TEMAT: Azalie, różaneczniki - uwagi o pielęgnacji i uprawie

Azalie, różaneczniki - uwagi o pielęgnacji i uprawie 30 Maj 2025 21:10 #878321

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 21174
  • Otrzymane dziękuję: 89212
Bogusiu, tak, najlepiej moczyć razem z doniczką co najmniej kilka godzin, potem wyjąć z plastiku i ewentualnie delikatnie, naprawdę delikatnie pogmerać w korzeniach.
Nie bardzo mam doświadczenie z podłożem, w górach sadzę do rodzimego, świetnie spełnia swą rolę. W mieście - kupuję gotową mieszankę do rododendronów. Ale nie uważam dawania obornika pod młodą roślinę za dobry pomysł. Może inni zaprzeczą, dla mnie sadzonka powinna "szukać" korzeniami, a nie mieć podsunięte pod nos, tfu, pod korzeń. Przecież sadząc róże na początku nie należy w ogóle nawozić, w żadnym razie pod korzeń, przynajmniej takie są instrukcje przysyłane na przykład z sadzonkami od Hyżego.
W ogóle nie wiem, jak obornik zmienia kwasowość, myślę, że gotowy nawóz gwarantuje odpowiednie pH i proporcje składników. Może ktoś ma doświadczenie z nawozami naturalnymi, to niech napisze, proszę.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bobka


Zielone okna z estimeble.pl

Azalie, różaneczniki - uwagi o pielęgnacji i uprawie 30 Maj 2025 22:29 #878323

  • Klarkia25
  • Klarkia25's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 602
  • Otrzymane dziękuję: 1985
Łatka wrote:
..Przecież sadząc róże na początku nie należy w ogóle nawozić, w żadnym razie pod korzeń, przynajmniej takie są instrukcje przysyłane na przykład z sadzonkami od Hyżego..
Przepraszam, że o różach ale stosowałam się do porad Pana Hyżego - pełna zgoda Aniu - ale stanowisko powinno być wcześniej przygotowane, tak zdroworozsądkowo, bardzo ciekawie o tym mówi (od ok 10 min)
Pozdrawiam, Milena
Ostatnio zmieniany: 30 Maj 2025 22:29 przez Klarkia25.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bobka

Azalie, różaneczniki - uwagi o pielęgnacji i uprawie 31 Maj 2025 07:58 #878328

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 21174
  • Otrzymane dziękuję: 89212
Stanowisko dla różaneczników też powinno być "zdroworozsądkowo przygotowane", zwłaszcza jeśli nie mamy naturalnie dobrych warunków. Tylko że o ile rozumiem, Bogusia chce trzymać roślinę w donicy - stąd taka a nie inna moja odpowiedź.
W sumie przygotowanie miejsca pod różanecznik (w świecie idealnym) to wykopanie niezbyt głębokiego, raczej szerszego dołka, napełnienie substratem o odpowiednio niskim pH (3,5-5,5) i zapewnienie wilgotności. Nawozy specjalistyczne obniżają pH w kolejnych latach, więc dobre są moim zdaniem krystaliczne, gdyż można je aplikować rozpuszczone. Nie jest dobrze natomiast "gmerać przy korzeniach", rosną płytko a dość szeroko. Wg instrukcji na przykład firmy Ciepłucha lepiej w ogóle posadzić młody różanecznik tak, by nie był zagłębiony w podłoże, a jakby trochę stał na przygotowanym miejscu.

Mileno, filmik Hyżego nadaje się dobrze do wątku o pielęgnacji róż.
Za tę wiadomość podziękował(a): Babcia Ala, Bobka

Azalie, różaneczniki - uwagi o pielęgnacji i uprawie 31 Maj 2025 08:07 #878329

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7602
  • Otrzymane dziękuję: 27784
Aniu bardzo dziękuję za szybkim odzew :hug:
To lekko źle zrobiłam .
Po pierwsze sadzę je póki co do dużych donic .
To to ok ,ale wlałam sporo wody do
doniczek i wyjęłam i prosto do donicy . ;)
Ale to nic wyjmę jeszcze i podmoczę.
Rodek zrobię już według Twojej rady .
O obornik zapytałam tak po prostu ,bo go kupiliśmy .
Wiem ,że szkółki pdganiają rośliny ,więc im w
pierwszym sezonie nie potrzeba nawozu .
Tak wysadzone do donic będą zimować, dopiero wiosną
robię ostatnie przemeblowanie roślinne na działce ,
to przemyślę dla nich miejsca .
W takiej wielkością donicy będzie azalia i rodek z nowego zakupu.
Piszą tylko w uprawie ,by poczekać aż przekwitną, dopiero
przesadzać ,ale czy że względu na ich ukorzenienie? Czy po
prostu ,szkoda kwiatu .
Zaraz je sfotografuję .
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na rok 2025
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .

Azalie, różaneczniki - uwagi o pielęgnacji i uprawie 31 Maj 2025 08:12 #878330

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7602
  • Otrzymane dziękuję: 27784
To azalia jest w tej donicy trochę za głęboko .
Wyjmę .
Duże są te doniczki ,ale wiadomo wolę je na wiosnę za rok
w gruncie .

20250531_080846.jpg


20250531_080906.jpg
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na rok 2025
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .

Azalie, różaneczniki - uwagi o pielęgnacji i uprawie 31 Maj 2025 08:18 #878331

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7602
  • Otrzymane dziękuję: 27784
Byłam u sąsiadów niedawno i mają
rodedendrona w troszkę może większej donicy
niż moje, a nawet może i nie
i rośnie chyba około 8 lat ,nawet ta donica nie
jest zadołowana, ot stoi sobie na trawniku .
A jaki aktualnie spektakl kwiatów ,klękajcie
narody ,powtórzę za Anią. :woohoo:
Ten rodek niech jeszcze cieszy oczy wobec
tego tymi kwiatkami ,część już przekwitła
,ale widzę też nowe .

20250531_080925.jpg
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na rok 2025
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .

Azalie, różaneczniki - uwagi o pielęgnacji i uprawie 31 Maj 2025 08:20 #878332

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 21174
  • Otrzymane dziękuję: 89212
Bogusiu, ja bym już nie wyciągała do moczenia, doniczka to co innego niż grunt, gdzie woda rozpływa się we wszystkie strony. Azalii nie wyciągaj całkiem, podciągnij ją po prostu troszkę, 2-3 cm do góry.
Ja nie czekam z przesadzaniem do przekwitnięcia, no chyba, że chcę mieć ozdobę w mieście B) . Na pewno nie ma to wpływu na pierwsze kwitnienie.
Pilnuj tylko, by doniczki były lekko wilgotne (i nie zalane, jeśli nie mają odpływowego otworu).

Edit: oczywiście, że da się trzymać różaneczniki w pojemnikach, trochę jednak zależy to od odmiany. Te bardzo rosłe po prostu będą przeważać donicę w pewnym momencie. Polecam nasz spis, tam przy każdej odmianie jest informacja o tempie wzrostu i gabarytach po 10 latach.
Ostatnio zmieniany: 31 Maj 2025 08:24 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bobka

Azalie, różaneczniki - uwagi o pielęgnacji i uprawie 31 Maj 2025 08:24 #878334

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7602
  • Otrzymane dziękuję: 27784
Piszę tak na raty przepraszam ,bo jak jest obszerniejsza
treść i zdjęcia to wyrzuca je stąd .
Zastanawiam się tylko ,czy takie donice ,bo to sztuczne tworzywo ,przetrwają zimę wstawione do pudeł
i w domku ,gdzie woda zamarza .
Tak przetrwały np lilie ,no ale to była donica
gliniana.
To nie problem je w tych kartonach obłożyć by im było ok .
Bo za gorąco to nie będzie .
Ziemia w liliach w domku ,nawet chwilami podmarzła .
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na rok 2025
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .

Azalie, różaneczniki - uwagi o pielęgnacji i uprawie 31 Maj 2025 08:29 #878335

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7602
  • Otrzymane dziękuję: 27784
Donice mają po jednej dziurze i widzę ,że wlana woda do tej
pustej wycieka tą dziurką .
Ja je postawię jeszcze na czymś może na 4 kostkach etc .
Zaraz podciągnę do góry :woohoo:
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na rok 2025
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .

Azalie, różaneczniki - uwagi o pielęgnacji i uprawie 31 Maj 2025 08:34 #878337

  • Fafka
  • Fafka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 3094
  • Otrzymane dziękuję: 11779
Azalia 'Cecile', kupiona dla zapachu, który jakoś specjalnie się nie snuje oło niej.
20250525_071834.jpg
Pozdrawiam. Jola
Ostatnio zmieniany: 31 Maj 2025 08:36 przez Fafka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, ewakatarzyna, Babcia Ala, Bobka

Azalie, różaneczniki - uwagi o pielęgnacji i uprawie 31 Maj 2025 10:27 #878352

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 21174
  • Otrzymane dziękuję: 89212
Bogusiu, pontyjska jest wysoce mrozoodporna, przecież grunt zimą też zamarza na pewną głębokość, a w szkółkach nie trzymają donic przez zimę w cieplarni, tak na logikę.
Scyphocalyx jest odporny do -18, tu masz link do wątku w naszym spisie, uparcie polecam korzystanie. :P
Odporność dotyczy krzewu, nie rozwijających się pąków, o tym trzeba pamiętać, bo nawet mały przymrozek wiadomo, co robi z nimi.
Za tę wiadomość podziękował(a): Babcia Ala

Azalie, różaneczniki - uwagi o pielęgnacji i uprawie 06 Cze 2025 09:07 #878674

  • doras
  • doras's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 162
  • Otrzymane dziękuję: 576
Obiecałam pomóc koleżance i przychodzę z zapytaniem o jej azalię.
Na jej roślinie pojawiły się takie dziwne rzeczy, koleżanka jest w strachu, że to jakieś choróbsko

c482a5b8-583f-4943-832e-2beb5e94268a.jpeg


Na moje oko to są porosty. Czy dobrze myślę? A jeśli tak, to co z tym robić? Zostawić czy usuwać w jakiś sposób?
Pozdrawiam, Dorota

Azalie, różaneczniki - uwagi o pielęgnacji i uprawie 06 Cze 2025 11:10 #878680

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 21174
  • Otrzymane dziękuję: 89212
To są porosty, w życiu nie widziałam, by pojawiły się na żywej azalii.
Nie wiem, czy mechaniczne usuwanie coś da. Ktoś coś takiego widział?

A w ogóle - czy to się źle odbija na kondycji krzewu? Teoretycznie porosty nie są pasożytami.
Za tę wiadomość podziękował(a): doras

Azalie, różaneczniki - uwagi o pielęgnacji i uprawie 06 Cze 2025 11:58 #878683

  • doras
  • doras's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 162
  • Otrzymane dziękuję: 576
Dziękuję Aniu, że potwierdziłaś moje przypuszczenie.
Czytam w internetach, że one nie są szkodliwe dla krzewów i drzew. Nie są pasożytami. Ale ich nadmiar może sprzyjać rozwojowi chorób grzybowych, mogą w nich też zimować szkodniki. Można je usuwać mechanicznie, ale w miarę delikatnie, żeby nie uszkodzić kory.
No i tak - człowiek całe życie się uczy :)
Pozdrawiam, Dorota

Azalie, różaneczniki - uwagi o pielęgnacji i uprawie 06 Cze 2025 15:16 #878700

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 7008
  • Otrzymane dziękuję: 33082
Pędy tej azalii muszą być stare, bo na młodych gałązkach porosty nie rosną, tak przynajmniej wynika z moich obserwacji.
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Łatka
Wygenerowano w 0.879 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum