Forum Ogrodnicze Oaza

Powtórzę w skrócie za Wikipedią.
Arboretum w Bolestraszycach należy do cennych zabytków przyrody i kultury Polski, spełniającym różnorodne zadania jako: obiekt przyrodniczy, kulturowy, dydaktyczny i naukowy. Pierwotnie utworzone na terenie historycznego założenia dworsko-ogrodowego, w którym w połowie XIX wieku mieszkał i tworzył malarz Piotr Michałowski.

Ja ze swojej strony zachęcę do zwiedzania tego pięknego miejsca zdjęciami
na początek coś dla Poli-woda

Zainteresowana wielce Twoją prezentacją Wiesiu
Znalazlam wiecej zdjęć

Kolejno trochę roślinnych ciekawostek

Gunnera







Tulejnik amerykański



Cienioluby







i inne

Z różnych pór roku.





[attachment:3]029.JPG[/attachment]

ciekawie wyglądają w Bolestraszycach wyspy pływające z marsylią, pomysł, który też można zastosować w oczku wodnym
u mnie marsylia rośnie w płytkiej części jednego z oczek wodnych na głębokości 10-15cm
w ubiegłym roku usunąłem strefę błotną i tylko tam się ostała

znalazłem foty ze strefy błotnej, niestety nie mam marsylii z oczka, na wiosnę muszę się poprawić

Dziękuję za wspaniałą wycieczkę po tym pięknym arboretum. Cudowne widoki. Zwłaszcza te o każdej porze roku. Może kiedyś się tam wybiorę...

Byłam tam jakiś tydzień temu, muszę powiedzieć coś bardzo pięknego. Dodatkowo jestem zaskoczona jak wiele atrakcji dostajemy za jedyne 8PLN od osoby. Chciałabym jeszcze kiedyś udać się tam w zimie albo na jesieni. Mam nadzieje, że uda się to jeszcze w tym roku.

Kolekcja roślin wodnych i irysów jest imponująca! Tej pierwszej nawet nie jestem w stanie docenić, bo nie bardzo się znam, ale irysy już bardziej Szkoda, że mogłam je oglądać jedynie w fazie liści, kiedyś trzeba będzie to nadrobić!
Wybrałyśmy się do Bolestraszyc może w nie najlepszej porze, u schyłku lata, letnie kolory już spłowiałe, jesiennych jeszcze brak, ale i tak mi się podobało. Piękne miejsce, w którym czuć pasję, szacunek dla roślin i staranie, by to wszystko, co po przodkach otoczyć jak najlepszą opieką, ale i włożyć swój wkład, by to miejsce uczynić jeszcze piękniejszym...
Kilka moich nie najlepszych ujęć...
Po raz pierwszy widziałam kwiat lotosu... Magia!










Ponad stuletni cyprysik groszkowy 'Squarrosa'



Wielkie cypryśniki i pneumatofory...





Instalacje plastyczne...





Zachwycająca gunnera..





Widok z góry...

Piękne Byłem tam kilka lat temu i chyba się znów tam wybiorę przy okazji wyjazdu w Bieszczady.
To miejsce ma swój specyficzny klimat

W końcówce września i ja odwiedziłam to arboretum - zrobiło na mnie bardzo dobre wrażenie. Rośliny nie tylko ciekawe same w sobie, ale i nasadzenia komponowane, więc nie brak pięknych widoków. Wśród zieleni nienachalne ekspozycje sztuki - np. rzeźb z wikliny i ceramiki, nie brakuje też spotkań z fauną - arboretum to idealne miejsce m.in. dla mnóstwa ptaków, owadów i... żółwi błotnych. Bardzo udany jest ogród dla osób niepełnosprawnych, z wygodnymi ścieżkami i podwyższonymi rabatami o dużym zróżnicowaniu nasadzeń, które można poznawać przy pomocy różnych zmysłów (wzrok, węch, dotyk). Absolutnie fantastyczne są stawy: duży (z wiklinową rybą i wysepkami dla żółwi) ,średni (z zygzakowatą kładką i widowiskową fontanną) i mój faworyt - mały (z młodymi egzemplarzami cypryśnika błotnego).

Odwiedziny w Bolestraszyckim arboretum to dla mnie i mojej rodzinki niemalże już rytuał Każdego roku przynajmniej raz tam jesteśmy i za każdym razem zachwyca coś innego . Tam nie można się nudzić

Ano, właśnie, przydało by się odwiedzić je i wiosną i w pełni lata, choć i na ten termin wczesnojesienny nie narzekam.