Forum Ogrodnicze Oaza

Kasiu, jeśli je ktoś sprowadził z daleka, to nie ja. 99% moich zbiorów zostało kupionych u nas. Trochę kupiłam na (w) Litwie, ale naprawdę nie jest ich dużo.

Ostatnio zauważyłam, że mija mi parcie na zakupy. Zaczęłam sadzić zbyt gęsto i teraz czeka mnie reorganizacja, tym bardziej, że w moim chaosie niektóre niskie skończyły wśród wysokich

Małgosiu, mam Slipping Into the Abbys i jest on dużo ciemniejszy, ciemna purpura, a mój pająk NN jest czerwony może cit ciemniejszy niż na zdjęciu, ale jest to wyraźna czerwień. Kupiłam go zresztą jako "czerwony pająk", więc może to nawet być jakaś siewka. A siewek na naszym rynku to chyba jest więcej niż odmian

tafta wrote: Małgosiu, ta odmiana mnie zachwyciła ,
czy możesz napisać o nim coś więcej, jak się krzewi, wysokość, wielkość kwiatu? A i pisz do mnie jak go zdobyć

Małgosiu tafta
dołączam się do prośby Małgosi Kornikb

A co do sprowadzania liliowców.
Ja już od dłuższego czasu nie przeglądam ofert nawet polskich sprzedawców bo ... emerytura ... więc może dlatego sądziłam, że te odmiany są z daleka

Velehrad kupiłam w minionym roku, więc niewiele ponad to, co jest na stronie sprzedawcy www.ild-flowers.eu/node/1445 mogę napisać.
Kwiat jest w kolorze białozielonkawym lub po prostu biały, wielkość 14 cm, podana wysokość 65. Na jakiejś stronie przeczytałam, że jest to najbardziej zielona odmiana, choć ta informacja może już być nieaktualna, bo co roku jest rejestrowanych tysiące odmian. Mnie się bardzo podoba w tym zielonkawym wydaniu. Sprawdziłam, że w tym roku również jet w ofercie.
Kasia - JaKasiula pisała, że sadzonki od Żukowskiego/Byczyńskiego nie są okazałe i ja się z tym zgadzam, ale przyjmują się bez większych problemów.

Witajcie po dłuuugiej przerwie. Już ponad miesiąc temu obiecałam Beatce (bea612), że się wkrótce odezwę ale nie udało mi się. Sorry.
Od ubiegłego lata mam bardzo dużo zobowiązań rodzinnych i w związku z tym brakuje mi na wszystko czasu.
Działka nieco zaniedbana, przeważnie jestem po południu i to też nie codziennie... Samo życie. Ale oczywiście mam trochę zdjęć, choć nie wszystkie liliowce udało mi się sfocić. Postaram się jednak co nieco wstawić.

Na początek chciałam wyjaśnić sprawę dot. liliowca Brokwood Lee Causey- Aniu-Łatko, ja nie posiadam tej odmiany… Znacznik też nie jest mój…(wpis z 6 lipca). Dostałaś ode mnie liliowca Forsyth Red Fringe





Był znacznik. To odmiana fantastycznie kwitnąca, szybko się rozrastająca i niezawodna.

Dancing on Air




Ninja Storm

New Paradigm


Intelligent Design




Pająk NN


Watchyl Lavender Blue

Sir Francis Drake


The Band Played On




Mystic Image

Kiss of Paradise


Night Embers


Wild One


Starman’s Quest

Prairie Blue Eyes




Moonlit Masquerade




Stenciled Infusion

Crazy Ivan


Violet Etching


Lies and Lipstick


Purplelicious


Mean as a Snake

Cdn.
Póki pamiętam- mam trochę niepoobrywanych jeszcze nasienników. Nie zapylałam- uczyniła to natura... Jeżeli ktoś chciałby pobawić się w wysiew nasion, proszę napisać.

Piękny ten pająk NN może to Rolling Raven

Stenciled Infusion kupiłam w zeszłym roku, ale mi nie zakwitł

Bardzo się cieszę, Milu, że znalazłaś trochę czasu, żeby tu zajrzeć
Zdjęcia piękne, podobnie jak modelki
Mam nadzieję, że Twoje rodzinne sprawy się poukładają i będziesz nas częściej odwiedzać

Tafto, Rolling Ravena nie mam ale mam siewkę po nim
Beatko, dzięki za dobre słowo...

A to właśnie ta siewka po Rolling Ravenie, w słońcu i przy pochmurnym niebie.




Violet Stained Glass


Lighter Than Air


Blackberry Dragon

Juanita Allinder


Gypsy Camp


Applique


Tiger Blood