Forum Ogrodnicze Oaza

Lilia Lady Alice 2021 c.d

Dwa lata temu napisałam:Łatka wrote:
Latem 2021 kwitła tak - najwyraźniej nie zabiłam jej na śmierć.


Łatka wrote:
Za to wyżej wymieniona zmieniłą się w Henrysia. Zmiana płci???





Oto, co się wyrabia z zmiennicą - Alicją:

Natura Aniu, to tylko Natura. Lilia powróciła do swojego pierwotnego stanu. Sporo grono osób chwali sobie siew tej lilii i zawsze wychodzą niespodzianki. Chciane lub nie, ale zawsze to niespodzianka Ja wyjątkowo lubię tą lilię za jej niestabilność, bo nigdy nie wiadomo czego można się po niej spodziewać. Patrz moje zdjęcia na przełomie lat. Są inne i to mi się podoba. To takie perpetum mobile

Zbieżność imion w tym wątku jest przypadkowa

Aluniu - kto, jak kto - Ty musisz ją mieć, choćby w dużej donicy, najlepiej ze trzy cebule. Pierwszego roku nie wyrośnie zapewne taka wysoka i lianowata - dasz kijek za podpórkę i będziesz miała tylną część "kompozycji donicowej", jak z przodu dosadzisz byliny, na przykład żółte jeżówki.

U mnie jeżówki są dość trudno dostępne, a jeżeli już są to zazwyczaj oklepane odmiany czyli albo jakaś czerwona albo biała/ kremowa/ kość słoniowa. Aż takiego dużego wyboru nie ma. Ja w tamtym roku wysiałem obok lilii nagietek lekarski. Może to nie pasuje, może pasuje, ale jest dość ciekawie. Poza tym nagietek długo kwitnie, jest mało wymagający i można go używać w kuchni. Tak, że ma szerokie spektrum zastosowania.

Robercie ja nie muszę mieć odmianowych, bo u mnie glina, a też wiele roślin "robi za paszę dla bydła" tego podziemnego, cieszę się gdy cokolwiek mniej powszechnego zechce w ogóle rosnąć, a glina i jeżówki, to jest związek, z którego nic dobrego nie wynika.
Ania mnie trochę zelektryzowała do , już wcześniej myślałam o tej lilii, ale również w kontekście: "kobieta zmienną jest", chyba Robert lubi kobiety, bo to jego ulubiona lilia

Alu, ależ jesteś błędzie, popatrz do mojego ogrodu, jeżówki grają tam latem jeśli nie pierwsze skrzypce, to przynajmniej sekcję rytmiczną.
A uwierz mi - glina z warstwami iłu błękitnego Jeżówki - gatunek botaniczny - same się sieją i same rosną.
Lady A. to bym wsadziła do jakiegoś kubła, z powodu pana z długimi zębami, tam możesz manipulować podłożem. Zresztą - o ile jeżówkom glina raczej sprzyja, to nie liliom. Muszą mieć drenaż, zalane=wkrótce martwe.
Ja z wyżej opisanego powodu robię tak, że nawet do małej, ale dość głębokiej dziurki sypię na dno "sitko" (ostatnio podbieram piasek z piaskownicy wnuczki), potem dosłownie milimetry ziemi z wora, cebula - i nad nią ziemia z wora. "Je" to, co ponad cebulą. Te niewielkie korzonki pod to tylko "kotwica".

Aniu ,czyli mogę spokojnie w trawniku sadzić lilie robiąc im większe dziurki ?

Po pierwsze, skoszenie liliom nie pomoże, pomyślałaś o tym, jak manewrować kosiarką wśród rozsianych lilii?

Wydzielę im teren nic nie będę tam kosić chyba .

Zakwitła i jestem nią zachwycona, piękny kwiat i średniej wielkości, w porównaniu do OT, mały, ale proporcjonalny i wysmakowany, ech !




Miały być trzy jedną zjadły ślimaki. Jest na mojej jesiennej liście.

U mnie natomiast są jeszcze mniejsze cebulki , trochę większe od martagona. Lilia Lady Alice 2022 też bym z chęcią jej więcej posadził, bo mam zaledwie kilka sztuk. Dwa late temu udało mi się kupić ją w bardzo dobrej cenie, ale niepotrzebnie dałem jej do donic za dobrą mieszankę glebową i pogniły mi cebulki. Człowiek uczy się całe życie.

Robert co to znaczy za dobrą mieszankę gleby i cebule pogniły ? A ma być jaka ?

Z braku miejsca dwa lata temu postanowiłem wpakować to wszystko w donice i postawić na macie. Te lilie które miały w donicach zwykły piach który u mnie występuje nic im nie jest. Przykład lilia Red Velvet cały łan jest tam pokazany w donicach. W innym przypadku lilia Lady Alice, Henryi, White Planet dostały bardzo dobrą ziemie z obornikiem. Myślałem, że będzie aż kipiało aż rosło pod niebo. Nic z tego nie wyszło. To samo psie zęby Erythronium ,,Pagoda '' wszystko pogniło. Trzeba było głupcze dać zwykłą ziemię, donice wkopać i było by ok. Sam na siebie byłem zły , na swoją głupotę, ale teraz już wiem, szkoda tylko tych cebulek....

Lilia Lady Alice 2022

Lilia Lady Alice 2022 Sadzone było coś zupełnie innego......szkoda czasem słów....

Robercie, ciekawe, zamiast czego dostałeś Lady Alice? Te cebule są charakterystyczne, albo oszust, albo matoł podmienił.
Ale ja tam bym nie płakała. Moja Lady "pojawia się i znika". W 2022 nawet, nawet...





Tu inny egzemplarz, bardzo rachityczny, niestety.