Forum Ogrodnicze Oaza

Moja rośnie na bardzo słonecznym stanowisku... może tu jest pies pogrzebany, Ulu?
Może Twoja 'Kaśka' jest w cieniu lub półcieniu?
A zresztą kto by je rozszyfrował? Tak jak ludzie, mają swoje kaprysy


Teraz kilkuletnie...
'Double River Wye' :



'Frans Halls' :



'Crimson Pirate' :



oraz... i tu może rozstrzygniecie?
'Blue Sea' czy 'Blue Sheen'



Kępa z lewej nabyta rok temu jako 'Blue Sea', a z prawej jesienią - jako 'Blue Sheen'.
Zakwitły jednocześnie i identycznie... i bądź tu człowieku mądry!

A u mnie kwitną takie liliowce

Aniu,moja jedna Kaśka,krórej jestem na 100% pewna odmiany, rośnie w pełnym słońcu i ta jeszcze nie kwitnie.
Natomiast druga, bo podejrzewam,że to jest właśnie 'Catherine Woodbury', już kwitnie od paru dni i ma słońce tylko rano i po 17-stej. Jakbyś była uprzejma Aniu potwierdzić,czy to ona. Dostałam tego liliowca jako Mildred Mitchell.




Moja zeszłoroczna własciwa Kaśka wyglądała tak:

mirdem wrote: Mirka, i jak ci się teraz podoba?

Ulko, mogę tylko porównać z moją 'Catherine'...
Wg mnie Kaśka jest na ostatnich dwóch fotkach. Jeśli są dość wysokie a kwiat kwiat jest duży, to byłoby jeszcze dodatkowe potwierdzenie.
Natomiast na dwóch pierwszych zdjęciach chyba jest inna odmiana... jednak nie czuję się na siłach ją określić .

Porównaj z 'Mildred Mitchell' z sieci - może Cię naprowadzi?
www.google.pl/search?hl=pl&q=Mildred+Mit...L8T8_KFojMsgaX-8ywBQ

To,że to nie jest Mildred Mitchell to już wiem na pewno.
Hmm... jeśli chodzi o Kaśkę moją... toś mi narobiła zamętu...
Bo ta z pierwszych zdjęć jest wysoka i ma dość duże kwiaty,ale myślisz,że to nie Kaśka.
A ta moja właściwa to ma zawsze niskie ok. 40cm łodygi ze średniej wielkości kwiatami.
Nie ważne. Obie ładne.
Zamówiłam dziś za to prawdziwą Mildred Mitchell.

Jutro wymierzę ją dokładnie i podam tu wyniki
Pewnie, że ładne! A czy w ogóle są brzydkie liliowce?

Nie ma!
Tak jak nie ma brzydkich peonii
Weź się, Anka, nie wygłupiaj z tym mierzeniem! W życiu nie mierzyłam liliowca!!!

Spoko! Wysokość pędu kwiatowego i średnicę kwiata można porównać...
Oniecuję, że suwmiarki używać nie będę

I jak tu się nie zachwycać liliowcami?!
Voodoo Dancer


Silent Sentry


Dan Mahon


Daring Dillema


Blueberry Candy


All American Plum


Mini Pearl

Hejka!
Ja w sprawie imienniczki, Kaśka jest na dwóch ostatnich fotkach Orszulki, fakt z grupy bezspornych. Natomiast ten liliowczyk z dwóch pierwszych fotek to sądząc po stosunku wielkości ufoconej łapiny do kwiatu, jest inną bajką. Kaśka nie jest szczególnym wielkokwiatowcem. Co prawda 40 cm wysokości to trochę mało jak na "jedynie słuszną" Kaśkę ale u mnie za nim Kaśka ruszyła to sobie parę lat tak marudziła mniej więcej na tym poziomie. A teraz moje staruszki, takie co to są niby "lawendowe" i " fioletowe", znaczy różyk i wisienka.


Sorrky za jakość fotki ale komary gryzły a i sam liliowiec miał przejścia ( mrówki ).
Pozdrówka
K.

Dziś jakoś znacznie mniej kwitnie liliowców przez ostatnie półtora tygodnie ogród tonął w kwiatach liliowców .

Czyż nie cudo? Sabine Baur




Entrapment


Purple Rain Dance


Siewki




Circle and Stripes (polska odmiana Jasińskiego)


Kwanso

Oj kusicie Dziewczyny od rana i siejecie bakcyle! Co jeden to piękniejszy!
A falbanka Sabinki rozbrajająca!
Uli repertuar się nie kończy, a i Genia jak widzę ma niemałą kolekcję .
Zdradźcie ile macie odmian?
U mnie dopiero 11, ale już obmyślam lokum dla następnych.
Tym bardziej, że służą im warunki uprawy i żaden nie boi się zimy.

Fairy Tale Pink


Ride the Wind


Hermitage Max Planck


Outrageous


Kwanso

A teraz pytanie do pań: jakiego koloru jest ten liliowiec?

Biały z bardzo delikatną poświatą jaśniutkiego różu i seledynowe gardło.

Hejka!
Otóż jest to liliowiec koloru nieokreślonego.
Pozdrówka rechoczące ( bezczelnie )
K.
P.S. Wygląda na to że gardziel ma zielonawą a kolorek jak to się niekiedy określa "near white", na moje oko z lekką różową infuzją.