Forum Ogrodnicze Oaza

lilipucia

W tym roku postawilam na cynie jednokolorowe, niestety odmiana Limon dwa razy siana nie wzeszła mi
Odm Skarlet
Orange King

Lucynko, ja chyba też mam tę Scarlet - o ile to, co się błąka po mojej głowie, jest prawdą.





To tylko trzy lub cztery rośliny - tyle utrzymało się przy życiu, wysiane wprost do gruntu, bo na parapecie już doprawdy nie miałam możliwości... Jednak ponieważ - jak widać - rosną koło zasilanego całe wczesne lato pomidora, podżerały mu i osiągnęły doprawdy znaczne rozmiary .
Lucynko - czy jest taka możliwość, by zawiązane nasiona po prostu zagrzebać jesienią w ziemi - i czekać na "samosiejki" wiosną?

Znoszą niemal wszystko, ale długotrwałego deszczu nie lubią:






Mam nadzieję, że pogoda pozwoli jeszcze pokazać im ich urodę.

Miały być bordowe, są różowiaste, ale i tak cieszą.

Aniu ( Łatko) niestety nie. Kiełkują w stosunkowo niskiej temperaturze więc zwykle wykiełkują w jesieni po to by zmarznąć.

Wysiane z mieszanki, ulubione kwiaty mojej niedawno zmarłej mamy - w dawnych czasach, gdy zajmowała się swoim ogrodem. Rozkwitają wyjątkowo pięknie - jakby dla jej pamięci.

Lilipucia

Cynia wytworna-Zinnia elegans 'Polar Bear'

Niezwykłe te białe - choć szczerze, to w ogrodzie wolę jaskrawe kolory. Moje cynie nie tylko cieszą oczy - są wabikiem dla motyli

Ja mam dziesiątaki innych cyni, ale koniecznie chciałam mieć ta odmianę, przez parę sezonów próbowałam wysiewać i Polar Bear i Limonkę, ani jedna ani druga nie chciały wschodzić. W mieszance i owszem parę razy zdarzyło sie że była, ale odmianowi nigdy. Zmieniłam firmę nasenną i mam całą grządkę.Ja bardzo lubie cynie w jednym kolorze do bukietów.
A to lilipucia..

Taka wyszła mi z mieszanki . Takiego koloru jeszcze nie miałam.

Polar Bear w pełni kwitnienia, meksykańska, która jest u mnie w tym roku nieudana.

Też mam białe, z mieszanki - i oczywiście nie wiem, czy są niedźwiedziami polarnymi. Tu z tytoniem, też pomieszane kolory:



Prócz oczywiście ognistych czerwonych w tym roku szczególnie przypadł i do serca takie morelowe:

Relatywnie dobrze znoszą upał -choć część uschła. Nie wiem, czy po prostu ich czas się skończył - czy to susza winna? Obok tych uschniętych egzemplarze w świetnej kondycji...









"Dwupłatowce"

Oto moje, prawie 1,5 m. cynie giganty z mieszanki nasion.

I moje porosły w tym roku na podobna wysokość - nie wszystkie, rzecz jasna, ale kilka utworzyło istne krzaki. I nadal kwitną.