Forum Ogrodnicze Oaza

Jejku, dzięki za tę zagadkę, nie wiedziałam, że tak kwitną karczochy - super.

Też podziwiam ten bijący po oczach kolorek kwiatu . Nie miałam swojego, ale zachwycałam się nim w Ogrodzie Botanicznym, a i w trochę zapomnianym wątku, który warto o tej porze odkurzyć -> forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...zywa?start=90#726826
Polecam, FikuMiku - tu można obejrzeć wiele pięknych kwiatów warzyw, których nie widzi się często, a czasami wcale

Nieczęsto widać w Polsce kwitnące karczochy, bo jak ktoś sporym trudem doczeka pędu z pąkiem kwiatowym, zwykle woli zjeść, jak nasza Janka na przykład.
W takim stadium nadaje się wyłącznie jako "roślina ozdobna z kwiatów".

Coś wymyśliłam, choć to łatwizna.
Gdybym nie urwała - co by można wysiać z zawiązanych nasion?

Pierwsza myśl - jakiś powojnik?

Owocniki azali

Marysiu, oczywiście, że tak!
Nie daję rady oberwać wszystkiego z mojej stówy z okładem krzewów, ograniczam się do mniejszych.

Też mam z tym problem chociaż druga ja mi mówi "obcinaj, nie leń się - lubisz chyba kwiaty".
Idę zrobić fotkę !

Co kwitnie od miesiąca małymi kwiatuszkami w wiechach ?

Przypomina mi cząber ?

Nie ale ta sama "grupa" roślin.

Jakaś bazylia?

Obstawiam macierzankę.

Jeszcze odnośnie obrywania przekwitniętych kwiatostanów różaneczników - coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że to głównie kwestia estetycznani. W takich Wojsławicach czy innej Siruwii nikt nie lata i nie ukręca, a chciałabym mieć podobne kwitnienia.

Ani macierzanka, ani bazylia, spory krzaczek, z nazwy powinien pachnieć, jak tej rośliny siostra - każdy ma ją w ogrodzie - ale nie pachnie.
Cały krzak.

To roslina srodziemnomorska?

Moj cząber byl niebieski, a oregano fioletowe.

Lubi ciepło - pochodzi z Ameryki Północnej, porasta pola i łąki. Moja coś nie pachnie, podobno są silnie pachnące - wszyscy się rozpisują o tym zapachu, jest lecznicza, kwitnie do mrozów i możne być lawendowa. Jasnowate, wargowe.

Poszłam sprawdzić zapach, po potarciu liści - pachnie, no ale nie tak jak bazylia która daje zapach okolicy.

Zatem to bylina, wyróżnia się: P. flexuosum, P. muticum, P. tenuifolium czy P. pilosum.

Skoro jednak pachnie i jest byliną i kwitnie i każdy ją lub inną jej odmianę ma w ogrodzie to mięta górska i poddaję się