Forum Ogrodnicze Oaza

Iwono, meconops cud prawdziwy - kwitł Ci tego roku? Udaje Ci sie utrzymać go przy życiu dłużej?
A te drobniuśkie goryczki - też śliczności, widziałam bardzo podobne dziko rosnące w Alpach. Kwitły w maju. Twoje też?

Aniu nie kwitł ale już go ze 4 może 5 lat mam.Te upalne lata mu nie sprzyjają i ma focha ale jest w tym roku widziałam jakby 3 małe sadzonki ,zobaczymy czy pokażą się wiosną.Obrywam przekwitłe kwiaty,latem pilnuję podlewania bo musi mieć wilgotno,zimą sucho więc już od dawna ma osłonkę.
Tak to gentiana verna

Wulfenia i geranium

Powojnik bylinowy Sizaia Ptisa, mam go dopiero drugi rok ale już jestem nim zachwycona. Rośnie zdrowo i pięknie kwitnie.

Najpierw niebieskości wczesnowiosenne :

przylaszczka


śnieżnik/ Chionodoxa


ułudka




brunera 'Jack Frost'


barwinek


hiacynt


fiołki


Ech... kiedyż znów ich się doczekamy?

Bardzo lubię niebieskie rośliny dodam tylko dwie moje coby nie powtarzać

Hebe Autum Glory


bardzo wdzięczny kurdybanek ...nie mogę znaleźć fotki z pełnego kwitnienia

Izo, małe przejęzyczenie... Na drugiej fotce nie kurdybanek, a kupidynek błękitny / | Catananche caerulea

Ps A dlaczego "coby nie powtarzać"? Nie zauważyłam takiego wymogu... w przeciwnym wypadku wątek zamarłby dość szybko.

____

Kwietniowe blue flowers już były, teraz kilka majowych :

dąbrówka


niezapominajki


kamasja


cebulica hiszpańska


przetacznik ząbkowany


irysy syberyjskie


szałwia

Aniu czy ta szałwia na ostatnim zdjęciu to szałwia omszona, bo moja ma takie jakieś cieńsze te kłosy. Ale pamiętam, ze miałam kiedyś o takich grubych kłosach i po dwu sezonach przepadła.

To dokładnie odmiana szałwii wspaniałej Salvia superba 'Marleau Blue' - należąca do gatunku szałwii omszonej.

Bardzo dzielnie u mnie się spisuje,Emalio. Mam ją kilka sezonów, właściwie poza przycinaniem przekwitniętych pędów, jest bezobsługowa. Po przycięciu jeszcze przez całe lato powtarza kwitnienie
Tu jeszcze jej inne fotki -> forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/6...lwia-salvia?start=36

Myślę, że jednak mam gatunek do tego posadzona obok margerytek i lnu trwałego walczy o przetrwanie kosztem kwiatów.

Niebieskości nigdy za dużo Piękne są niebieskie kwiaty w różnych odcieniach błękitu.






































Szafirki, zwłaszcza w dużej ilości robią zawsze wrażenie

Zapomniałam o irysach

No tak masz rację Marysiu, niebieskiego nigdy dość. Kupiłam więc dziś niebieski pierwiosnek bezłodygowy. Parę dni postoi na stole i zaraz na niebieska rabatę. Zawsze kupuje niebieskie bo z sianych jakoś mi ten kolor nie wychodzi. A te z marketów zupełnie dobrze radzą sobie w gruncie.

Ależ niebieskie pierwiosnki są najładniejsze!
Na błękitnej rabacie pasują do irysów żyłkowanych, Iris reticulata, , niewielkich roślinek kwitnących u mnie zwykle od końca lutego, niewrażliwych na mróz, choć kwiaty wyglądają zjawiskowo zwiewnie. Liście pojawiają się po kwiatach, zwykle wyższe od nich (kwiatki około 10-15 cm, przy samej ziemi). U mnie rosną w cięężkiej, gliniastej ziemi - i pewnie część zanika, bo przyznaję, że dosadzam co roku - i co roku więcej, pokonana ich elfim urokiem i prawdziwie kolorem nieba - od bladego błękitu zimy (Kathrin Hodgkin)

,
,
do prawie nocnego szafiru (Alida,Dijt, Pauline).

Niebieskiego cd
łubin


przetacznik Christa


pachnący wieczernik damski



perovskia

Nie wiem co jest bardziej niebieskie niebo w pogodny dzień czy ten niewielki kwiatek.
Anemon Blanda - Zawilec Grecki
jeden z najwcześniej kwitnących roślinek. Zimuje bez przykrycia. Mam go już 3 lata i niewiele kępka powiększyła się . Wolno przyrasta, ale jest uroczy.

Irys Auchera - moje "niebieskie migdały"

Hey,

czarnuszka damasceńska, zrobię zdjęcie jak zakwitnie.