Forum Ogrodnicze Oaza

Malkar filmy możesz umieścić na YouTube a następnie z YouTube przenieść na Forum

Niby tak. Ale to się wiąże z rejestracją, tworzeniem konta, itd... Nie mam na to ochoty.

Ja do wyciskania soku z pigwowca używam takiej praski jak na fotce, którą zrobiłem kiedyś przy wytwarzaniu innego napitku. Praskę trochę przerobiłem, bo fabryczna była za delikatna. Pozbawionego gniaz nasiennych pigwowca kroję na paski i wkładam do zamrażalnika. Przemrożony staje się miękki i łatwiej oddaje sok. Po wyciśnięciu pozostają praktycznie suche wiórki. Zastanawiam się czyby tych wytłoków nie dosuszyć maksymalnie, zmielić na proszek i wykorzystać jako naturalnej pektyny, do zagęszczania przetworów, np. dżemów.

Mój pigwowiec obecnie wygląda tak, pięknie .....

Poza odmianami ozdobnymi mam kilka odmian na owoce.

Odmiany "owocowe" prezentują się nieźle. Tylko Cido ma małe owoce no ale to odmiana pigwowca japońskiego.

Kupiony jako Cido zakwitł ponownie i zrzucił zawiązki owoców a u Maksima i Gold Califa zaczynają wybarwiać się sporej wielkości owoce.

Piękne pigwowce

Moje pigwowce zaczynają dojrzewać. Jest ich sporo, dużo większy urodzaj jak w ubiegłym sezonie. Wykorzystam je głównie na dżem z pigwy i dyni.

Około 3 lata temu dostałem od znajomych sadzonki krzewu pigwy - owoce ma duże. Do obecnej chwili nie owocują. Kiedy mogę spodziewać się pierwszych owoców?

Jak to siewka to podejrzewam że dłużej jak z korzeniowego odrostu.
Ja posiałam swoje 2 lata temu. Rosną ładnie, ale kiedy zaowocują i czy powtórzą cechy? Grunt żeby nie miały kolcy.

Widzę, że pigwowce macie bez żadnych oznak gnicia, czy chorób. Mocniej przycięte? Przestrzenniej?
Moje zaczynają dostawać plam i opadają. W tym roku i tak nie zbieram, ale szkoda mi ich jak widzę że coś im dolega.

To były z odrostów korzeniowych. Z jednego krzaka zebrałem 1 owoc.

Może muszą się "zadomowić", rozrosnąć, zanim zaczną porządnie owocować?
Mój "odziedziczony" pigwowiec w ubiegłym roku był obsypany kwiatami, a owoców było 5 na krzyż. Już się bałam, że coś z nim nie halo, ale tej jesieni zrobił mi wspaniałą niespodziankę i owoców ma naprawdę sporo. Szykuję się na zbieranie i nastawianie nalewki w następny weekend

To jak już zaczął owocować to będzie z roku na rok lepiej.

lucysia a o co chodzi z tymi kolcami. Bo moje młode ukorzenione z gałązek są kolczaste

Generalnie pigwowce owocują na pędach 2 letnich (i starszych). Krzewy mogą rosnąć bez podcinania ale mają tendencje do nadmiernego zagęszczania. Wtedy słabiej kwitną i mogą chorować. Zaleca się więc po kwitnieniu usuwać wszystkie krzyżujące się lub cienkie, poplątane pędy. Każdego roku należy wyciąć jeden lub dwa najstarsze pędy. Gdyby doszło do zbytniego zagęszczenia (środkowe gałęzie zrzucają liście i zamierają z powodu niedostatku światła, a liście rozwijają się tylko na obwodzie krzewu) wykonuje się cięcie odmładzające. Należy przyciąć ok. 1/3 pędów na wysokość 15cm nad ziemią. Zabieg powtarza się w kolejnych latach. Nie zaleca się silnego przycięcia wszystkich pędów w ciągu jednego roku.
Właśnie zasypałem cukrem 3 kg owoców pigwowca.

W tym roku po raz pierwszy mam swoje własne pigwowce "owocowe".Owoce są olbrzymie, bardzo aromatyczne i nie mają komórek kamiennych więc łatwo dają się kroić.

Przepiękne!