Forum Ogrodnicze Oaza

Robert, niech Cię tam nic nie boli i żadne tam "wpadanie w sieć pajęczych unerwień". Głowa do góry i więcej wiary w to wszystko. Jak nie główny pąk kwiatowy, to następne w kolejce ! A ten 'Snaparazzi' to całkiem, całkiem, nawet na tej ziemi ... Pozdrawiam i niestety muszę uciekać ... Irysowych snów, ale bez koszmarów !!! Pa.

U mnie ostatnie odmiany otworzyły pąki ................... mój sezon irysowy w tym roku bardzo udany ( no ale ja nie mam tego stresu co Robert ........... nie krzyżuję tylko podziwiam to co kwitnie , jeszcze jakiś czas to potrwa ) aż dziesięć odmian kwitło po raz pierwszy .

No to te ,które wykwitły ostatnio :






......siewka od Ismeny



......Silverado







..... Country Dawn (Johnson 2002 )

Naples

Bardzo piękne ,a to słońce które przez nie przebija

Hejka!
W ramach dopieszczania przez los dopadło mojego kompa i to tak solidnie. Co prawda ( zapewne w ramach rkompensaty od wrednego losu ) nie jest za to u nmie tak tragicznie żeby kłącza gniły czy tam inne takie okucieństwa płatkowe się działy ale sezon TB u mnie uważam za średni ( i to jest oględne określenie ). Teraz kfioty.

'Crowned Head' Keppel 1996

'Queen Of Angels' Schreiner 1995

'Poem Of Ecstasy' Hager 1995

"Ewandkowe"

Starszy pan ale jestem nim zachwycona - 'Burnt Toffee' Schreiner 1977

Czyżby konkurs?!

Pozdrówka
K.

Ja to mam pecha w tym sezonie...
Gdy wreszcie udało się mi coś niecoś skrzyżować to po godzinie nadeszła tak potężna burza że chyba nici z moich krzyżówek!!!
Jak pech to pech!





Szkoda bo to były jedyne ocałałe ze zgnilizny kwiaty. Ciekaw jestem czy ktoś potrafi rozponać odmiany tylko po dolnych płatkach i bródce?

Kolorki trochę "zachmurzone", niczym to Twoje niebo nad leśniczówką, ale dostrzegam tam Decadence, Crimson Light, Twin Cites i Magical ... Oczywiście pewności nie mam, raczej strzelam.

Witam. Jeszcze jeden taki sezon i trzeba będzie się zastanowić czy nie zmienić hobby "np. na irysy w filatelistyce" przynajmniej deszcz nie będzie przeszkadzał. U mnie w maju a dokładnie 31 zakwitł jeden irys kupiony kiedyś jako "confetti".

Kolor podobny ale na moje oko to jednak co innego. 1 czerwca ładnie zakwitł "Tennessee Gentleman"

Ale po pierwszym dniu zachował się jak Roberta "Snaparazzi". A później było już tylko gorzej. Nawiedziły mnie jak Roberta wszystkie plagi egipskie' z najgorszą z nich czyli gnicie kłączy i pąków ,nie wspominając już że przez ciągłe opady nie zdążyłem ich wyplewić i wyglądają jakby rosły na zachwaszczonej łące. Zdjęć nie ma co pokazywać bo wyglądają nieciekawie.Tak wygląda obecnie "Jaźwin"

Na szczęście u mnie jeszcze kilka jeszcze nie kwitnie i mam nadzieję że one będą wyglądać lepiej, np. niezawodny "Supreme Sultan" wygląda tak.

I na koniec jako ciekawostka że dopiero wczoraj zakwitł rosnący już kilka lat SDB (niestety tylko jeden kwiat)

Mam nadzieję że mimo solidnego deszczu oraz odgłosów zbliżającej się burzy jutro będzie lepszy dzień.Pozdrawiam

Zenku wiem co czujesz...
To nie nasz sezon! NIESTETY!
Wczorajsza burza, która zaczła się tuż po dwódziestej trwała do 3 - ej nad ranem spadło 50 litrów na m2 a wciagu dekady czerwca stacja meteo podaje mi 220litrów na m2 JESZCZE NIGDY A OD 20 LAT MIESZKAM W LEŚNICZÓWCE NIE MIAŁEM TAKICH OPADÓW!!!
SMRÓD GNIŁYCH PĄKÓW WRAZ ZE ZGNILIZNĄ KŁĄCZY - TO TEN ZAPACH ZAPAMIĘTAM NAJBARDZIEJ Z SEZONU 2013

Horror
na moim irysowisku juz tylko liście ,niestety wszystkie bardzo szybko przekwitły.Na szczęscie naszego rejonu nie nawiedzają nawałnice i to co pada na piaskach szybko wsiąka.
iryski do zabaczenia za rok.

bajtek, jesteś ! A już myślalam, że Cię zgubili tam w Brnie, nawet pytac miałam ... ha, ha ... No dobra, wcale do śmiechu nie jest, ale co zrobic, trzeba pogodzic się z rzeczywistością i miec nadzieję, że następny sezon będzie lepszy. Oby tylko w tym "następnym" nie mówiliśmy to samo i czekaliśmy znowu na kolejny i kolejny ... bo wtedy rzeczywiście znaczki pozostaną ...

Robert - współczucia. U mnie wczoraj chyba tylko oberwanie chmury było, nie wiem, bo byłam w pracy, ale za to Kraków przeżył masakrę z gradobiciem w tle. Bałam się, że i do mnie dojdzie, ale w sumie już nic więcej stracic nie mogę, więc ... niech się dzieje wola nieba. Wszystkie liście irysów czekają na strzyżyny, bo są "poobijane" od gradu i wyglądają jak z siniakami. U liliowców podobnie, jakby te z kolei krowa przeżuwała. Na szczęście pojawia się słońce, więc sporo dalej kwitnie, tylko nie tak pięknie, bo ze szramami po gradzie, ten niestety uszkodził sporo pąków i kwiaty są jakie są ...


'Jaźwin'


'Queen Of Dew'


Mała próba poszukiwań owego tlącego się wewnątrz kopułki, płomyka ...

'Mysterious Ways'


'Secret Rites'


'Suspiction'




'Au Contraire'


i kolejne "uchodźctwo kompostowe" :

Naprawdę bardzo wam współczuję,na Pomorzu jest lepiej mieliśmy w tym sezonie tylko raz grad i to nieduży.Podlewamy konewkami rośliny a był czas że zazdrościłam klimatu ludziom ze środkowej Polski i Południa.Widać wszystko się teraz zmienia.

Nieprawdopodobnie piękne, bajkowe- fabulous ,a można spytać, z czyjego kompostownika takie cuda uciekają?
pozdrowienia
Viola

A po burzy zawsze przychodzi dzień słoneczny, który pozwala zapomnieć bardzo trudne chwile...


SWEET VICTORIA(Mego ’11)


HONY HAUSE(Blyth ’03)


SNAPARAZZI(Blyth’11)




Seedling Piątek (jeszcze nie mam imienia może mała zabawa na poprawę nastroju...)

Słoneczko coraz wyżej i cieplej grzeje, kto wie może niedługo przyleci długo wyczekiwana ważka...

barashko nie musieli mnie gubić, sam bym chętnie został miasto ładne pięknie położone z górami w tle. Na dodatek położone w cieplejszym regionie i mam nadzieję że tam nie jest tak mokro.

Robercie przychodzi ale tylko na trzy godziny, od 10 siąpi ziemia nasiąknięta jak gąbka. Kwiaty wyglądają fatalnie.O ile powtórzy się jeszcze raz taki sezon to będziemy musieli uprawiać irysy w doniczkach żeby je chować przed deszczem. Gdyby nie fakt że nie cierpię plastyku to bym spróbował w taki sposób, Zdjęcie pochodzi a internetu.

Kilka ostatnich zdjęć.








Są to moje siewki które najlepiej znoszą obecne warunki oraz na ostatniej fotce QUEEN OF DEW .Pozdrawiam

Witam

Robert bardzo współczuje z powodu mokrego lata.

Tu u mnie w Czechach też zimno i pada ale jeszcze nie jest tak źle, chociaż wszystko poważnie opóźnione, także z powodu wysokości, okolo 400m. npm. Ale troche zakwitło.
To moje pierwsze fotki, a kwiaty to gdzies tam kombinowane z myślą tylko o posadzeniu w ogrodzie, a nie hodowli. To mój początek przygody z krzyżowaniem i właśnie na tym materiale zaczynam. Poprosze też o rozpoznanie przez fachowcow co to za odmiany, mieszańce, kundelki, mixy itp.

1
2
2
3
4

Z tego co widze to już dziatki, ale sympatycznie wyglądają jak dla mnie

1 i 2 to nie TB ale chyba jakies średnie.

Hej, Bajtek możesz napisać co to za odmiana?