Forum Ogrodnicze Oaza

Czy ktoś wie jaka jest oczekiwana "masa krytyczna" zrzutek takich jak zrzutka.pl/3bhvyg? Ciekawe czy to 10 000zł czy raczej 10% kwoty docelowej. A może ważna jest liczba osób, a wtedy jak duża powinna ona być, żeby zapewnić odpowiedni poziom wiarygodności?
Kiedyś przecież musi się to zacząć szybciej kręcić, czyż nie?

Obawiam się, że to tak nie działa. Że pomagają znajomi. Może jeszcze czasem znajomi znajomych. Dlatego ważne, żebyśmy działali przez swoje prywatne kontakty, choćby udostępniając link.
Jako osoba tak zwanej starej daty nie mam konta w żadnym "komunikatorze", ale wysyłam po prostu staromodne sms-y tym z mojej książki adresowej, o których przypuszczam, że zareagują.

Może warto zajrzeć na
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/2...-bielizna-reszta-zoo

Aż chce się własnymi rękami (albo innym wsparciem) pomóc odbudować ten mały skrawek raju na ziemi

Nie wiem, jak działają mechanizmy "Zrzutki", w każdym razie sprawa Małgosi spadła na bardzo odległe miejsce i nie bardzo wierzę, że ktoś postronny się jeszcze dołoży. Ogłasza się kilku pogorzelców. Od weekendu stan jej konta nie uległ zmianie, więc chyba tylko nasze osobiste kontakty coś ruszą...

Dla wszystkich, którzy dodatkowo chcieliby wesprzeć Małgosię Chi, podaję ( w porozumieniu z Anią Łatką ) numer konta Małgosi, które udostępniła przy okazji oazowego bazarku charytatywnego .

Małgorzata Strzelecka
40 2490 0005 0000 4000 7675 3190

Pozdrawiam bardzo serdecznie i cieplutko, A.

Prywatny numer Małgosi to jest konkret, bez żadnych tam stronek, apek czy innego rodzaju tatałajstwa. Dzięki

Przepraszam (oburzonych), że wrzuciłam to tałatajstwo. Podzieliłam się z Wami informacja o zrzutce, która sama znalazłam w sieci. W końcu ważna jest pomoc, bez względu na formę. W życiu nie przyszło mi do głowy, że szukanie pomocy w ten sposób, ktoś uzna za coś złego. Sama też wpłaciłam na zrzutkę. Wybaczcie, ale nie czułam się upoważniona do tego, aby udostępnić publicznie prywatny numer konta Małgosi.

A z wpłatami na konto bezpośrednio nie narobimy Małgosi problemów z US? Jako darowizny od obcych są opodatkowane... Może jakiś znający temat coś wie?

Mamma, Ty się tak nie tłumacz. Wspieranie Małgosi CHI przez zrzutkę ma sporo plusów i cudownie, że zauważyłaś tę zrzutkę i że się tym z nami podzieliłaś

www.rp.pl/podatki/art601821-nie-ma-podat...-podatku-od-darowizn
zrzutka.pl/blog/259/wspierasz-zrzutki-od...darowizne-do-podatku

Jak to jest z podatkiem od darowizn w przypadku wpłaty bezpośrednio na konto trzeba sprawdzić, ale skarbówka na pewno coś bierze, tylko nie wiem ile.

Mamma wrote:
Przepraszam Ciebie jeżeli poczułaś się urażona moimi słowami. Nie miałem na celu obrażania kogokolwiek. Nie wiem, nie znam się na tego typu stronach, nie wiem co dana strona ma z tego, ile i czy pobiera prowizję. Dodatkowym problemem takiego typu akcji jest spychanie danego potrzebującego na niższe pozycje mniej ? widoczne dla innych.
Przepraszam i jednocześnie dziękuję Ci za nagłośnienie problemu. Najważniejsze jest to, że możemy Małgosi pomóc w taki czy inny sposób i tylko to się liczy.

Mamma wrote:

Udostępniłam dane do zrzutki na FB. Może to coś pomoże

Janta wrote: Przy wpłacie na konto (i w ogóle darowiznach) ważna jest tzw. grupa podatkowa i wartość darowizny.
Darowizna od osoby obcej (3 grupa podatkowa) jest zwolniona do kwoty 4902 zł - nie trzeba zgłaszać do us i nie trzeba opodatkować. Limit liczy się dla każdego darczyńcy nie dla obdarowanego. Jeśli jest więcej niż jedna darowizna od tej samej osoby to limit zwolnienia jest dla sumy darowizn z 5 lat.