Forum Ogrodnicze Oaza

Miłek amurski ma wymagania podobne do miłka wiosennego. Idealne jest stanowisko słoneczne, gleba żyzna, próchnicza, przepuszczalna. Należy do rodziny jaskrowatych, pochodzi z Syberii, znaleziony nad rzeką Amur.
Zakwita wcześniej od miłka wiosennego, kwiaty są dość podobne, liście natomiast zupełnie inne, o ile liście wiosennego mogą kojarzyć się z koperkiem, to amurskiego raczej z marchewką Rozmnażanie jest tak samo trudne, jak w przypadku miłka wiosennego.
Ostatnio w Japonii głównie powstały bardzo ciekawe odmiany miłka amurskiego i właśnie jedną z nich chciałam przedstawić...
Adonis amurensis 'Flore Pleno'

Hej, Marto

Ja właśnie w tym roku zachwyciłam się Miłkami i jednego sobie kupiłam
Amurskiego .....

Kwiatów niestety nie zobaczyłam jeszcze w tym roku -te roślinki ,jak rozumiem ,są odporne na przemarzanie?

Magda, możesz być całkiem spokojna, miłki są absolutnie mrozoodporne...

Adonis amurensismam go już trzeci rok i bardzo ładnie się rozrasta ale siewek nie zauważyłam ...

Ja dzisiaj właśnie posadziłam ładną sadzonkę Miłka amurskiego (dostałam go w przesyłce jakieś dwa
tyg.temu).
Czy mam z nim coś szczególnego zrobić ? Jakieś nawozy ,mikstury ,ochrona?

Magda, najlepiej nic! Jeśli już chcesz podnawozić, to poczekaj, aż się ukorzeni. I oznacz miejsce, gdzie go posadziłaś, bo tak mniej więcej w sierpniu już go nie zobaczysz...Żebyś mu potem nic nie zrobiła...
Miłka nic nie atakuje, jedyna ochrona, jakiej potrzebuje, to ochrona przed Twoją motyką!

artam wrote:
A żebyś wiedziała jak ta ochrona jest potrzebna!
Ten mój ogród taki młody i wydaje się ,że powinnam pamiętać gdzie posadziłam tych kilkadziesiąt
roślin ...ale gdzie tam!
Co chwilę odkrywam nowe "niespodzianki"-już chyba ze cztery funkie mi się "objawiły"...
Oczywiście myślałam ,że kopię dołek w miejscu gdzie nic nie rośnie....A tu niespodzianka!

Adonis amurensis 'Peniflora' miłek amurski o pełnych kwiatkach i zielonym środku,który z czasem zanika na rzecz zielonych końcówek płatków.

U mnie pokazał łepek jeszcze przed rozkwitem przebiśniegów

27.02.



dwa tygonie później



18.03.



24.03.

Ja też zauważyłam pod koniec listopada wyłaniające się z podłoża pąki miłków amurskich. Proces zahamowały opady śniegu i mrozy. Mam nadzieję, że obecne ocieplenie nie potrwa tak długo, aby moje miłki próbowały zakwitnąć.
Bardzo chciałabym je móc podziwiać , jak zwykle, w marcu. Oto, jak wyglądały na wiosnę.

Czekałam zniecierpliwością na kwiaty miłka amurskiego, kupiłam gatunek w zeszłym roku.
Teraz mam wątpliwości, czy to aby nie jakaś odmiana?

Z pewnością jakaś odmiana! Tylko jaka? Miłki się tak zmieniają podczas kwitnienia... Najbardziej podobny wydaje się być Flore Pleno czy też Pleniflora, bo to chyba to samo... Sandazaki ma jeszcze potem żółty środek... Trzeba obserwować... Ale zważywszy na miejsce zakupu , to najbardziej prawdopodobna jest odmiana 'Pleniflora'. Cieszę się Twoim szczęściem!

Dzięki, Marta, będziemy się przyglądać. Takie małe, ogrodnicze szczęście rzeczywiście mnie dzisiaj dopadło.

Widzę, że mam podobny dylemat co Vita, a może to jakaś siewka po "Sandanzaki"

Adonis amurensis - szkoda że już przekwita - ta zimo-wiosna pomieszała szyki roślinom

Adonis Amurensis - Miłek Amurski, zakwitł po trzech latach od zakupienia i ma 3 kwiatki.

W tym roku zakwitły wszystkie moje pomarańczowe .

Adonis amurensis 'Benisuzume'


Adonis amurensis 'Chchibubeni'


Adonis amurensis 'Titibushinku'


Adonis amurensis Genshu Fukujuso


Adonis dahaurica

Mój pospolity...miłek amurski