Forum Ogrodnicze Oaza

Zawciąg nadmorski to niska kępiasta bylina kwitnąca wiosną.
Dobrze zimuje, preferuje stanowiska słoneczne, gleby suche, piaszczyste.
Nie sprawia żadnych problemow, lecz starsze kępy mają tendencję do "łysych środków"
Kwitnie najobficiej w maju, potem także kontynuuje lecz pojedynczymi kwiatami, także jesienią

Zawiązuje nasiona, ale nie wysiewa się bardzo obficie. Zaleca się ścinanie przekwitniętych kwiatostanów.
Nie lubi nawożenia, polecana na skalniaki, murki itd.

To prawda - zawciąg jest bezproblemowy jeśli ma piaszczysto, sucho i słonecznie .

Na moim gliniastym podłożu miałam z nim nieco problemów - koniecznie chciałam go mieć na ogrodzie
i kilka prób nie powiodło się .
Dopiero głęboki drenaż, podwyższona rabatka na słonecznym stanowisku i spora domieszka piasku zachęciła go do zadomowienia się.

17.05.

W pełnym rozkwicie, zdjęcie z wczoraj, w towarzystwie tiarelli:

Różowy nadmorski już w pełnym rozwkicie :



________________________

Ale muszę się też pochwalić nowym nabytkiem, rzadziej spotykaną odmianą
(moderator niech zadecyduje, czy może być w tym wątku).

zawciąg szerokolistny / Armeria pseudarmeria lub / Armeria latifolia /

'Joystick Red'

Kolorek przepiękny

Zawciąg nadmorski 'Nifty Thrifty'

Szpalerek przy dróżce.

U mnie taka kolorystyka




sorki że tak solo ale szkoda kadrów

Ta kępa bladoróżowej armerii kwitnie od początków maja :





Kolejna, bardziej purpurowa też już się szykuje - niedługo się tu pokaże

Zawciąg nadmorski - kupiłam w tym roku na mój mały skalniak

Armeria maritima King of Vesuve




Armeria maritima Rubrifolia

Kilka u mnie.............................

Minął kolejny rok i znowu kwitnie najwcześniejsza, jasnoróżowa armeria... już ok. 2 tygodnie

18.05.2016




Biała dopiero pączkuje

Ależ zastój w tym wątku!!! Trzy lata ciszy

Zawciąg nadmorski/ Armeria maritima ładnie zdobi skalniaki, pod warunkiem, że co 4-5 lat się go wykopie, podzieli na mniejsze cząstki i przesadzi w słoneczne, suche miejsce - najlepiej w sąsiedztwie kamieni czy chodnikowych płytek.

Tak zrobiłam z kwitnącą różowo późnym latem 2017 i dopiero teraz, po 1,5 roku, pokazuje co potrafi.
Rok temu były tylko pojedyncze kwiatki.
08.05.









Podobny zabieg czeka mnie z łysiejącymi poduchami białego zawciągu - muszę tylko postarać się o piach.

A jak się mają Wasze zawciągi ?

Dobrze wiedzieć, że wymaga przesadzenia, u mnie w tym miejscu już chyba trzy lata kwitnie:

Moje zawciągi w tym sezonie muszę przesadzić na bardziej słoneczne miejsce i koniecznie dać jakiś drenaż. Za bardzo się wyciągają na obecnym stanowisku.