Forum Ogrodnicze Oaza

już już. Faktycznie zacząłem tak trochę od d...y strony
więc:
Moja analiza jest w poście #528098 następnie trochę namieszałem i Pomodoro mnie uspokajał, że nic takiego się nie stało #528670. Dalsze postępowanie było już raczej poprawne. Obecnie stan krzaczków wygląda tak:

Oj kolego, na ostatnim zdjęciu jest pomidor zawirusowany. Natychmiast do usunięcia !

Na drugim zdjęciu , te dyskretne plamy na widocznym liściu to prawdopodobnie początek zakażenia tym samym wirusem.

Ostatecznie i nieodwołalnie? Więcej zdjęć nie zrobić? Jeśli tak to jakieś środki ostrożności podczas usuwania? Wykopać z korzeniami?

Nie potrzeba więcej zdjęć chyba, że masz takich krzaków więcej. To jest wirus CMV

www.aces.edu/pubs/docs/A/ANR-0836/ANR-0836.pdf

Ofotografowalem wszystko co zwróciło moja uwagę. Więc póki co krzaki są. 2. Wracając do nawożenia cos już pryskać czy jeszcze nie ma potrzeby?

Odpowiedzą jest ten krzak



Wielu chciałoby mieć takie pomidorki.

Jeśli na pierwszych gronach masz zawiązane owoce to podlewaj krzaki co 7-10 dni roztworem saletry potasowej w stężeniu 0,5 % tj 5 dkg na 10 l wody.

Witam. Wykonałem analizę gleby na działce ojca, ponieważ chciał on ją kolejny rok na jesieni wapnować. Sprawdzałem u niego latem pH kwasomierzem glebowym i wychodziło mi wysokie, ponad 7, więc próbowałem go odwieść od pomysłu wapnowania, nie ufał na słowo ale chociaż dał się namówić na analize w Stacji i wyszło na moje:

Chciałem się jednakże Was poradzić: jakie macie zalecenia nawozowe na tą glebe teraz lub na wiosnę ? Bo zdaje się, nic jej nie brakuje Poza tym za wysokim poziomem wapnia i co sie przez sie rozumie wysokim pH.

Jeśli jest to analiza gleby otwartej, to wiosną zmieni się właściwie tylko zawartość azotu. Trzeba więc będzie uzupełnić wiosną azot siarczanem amonu w dawce 0,5 kg/10 m2 i lekko przekopać glebę lub przelecieć glebogryzarką. Siarczan amonu, poza dostarczeniem azotu na start wiosenny, zakwasi glebę.
Wapnowanie w najbliższej pięciolatce należy sobie wybić z głowy

Tak jest! Dziękuję za potwierdzenie moich przypuszczeń.

Mikar, przeniosłam Twój post z prośbą o wskazówki do działu Warzywnik, wątek o uprawie gleby. Zapraszam!

forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...yw?start=1098#570215

Po długiej przerwie wracam do Was ze świeżo wykonaną próbą gleby z mojej folii, w okresie wegetacji moich pomidorów wielokrotnie zasypywałem Was pytaniami co dolega moim pomidorom (przebarwienia, dziwny wzrost)
Według przyrównania dla norm jakie dostałem od stacji to chyba jest całkiem nieźle.
Jeśli możecie to wypowiedzcie się co zastosować aby było dobrze dla pomidorków uprawianych w nowym sezonie. Obecnie nie nie ruszane tylko uprzątnięte stanowisko po uprawie z lata.

Ja to bym powiedział raczej tragedia niż nieźle przenawożone aż strach jeść . Ja fosforu miałem 117 a magnezu 93 i już było to za dużo.

Slomek wrote:
NIEPRAWDOPODOBNE !

Proszę zerknąć na tabelę nr. 6 na stronie 39. Oprócz pH wszystko przekroczone. Proszę odpowiedzieć na pytanie, czy poza foliakiem jest coś uprawiane i jaka jest powierzchnia foliaka ?

www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&s...RKAxbR_LiiLxthVmZC8i

W folii uprawiam tylko pomidory, jak jest trochę miejsce to czasem sałata lub jakieś rzodkiewki. Powierzchnia to jakieś 25m^. Ciężko będzie to teraz doprowadzić do dobrego poziomu ?

Najtaniej będzie rozsypać w foliaku 12 taczek gleby pobranej z innej części działki, gdzie uprawia się rośliny pod chmurką i przekopać . Innym rozwiązaniem jest zastosowanie torfu odkwaszonego w tej samej ilości.
Żadnego nawożenia przez 2 sezony .

Dzień dobry Pomodoro zwracam się z prośbą.. W tamtym roku robiłam analizę gleby spod foliaka(pomidory). Wyszło mi ,że mam za dużo potasu-inne wartości były w normie. Podlewałam saletrą wapniową 0,5% tak jak zaleciłeś , Czy w tym roku powinnam powtórzyć badanie ?

Przypomnij tą ostatnią analizę.