Forum Ogrodnicze Oaza

Marysiu, a propos mchu... machnęłam na niego ręką na moim pseudo-trawniku , ale mój syn użył na swoim Antymech - nawóz interwencyjny do trawników. Nie chcę tu podawać linku ... ale tak po cichu firmy Florovit w prostokątnym wiaderku
Byłam mile zaskoczona, gdy po posypaniu mech bardzo szybko sczerniał i po 6-7 dniach dał się bardzo ładnie wygrabić .
Do końca sezonu trawnik był naprawdę trawnikiem. Nie wiadomo jak w obecnym sezonie? Jeśli narośnie znowu trzeba będzie chyba zabieg powtórzyć...
Gdybym nie widziała na własne oczy, to bym nie uwierzyła. Więc polecam - oczywiście na grządki i inne miejsca sie nie nadaje - tam nie wygrabisz

__________

Co do zagadki... może jakaś mięta?

Głowienka?

Aniu, u mnie trawnika prawie nie ma, mech mam na grządkach bylinowych, gdzie mało dziabię, żeby nie uszkodzić roślin i siewek. Na wiosnę trochę wygrabiłam przed startem roślin, ale np. na sąsiadującym wzdłuż działki wale przeciwpowodziowym jest go tak dużo, że chodzisz jak po perskim dywanie.

A propos odpowiedzi na zagadkę, to dwa pudła.
Podpowiem, roślina jest wysoka tak ok. 140-150cm.

Żeleźniak bulwiasty?

Czyściec lekarski albo błotny?

Pozdrawiam Irena

Aniu-Paranoju[/b] trafiony, zatopiony. Dajesz.




O, przepraszam, nie ta fotka.

Teraz dobrze.

Świetny jest.
Ja niestety nie mam teraz nic z ogrodu więc będzie doniczkowiec:




trochę obgryziony przez kota.

Chyba spece od doniczkowców tutaj mało zaglądają... Muszę ruszyć (i się podłożyć ) żeby wątek rzucił się w oczy .

Moooże to... krasnokwiat jakowyś?

Niestety nie krasnokwiat.
To roślinka o specyficznym sposobie "odżywiania"

Dzbanecznik?

Trafiony

To wracamy do ogródka...

Jakaś miodunka/Pulmonaria ?

Nie. Ale rodzina ta sama. U mnie w zeszłym roku susza straszna była, wiec kwitnienie słabe.

Żmijowiec?

Żywokost.

Kasia ma rację - to Żmijowiec zwyczajny.

Co to odradza się po zimie?



Tu jeszcze rzut oka na pozostałości z zeszłego sezonu po łodydze i kwiatkach