Forum Ogrodnicze Oaza

Dzisiejsze zdjęcie

Uwaga! Pojawia się rocznik 2017!

24.03.

W Centralnej też już się pojawiają

Śliczne i już tyle?
________

U mnie kilka kępek obgryzły sarny... nie wiem czy odbiją i pokażą kwiaty

Tylko jedna na razie cieszy oczy:

sasanka / Pulsatilla 'Blue Violet Shades'

Moje sasanki tez już zaczynają kwitnąc. Musze pamiętać by zebrać nasiona na straganik, siane zaraz po zbiorach w lipcu wschodzą w 100%.

Urocze roślinki i jakie fotogeniczne

U mnie też zaczynają nieśmiało

a u mnie sasanki jeszcze w "powijakach"

U mnie kwitną:











Wiosenne pozdrowienia.

Ja kupiłam takiego roztrzepańca ,nie wiem czy tak ma na stałe czy to jednorazowy wybryk bo drugi kwiat juz ''normalny'' podpisane było tylko sasanka.

Może to być tzw. odmiana Papageno. W tej odmianie nigdy nie wiadomo jak zakwitnie nawet na jednej sadzonce mogą być różne kwiaty. I w następnym roku też mogą być inne. Oczywiście z siewu nie nie powtarza cech matecznych (tylko których?????). Mam dwie Papageno i oczywiście są inne ale co roku pięknie kwitną i to mi wystarcza.

to kwiaty z jednej sadzonki, jeden sezon i widać różnice


a to druga Papageno, też jedna sadzonka i jeden sezon

Kilka kwiatków z dzisiejszej sesji:













Pozdrawiam

Bardzo lubię widok kwitnących sasanek. Są radosne a jednocześnie eleganckie.
Oglądając zdjęcia Waszych pięknych roślin, podziwiałam ilość odmian.

Z każdym dniem większa i piękniejsza..

Stara fioletowa wypadła, ale mam jej dzieciątko:



Muszę wysiać w tym roku białą i różową, bo też już mizernieją:

Sasanki mnie nie lubią, a właściwie, to muszę im lepiej przygotować podłoże:

Podłoże dla sasanek to piach, żwir, tłuczeń, kamienie - z moich obserwacji wnioskuje,
że im mniej urodzajne podłoże dla innych roślin, tym bardziej sasanki je lubią .
No i mało wody. Dobrze rosną w cieniu opadowym .

Dzisiejsza sesja:





Pozdrawiam.

minohiki Piękne sa te Twoje sasanki, ale powiem Ci że mnie nigdy te hybrydowe nie udało się utrzymać na tyle długo by była piękna duża kępa.Druga zima to max co one mimo okrycia wytrzymywały. Maja ziemia cięzka zlewna i pewnie im nie pasowała.
Te zwyczajne sa bardziej odporne.