Forum Ogrodnicze Oaza

Moje pierwsze w życiu rozsady kwiatów (aksamitki i chabry). Nie spodziewłem się że wykiełkują w 3 dni i stały w ciemnej piwnicy. Zastanawiam się czy coś z nich będzie.

Moje pierwsze w życiu rozsady kwiatów (aksamitki i chabry). Nie spodziewłem się że wykiełkują w 3 dni i stały w ciemnej piwnicy. Zastanawiam się czy coś z nich będzie.

Powiem szczerze nie wiem, ale chabrów nigdy nie uprawiam z rozsady. Wystarczy je zasiać jak rolnik owies i one same rosną. Jeśli pozwolisz im się wysiewać, z części nasion wyrosną pod jesień takie rozety liści i będą czekać zielone na wiosnę, aby ruszyć z impetem. Z tych będziesz miał chabry wcześnie, a te nasiona, które skiełkują wiosną będą kwitły później. Wiem, ze to wątek kwiatowy, ale na innym forum wymienialiśmy uwagi nt. czosnku, co słychać u Twojego czosnku?

Mandorla wrote:
Ja w tym roku mam kalendarz terminarz, na dwóch stronach jeden tydzień, więc inne sprawy, np. kocie lub kiedy poszczególne ptaki przyleciały też się tam mieszczą

Chciałem zobaczyć czy coś wyrośnie i mieć szybciej kwitnące rośliny
Czosnki pomału wychodzą z ziemi.
Moja ziemia jest z natury zimna rośliny się ociągają. Krokusy u mnie dopiero wychodzą z ziemi a inni pokazują zdjęcia kwitnących.

brodus wrote: Zasiej kolejne chabry do gruntu, a te wykiełkowane wystaw na dwór w zaciszne miejsce i na razie nie na ostre słońce, bo spali, może z nich coś będzie. Ja mam z glebą to samo, wątkowaliśmy o tym na innym Forum, czyli czosnek nie zgnił? U mnie też wszystko się ociąga.

Czosnek ozdobny nie wszędzie jeszcze wyszedł i jestem ciekaw jak zakwitnie.
Zastanawiam się czy go czymś nie zasilić bo wydaje mi się troche cienki

Tak od razu chcesz zasilać ten czosnek? Daj mu wyrosnąć, on na razie ma zapas pokarmu w cebuli. O zasilaniu będzie można pomyśleć, jak już zakwitnie, żeby sobie masę liściową zbudował.

Co z rozsadą chabrów - to już wiesz, jeśli chodzi o aksamitki, to po pierwsze wcale nie wyglądają źle, a po drugie to są pancerne rośliny, które przeżyją niemal wszystko. Też wysiałam trochę na rozsadę i nie zamierzam się z nimi pieścić, a mam szczerą nadzieję, że w maju będę już wysadzać kwitnące krzaczki. Zawsze to szybciej się zrobi kolorowo.

A u mnie czosnek (ten jadalny) w ogóle nie daje znaku życia, aż się boję grzebać, ale chyba trzeba będzie sprawdzić, czy nie zgnił...

U mnie jadalne wychodzą dwa, ale to dobrze, że siedzi w ziemi, te wysuszające wiatry i przymrozki nie robią mu dobrze, gdy jest nad ziemią.

U mnie czosnek jadalny sadzony na jesieni też się jeszcze nie pokazał. Wyszedł za to czosnek który przegapiłem z ibiegłego roku.

Hmm, ubiegłorocznego nie sprawdzałam, a wiem, że też trochę przegapiłam - za długo zwlekałam z wykopaniem i badyle gdzieś mi się "zgubiły" .
Za to trzy narcyzy mają już całkiem konkretne pąki, spokojnie nadałyby się już do wazonu

Czosnek ozdobny

Kochani, już prawie połowa marca!
na pewno macie już wysiewy, pikowańce i inne radości kwiatowe - chwalcie się, pokazujcie, piszcie, jak się Wam sprawdzają nasiona z Targu i nie tylko!

No to ja się pochwalę.
Część kwiatowych nasion ze straganiku i nie tylko już wysiałam



i są już pierwsze wschody






dziękuję bardzo bardzo Wszystkim za nasionka

Ale pięknie Ci powschodziły! No, cieszę się jak z własnych . Oby tak dalej, Grażynko!

Rozsada szałwi po pikowaniu ładnie rośnie

Drodzy moi, chciałam nieśmiało przypomnieć, że nie tylko warzywami człowiek żyje
Zapraszam wszystkich zainteresowanych na Targ Kwiatowy - ja już zbieram nasionka, a Wy?

Wiadomo