Forum Ogrodnicze Oaza

Lebiodka pospolita, oregano Origanum vulgare

Surowcem leczniczym jest ziele lebiodki — Herba Origani, zawiera ono następujące związki: olejek eteryczny, garbniki, substancje goryczowe, fitosterol, związki żywicowe, flawonoidy, sole mineralne.
Ziele lebiodki pobudza nieznacznie czynność wydzielniczą w różnych narządach; zwiększa wydzielanie śliny, soku żołądkowego i śluzu, zwłaszcza w błonach śluzowych górnych dróg oddechowych. Wzmaga wytwarzanie żółci przez wątrobę i ułatwia jej przepływanieu, flawonoidy pobudzają wydalanie większej ilości moczu. Lebiodka działa również przeciwskurczowo na mięśnie gładkie oskrzeli, jelit, dróg żółciowych i moczowodów. Jest uznana za środek wiatropędny, bakteriobójczy
Stosowana może być w leczeniu nieżytu żołądka i jelit, braku łaknienia, nadmiernej fermentacji jelitowej, niedoczynności wątroby. W gośćcu i skazie moczanowej jako środek moczopędny oczyszczający organizm, jako środek przeciwskurczowy i przeciwbakteryjny w nieżycie gardła i oskrzeli, przy uporczywym kaszlu, utrudnionym odkrztuszaniu.

Hiacynto teraz to się dowiedziałem !!!!! ja mam ją , ale głównie dlatego że strasznie mocno wabi dziesiątki motyli - teraz wiem że mam w ogrodzie jeszcze jeden z cudów natury .....a da się z niej zrobić nalewkę ....

No cóż, to podzielę się swoją wiedzą tajemną


Oregano powstało z oddechu Afrodyty. W starożytności dekorowano nim głowy nowożeńców, bowiem symbolizował szczęście małżeńskie. Napój z oregano (nalewka na winie) miał odprężać i rozgrzewać nieśmiałych

Nalewki, leki, a przecież lebiodka to wspaniała przyprawa do potraw! I do tego piękna roślina ozdobna, no może nie sam gatunek (wprawdzie fajnie kwitnie i przyciąga tysiące os, ale potem się straszliwie sieje), ale za to żółtolistna, niska, okrywowa odmiana zadowoli każdego. I też może być jadana

Jemy, jemy to oregano, w zupkach, makaronikach, warzywkach, itp. A czego nie zjemy, pakujemy do zamrażalnika, na później

U mnie już pod koniec maja 1 ostre cięcie było, a roślinka odrasta jeszcze bujniejsza

Mam i ja kępę oregano. Czy można je ścinać do suszenia gdy ma już pąki kwiatowe czy to już za późno?

Dobre jeszcze będzie Może tylko trochę więcej twardych łodyżek będzie w tym suszu, ale spróbuj też oregano mrożonego, zapach i smak zimą - rewelacja
Przepłukuję oregano gorącą wodą, mocno otrząsam z kropelek, pakuję do woreczków strunowych porcję jednorazową. Przed użyciem tłukę tłuczkiem, wtedy wrożonka się rozdrabnia, to zamiast siekania

U nas w domu oregano także obowiązkowo, jeśli nie świeże listki, to ususzone. Najlepiej smakuje w pizzy w sosie pomidorowym wymieszane z bazylią, do tego roztopiona mozzarella i podpieczona cebulka

Lebiodka z "dodatkami" zielnymi i owadzimi

To i ja się dołączę do tematu.
Moim zdaniem oregano jest niedoceniane jako roślina ozdobna. Kiedy mieszkałam w bloku, miałam na balkonie małą roślinkę w doniczce i sama się zdziwiłam, kiedy w ogrodzie utworzyła już w drugim roku wielką kępę.
Kwiatostany w fazie pączków są ciemnofioletowe, w miarę rozwijania się różowych kwiatków jaśnieją. Wiechy przekwitłych kwiatostanów też są bardzo dekoracyjne i nic nie tracą na urodzie. Świetnie się nadają na suche bukiety i wianki, powieszone na ścianie nie tracą koloru do następnego sezonu. Można też zrobić z kwiatów oregano pachnące pałeczki, jak z lawendy.

Bardzo dobrze znosi dzielenie kęp na mniejsze, w ten sposób rozmnażam oregano i przenoszę za ogród w pobliże pasieki, bo jest rośliną silnie miododajną. Z łatwością się też rozsiewa.
Oprócz pszczół uwielbiają je trzmiele i motyle - w słoneczny dzień kwiaty mają pełno gości Pięknie to wygląda - wielkie kwitnące kępy oblepione owadami.

A oto moja przygoda z oregano - w obrazkach

W ogrodzie:





















Dekoracje w domu:







I krótki kurs - jak zrobić pachnącą pałeczkę z oregano:

Ostatnio oregano dodałam do ogórków małosolnych, listki wrzuciłam do jarzynek obiadowych, a pęczek łodyżek do słoika z ogórkami Efekt spodobał się rodzinie

Czasem też wkładam gałązkę oregano i kilka listków estragonu do butelki z oliwą, robiąc oliwę zapachową do surówek

Jestem zagorzałą miłośniczką lebiodki pospolitej. Zajmuje ona dużo miejsca na moich rabatach, bo jest bezproblemowa, a żywi całe rzesze owadów. Zawsze też zrywam trochę kwiatostanów do suszenia, do zimowych bukietów. Fakt, że nadzwyczaj plenna i wysiewa się bez opamiętania, ale nie jest uciążliwa i łatwo się przesadza.

Aktualnie kwitnie

Oregani rośnie u mnie w warzywniku i na rabatach. Chyba żadna inna roślina u mnie nie zwabia takiej chmary owadów

Fakt, jak kwitnie, to aż huczy Mam dwie kępy, jedna dla owadów i tej nie ruszam, a druga dla mnie. Jednak i z tej drugiej nie zabieram wszystkich kwiatów.


Ścinam gałązki z kwiatkami i suszę. Takie suche pocieram tylko między dłońmi nad potrawą i same leci