Forum Ogrodnicze Oaza

Witajcie.
Przeglądałam nasionka z targu i przeczytałam w necie , że ARISEMA AMURSKA potrzebuje 2 miesięcznej strafikacji .Proszę podpowiedzcie jak to przeprowadzić.

Polega na przechowywaniu nasion w chłodnym miejscu / lodówka/ albo wysiać w pojemniku i wystawić zimą w mrozy na zewnątrz. Ile ma mieć stopni nie pamietam, nasze zimy wystarczą.

Hm... to pozostaje lodówka.A mogę nasiona włożyć do niej tak w opakowaniu czy muszą być w doniczce z ziemią - bo to raczej odpada.

Kasiu ja to robię w ten sposób że do dilerki sypie ziemie i nasionka i wkładam na spód do Lodówki ( temperatura -4 do +5 st). Tak przy grubych nasionach. Sprawdzam co tydzień w dilerkach widać a one często już w lodówce kiełkują.


Przy drobnych (np pierwiosnkach) gdzie nasiona tylko sie przyklepuje nie przykrywa ziemią, to niestety doniczka i worek foliowy. Tez sprawdzam co tydzień.

Dziękuję Lucynko.Pierwszy raz sieję roślinki, które potrzebują schłodzenia.

Krwiściąg jest już ładny trzeba go przesadzić. Cały czas był na zewnątrz. W tym tygodniu pójdzie na miejsce stałe. Nie bede go przesadzać do doniczek .

Lawenda pięknie się sama wysiewa. Co roku mam przynajmniej kilkanaście siewek, które potem przesadzam lub komuś oddaję.
Zimują bez problemu, nawet w doniczkach na zewnątrz. Tylko zdecydowanie nie lubią kwaśnej ziemi...
Nie robiłam jeszcze lawendzie zdjęć w tym roku ( czeka na cięcie, bo się z czasem nie wyrabiam ), ale pokażę ubiegłoroczne kwitnienie:

Wracając do sasanki-zasiać i na dwór,czy do lodówki?

Agnieszko posiej i do lodówki, ale ja nie daję do zamrażalnika tylko do lodówki na ostatnią półkę. W/g Bazy tem stratyfikacji 4 tyg od -4 do +4 st.

Moje sadzonki z podziału, niestety przez te zimno stoją w miejscu.
Swiecznica groniasta


Zurawki

Emalia112 wrote: Emalio, a jakie byliny teraz wysiewasz

Musowo o tej porze wysiewam lawendę,pierwiosnek. Wysiałam polowe żurawek jako ze pierwszy raz i nie wiem czy będą potrzebowały stratyfikacji, wysiałam wczoraj Glicynie i Ketmie, ale to krzewy. Jeszcze nie mam wszystkich nasion. Ale praktycznie wszystkie byliny mozna juz wysiać i wynieść na zewnątrz.

Emalio
Czy pierwiosnek traktujesz jakoś specjalnie? (Będę go siała po raz pierwszy )

Ja mam ok. 10 m bieżących lawendy i każdej wiosny wyrasta kożuch nowych samosiejek. Nasionka po prostu same się stratyfikują i wschodzą w ilościach przemysłowych. Ważne aby wokół lawendy nie ruszać ziemi i nie zniszczyć kiełkujących siewek- to informacja dla osób, które chcą powiększyć ilość lawendy w swoim ogrodzie.

Bo tak masz naturalną stratyfikację, ale ja wszystkie kwiaty czerwcowe wycinam, a te wrześniowe już nie zdąża utworzyć nasion.

Carlina onopordifolia nasiona wysiewałam w październiku ..

Gosiu, a skąd miałaś nasiona tego dziewięćsiła, to bardzo rzadka odmiana. a wzeszły ze dech zapiera. Takich rzeczy to ja zazdroszczę , pozytywnie oczywiście.

Nasiona kupiła moja koleżanka (chyba z Rosji ), a ja tylko wysiałam
Obawiałam się ze mi się nie uda .... no ale jest mały sukces i to mnie bardzo cieszy Teraz tylko muszę trzymać kciuki
aby siewki przetrwały zimę