrzymaniem odpowiedniego pH gleby tym bardziej ważne jest regularne nawożenie dolistne potasem, azotem i magnezem.

Jeśli masz na myśli dolistne nawozy sztuczne to dla mnie żadna różnica od tych doglebowych. Nawozy przeznaczone do borówek (do gleby) świetnie się u mnie sprawdzają i widać że mają dobrze dobrane proporcje między pierwiastkami, bo krzewy wspaniale na nie reagują. Mnie chodzi o wykorzystanie naturalnych środków i od dawna poszukuję na to róznych sposobów. Ściółkowanie gleby jest niewystarczające, ja mam już chyba ze 30 cm ściółki z igliwia, kory, ściętych gałązek iglaków. Stosowałam jeszcze fusy z kawy, które też mają niskie ph, ale zrezygnowałam bo fusy z mają skłonności do pleśnienia i nie chciałam zarazić krzewów jakimś grzybem.

Borówka amerykańska 24 Wrz 2013 18:14 #194658

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7158
  • Otrzymane dziękuję: 44021
No i ja mam 3 krzaczki jagody leśnej,rosną już 3 tygodnie.Nadal mają zielone liście,to chyba się
przyjęły.Posadziłem je obok borówki amerykańskiej,więc srodowisko raczej im odpowiada. :bye:
Pozdrawiam Józek!!

Borówka amerykańska 25 Wrz 2013 17:34 #194806

  • sylwia
  • sylwia's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 269
  • Otrzymane dziękuję: 158
Kreciku, na pewno się przyjęły ob to odporne krzewinki.

Jagoda leśna ma płytszy system korzeniowy od borówki amerykańskiej z tego powodu że jest mniejsza. Dlatego jak rośnie w pełnym słońcu to będzie potrzebować podlewania, najlepiej deszczówką. Bez podlewania podczas suszy owoce są mniejsze. Ale i tak te leśne jagody są bardziej odporne na wszystko. Dobrze rosną w półcieniu, a amerykanki bez słońca marnieją. W głębokim cieniu jeszcze nie próbowałam ich sadzić, ale myślę że dadzą radę.
Ostatnio zmieniany: 25 Wrz 2013 17:35 przez sylwia.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: lucysia
Wygenerowano w 0.507 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum