Forum Ogrodnicze Oaza

Jak w tytule wątku, wciąż się zastanawiam jak zabrać się do założenia własnego krewetkarium i co będzie mi do tego potrzebne? Mam już 60 litrowe akwarium. Jakie podłoże byłoby najlepsze? Czy filtr i grzałka są konieczne? Co jeszcze powinnam wiedzieć, by uwzględnić to przy jego zakładaniu? Wszelkie koncepcje mile widziane!

Krysiu, do krewetek podłoże nie jest zbytnio potrzebne, wystarczy kilka kłaków mchu jawajskiego, aby krewetki miały kryjówki. Mech musi przykrywać całe dno zbiornika.

Mech jawajski to te puszyste zielone kłaki na dnie zbiornika.


Jeśli masz takie duże akwarium i ryb w nim nie będzie, filtr też nie jest potrzebny. Temperatura powinna być w granicach 20 - 24 stopni, jeśli masz ciepło w mieszkaniu, grzałka też potrzebna nie jest, jeśli masz chłodniej, potrzebna będzie jakaś grzałka o niewielkiej mocy lub automatyczna.

Mój syn w tym krewetkarium chce mieć też neonki, więc plan nieco uległ modernizacji. Kupię grzałkę z termoregulatorem. No i oczywiście zastanawiam się nad doborem roślin, by wszystko ze sobą współgrało w każdym szczególe.

Krysiu , zięć mój ma krewetki , a to jego filmik , tylko napisy są po angielsku . Ale jak byś coś konkretnego chciała wiedzieć to mogę go zapytać



Beata

Krysiu, krewetkarium chcesz mieć Ale chyba nie będziesz ich potem spożywać
Choć w sumie smażone krewetki smakują jak pieczony kurczak

Nie, nie, ja mam je mieć dla ozdoby. To znaczy krewetkarium wymyśliła sobie męska część mojego stadka, więc zgodzić się muszę po usłyszeniu takiego tekściku: ''Ty masz koty, my będziemy mieć krewetki i rybki''. Fajnie że mają jakieś zainteresowania i chcą (świadomie czy też nie) stworzyć moim kociastym TV Fish. Akwarium ma zaledwie 60 litrów, więc to nie jest jakiś wielkolud. Na pewno będzie mech jawajski w wystroju naszego akwa. Kilka innych roślin też mi się podoba ale muszę na jakieś akwarystyczne forum wejść gdzie są zdjęcia roślin, by dobrać takie co by pasowały do litrażu akwa jak i ozdoby jego wnętrza. Mam już kamyki co będą udawały góry (duuuże i małe), mam szaro-biało-czarny żwirek. Jeszcze tylko grzałka, filtr i termometr. Ach, no i podłoże dobrego gatunku.

Krysiu , krewetki są śliczne

Beaciu, dzięki za świetny filmik. Kurczaki, mogłam krewetce w oczyska popatrzeć, bo ma je jak kuleczki pieprzu. Coś fantastycznego. A to, co rośnie na dnie akwa to co to jest? Poproś mążka co by zrobił filmik z polską gadką (instrukcją). Będę bardzo wdzięczna, a widać że człek się zna na rzeczy.

Słuchaj nie zgodzę się z opinią że filtr jest nie potrzebny gdyż bez tego ani rusz. Podłoże dla krewetek jeśli mowa o podstawowych typu red cherry może i nie ma wielkiego znaczenia ale pewno być jak najdrobniejsze. Natomiast jeśli masz w planach crystale to bez filtra ro i specialistycznego podłoża się nie obędzie.

Mnie zainteresował filtr kaskadowy HBL-701. Z crystali mają być: Yellow King Kong, Red Crystal red i Crystal black. Natomiast jeśli chodzi o rybki to będą to neonki czerwone

Mam krewetkarium i najlepsze podłoże to piasek.

No to na zwykłym Żwirku i bez wody ro może i pożyją ale rozmnażać na pewno się nie będą. Kaskada jak najbardziej będzie Oki. Natomiast co do tych neonków to zamiast czerwonych które rosną spore wziąłbym pod uwagę neona simulans który jest mniejszy i krewetek nie będzie podskubywał

Pożyją i to całkiem dobrze, microsorium na korzeniu żeby miały gdzie wylinkę robić. Bez wody RO całkiem dobrze się chowają. Dodać do wody mikroelementy w płynie dla krewetek i wystarczy. Będą się mnożyć bez opamiętania.

No właśnie, nie bardzo chyba chcę żeby się mnożyły bez opamiętania.

Do tego Krysiu, to trzeba nauczyć się postepowania z nimi. Zależy jakie krewetki nabędziesz.

No i ponieważ rybek nam się chce oraz krewetek, a niektóre odmiany ''płetwowców'' lubią podgryzać krewetki, to stwierdziłam że będzie bezpieczniej gdy będą dwa akwaria: nieduże, ok.40 litrów do krewetek, a te 60 litrowe akwarium co już jest w domu, będzie dla rybek.

Bozi wrote:
A które byłoby lepsze; trident, oskrzydlone, pustulatum, scandens czy windelov? Takie nazwy znalazłam w necie.

Windelov jest chyba najbardziej dekoracyjne, z karbowanymi brzegami. Każde się nadaje. Ja mam w krewetkarium Windelov i undulata. Co do rybek to do krewetkarium daje się miniaturowe. Małe rasbory np. Co do wyjadania krewetek, to niestety ryby gorzej na tym wychodzą, ponieważ się nimi dławią i jest to ich ostatnie pożywienie. Mam kaczorki czyli ryżanki , które w ten sposób skończyły. A właściwie już ich nie mam.
Krysiu, wiesz o tym, że najpierw akwarium powinno dojrzeć przez 2 tygodnie, później dopiero wpuszcza się żywe organizmy.