Forum Ogrodnicze Oaza

U mnie nie lepiej, wczoraj po południu przez miasto przeszła nawałnica z gradem.





Tak poczaskała mi irysy, że praktycznie zaczynam całe kwitnienie od nowa. Ocalały bowiem tylko te pąki, którym jeszcze nie śniło się otwierac ... Reszta zmasakrowana lub całkowicie wyłamana, ale za to w wazonie .

Mały przykład :





W tej chwili jest piękne słońce, ani słychu dychu po wczorajszej masakrze ... Jakby pogoda się śmiała : "ale o co chodzi ?". My też powoli regenerujemy się, jeszcze parę dni i będzie na powrót irysowo !!!

Jakby jednak nie było, kłącza zostają nienaruszone, nic im nie zaszkodziło, no oprócz tego, że niektóre zostały wyrwane z korzeniami od siły podmuchu czy gradu. Tak że Robert bardzo Ci współczuję tych ulew, oby tylko kłączom nic się nie działo.

Niestety takie są "uroki" rolnictwa wszelakich dzialow.Produkcja pod gołym niebem to zawsze loteria .Jak nie bezśniezny mróz,to susza.Jak nie susza to ulewy,gradobicia....

Na otarcie łez ... 'LA SCALA'

Podobnie miałem, przed trzema laty, co grad nie wytrzaskał to zgnilizna załatwiła, powiedz mi: to rogate za La Scalą to?


"Dark Drama"




Class Ring

A ja musiałem wyjechać na trochę by ochłonąć po trzech dniach deszczy na moje inne pole (100km od leśniczówki). Gleba ci tu pszenno-buraczana klasy I, to i irysy wyśmienicie rosną.
Z braku czasu nie wykonałem ani jednego oprysku na plamistość i to widać! Ale i tak moje kochane Słońce Jaźwinu szalało na zagonie...

Trochę cieplej to wreszcie coś się ruszyło. Teraz już jak lawina ruszą kwitnienia
'Fancy Dress'


'Connection'


'Betty Dunn'


I dwa pra,pra,pradziadki zakwitły 'Honorabile' i 'Mrs. Horace Darwin'

No to widzę Robert, żeś piękny bukiet chrzestnej sprezentował koło tych buraków ... Zadowolona ?

Orszulko, piękne, zwłaszcza luminata ...

Adam, to za 'La Scalą' to 'Thornbird'.

Toż to 2 słońca są i bardzo poprawia humor taka fotka gdy deszcz leje od rana

Kolejne rozczarowanie!!!





EDGE OF THE WORLD

Na próżno szukać tej EDGE!!!

Hejka!
I dlatego ja nie kupuję najnajów najnajnowszych! Howgh! Zostaje Ci nadzieja że może w drugim lub trzecim roku uprawy ( a jak się zatnie to w piątym i dziesiątym ) edge się pojawi. Pomyśl sobie na pocieszenie że jesteś pilotem oblatywaczem, zawsze to milsze niż bycie balonem próbnym. Przykro mi z powodu tej odmiany, na zdjęciach wyglądała zjawiskowo i już ostrzyłam sobie na nią moje świeżo ponaprawiane kły.
Pozdrówka
K.

Dziś już pogoda dała mi w kość do tego stopnia, że wykopałem rów melioracyjny z głęboką dziurą i tak czekam na kolejną porcję deszczu!!!





Czy to narmalne by w maju i czerwcu siedzieć o 14 - tej przed kompem!!! To jest OKROPNE!!!

Hejka!
Nie to nie jest normalne! Jeszcze mniej normalne jest babranie się w błotku ( co czyniłam przed godziną )i robienie za karmę dla komarów. Ten melioracyjny działa na mnie przygnębiająco, jeszcze trochę i u mnie oczko wystąpi z brzegów ( nawet przy nim teraz nie mogę robić bo mogłabym się wchlupać ). A miał być Dzień Dziecka ( znowu się poczułam ) i w ogóle weekendowy odlot ogrodowy.
Pozdrówka
K.

Jak tak będzie dalej to uprawa ryżu w Polsce stanie się możliwa

Fashion Designer :

Spashacata :

Brazillian Holiday :

Jeszcze zakwitł mi taki, ale nazwę jego zna Robert :

Irysek Robert wrote:
Robert, ale jak Ty porównujesz swojego irysa do najbardziej podrasowanego zdjęcia tej odmiany na stronie internetowej to co się dziwisz, że tak nie kwitnie? Porównaj z pozostałymi a nie z tym jednym.

A u mnie między deszczami :


......Vibrations







.....Old Black Magic






.....Stop The Music






....Wabash



...i NN

Ulu czyli potwierdzają się słowa pewnej osoby że Sutton jest z zawodu grafikiem komputerowym i to widać. Tylko to jest oszustwo wstawiać takie przerobine zdjęcie do katalogu.
Ja dużo czasu obserwuje irysa zanim go zarejestruje i tak np. siewka która w 2012 roku zakwitła przedstawiała się tak:


10 - 118 - A - RP (2012)

Dziś ponownie zakwitła i jest jeszcze piękniejsza, ha, ha. Nie podrasowuje swoich irysów!


10 - 118 - A - RP (2013)

Sutton ma podrasowane wszystkie zdjęcia. To się od razu rzuca w oczy.
A siewka piękna! W moich ulubionych kolorach

Rozkwitły dziś kolejne irysy
'Duisguise'


'Lip Service'


'Prague'


'World Premier'


'Ocelot'


I kwitnie przecudny 'High Master'