TEMAT: Amerykanskie przedogrodki

Amerykanskie przedogrodki 31 Mar 2012 21:38 #18888

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5370
Kiedys zostalam zapytana przez mame, zapalona ogrodniczke, jak wygladaja amerykanskie ogrody. Mialam troche problemu z wytlumaczeniem. Bo typowe jest zamkniecie tylnej czesci za domem drewnianym ogrodzeniem dla prywatnosci. Typowe sa zadbane trawniki z rozlozystym drzewem na srodku, bez ogrodzenia "to moje, to twoje".
Amerykanie zwykle duzo pracuja i nie maja czasu na ogrody, wymagajace nakladu czasu i pracy.
Przeszlam sie kiedys z aparatem, gdy Dave kajakowal w pobliskim jeziorze, niewielka uliczka, zwana Eagle Drive (ulica Orla). Wiekszosc wlascicieli na skrzynkach pocztowych umiescila roznego rodzaju figurki orlow, jak to mowia "just for fun".
A mi bardzo sie spodobalo. I to, ze te przedogrodki sa takie zadbane...

Zapraszam na spacer :)



Czerwono kwitnacy krzew to Lagerstroemia, wystepujaca w wielu kolorach, choc najpopularniejsze sa rozowe i czerwone (pl.wikipedia.org/wiki/Lagerstremia_indyjska)


Popularne sa tez strzyzone bukszpany:


Uliczki takie czesto nie maja chodnikow, z wielu wzgledow: wszedzie jezdzi sie samochodami, wiec z domu wyjezdza sie do pracy/sklepu/szkoly i tak samo wraca. Pieszych praktycznie nie ma. A praktycznym wzgledem jest to, ze za posiadlosc kolo ulicy z chodnikiem wiecej sie placi podatku!



Wiekszosc ogrodkow jest jeszcze bardzo mloda


Bardzo spodobaly mi sie te slupki ze skrzynkami pocztowymi, obsadzone zadbanymi rosliami i ozdobione orlami :)




I kolejny orzel, w bylinach :P






Wlasciciel jest patriota :)




Dom na koncu:
























Bardzo spodobal mi sie pomysl...tylko czy wlasiciele maja czas na takie posiedzenie pod drzewem?












Kolejny orzel


I wiecej lagerstroemii


I widok na uliczke:




Rzadki widok: samochody w garazu. 95% garazy sluzy do przechowywania roznych rzeczy, ktore nie mieszcza sie w domu, typu swiatelka i dekoracje bozonarodzeniowe, duza lodowka czy zamrazarka, pudla i pudelka. Poddasza nie sa do uzytku, sluza jedynie jako izolacja termiczna przed palacym sloncem-stad sa takie wysokie dachy.





Ktos probuje dom sprzedac..


Zastanawialam sie kiedys, dlaczego to tak dziwnie wyglada. Wielki trawnik ,a drzewka, krzewy i byliny upchane pod scianami budynku. Jedno mi tylko wyjasnienie przychodzi do glowy: zeby latwo bylo kosic :unsure:

Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Ostatnio zmieniany: 31 Mar 2012 22:16 przez planta.
Za tę wiadomość podziękował(a): Hiacynta, olibabka


Zielone okna z estimeble.pl

Odp: Amerykanskie przedogrodki 31 Mar 2012 21:53 #18898

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2381
No, no kolejny ciekawy spacerek nam zafundowałas :thanks:
Pełna elegancja i amerykanski styl :whistle:
A mnie zastanawia, dlaczego największe drzewa rosną przed największymi oknami :whistle:
Aby osłonić .... zacienić ... - ciemno w domu jakoś jak salonowe okno zasłania drzewo, nie sądzisz?
U nas sadzi się chyba raczej obok okna :unsure:

Odp: Amerykanskie przedogrodki 31 Mar 2012 22:18 #18921

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5370
Szczerze mowiac, nie wiem. Widzizlam wiele domow szczelnie otulonych drzewami ze nic nie widac. Moze chodzi o zachowywanie prywatnosci, bez stosowania roznego rodzaju zaslon i firanek?
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162

Odp: Amerykanskie przedogrodki 31 Mar 2012 22:20 #18923

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2381
Także tak pomyśłałam ;)
Jednak tak czy inaczej bardzo podobają mi się te przedogródki :woohoo:

Odp: Amerykanskie przedogrodki 31 Mar 2012 22:24 #18929

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5370
tutaj spodobal mi sie murek oporowy, niestety nie moglam podejsc blizej-nie chcialam ryzykowac wezwania policji :P














To sa domy klasy powiedzialabym wyzszej sredniej, 300 000$ i wyzej. Domy stawia developer, jest kilka dostepnych planow, domy sa zblizone powierzchnia, w ten sposob maly wiejski domek nie kontrastuje w willa z wiezyczkami :lol:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Za tę wiadomość podziękował(a): Hiacynta

Odp: Amerykanskie przedogrodki 31 Mar 2012 22:33 #18937

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5370
Dzieki, pamelko :)
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162

Odp: Amerykanskie przedogrodki 01 Kwi 2012 11:36 #19117

  • rispetto
  • rispetto's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3175
  • Otrzymane dziękuję: 1187
Jedno co rzuca się w oczy to wręcz szokujący ład i porządek :thanks: Bardzo podoba mi się architektura domów i to, że nie ma takiej pstrokacizny jak u nas. No i drogi z prawdziwego zdarzenia są :lol:
Piękna okolica!
Ostatnio zmieniany: 01 Kwi 2012 11:37 przez rispetto.

Odp: Amerykanskie przedogrodki 01 Kwi 2012 12:52 #19140

  • sure
  • sure's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 415
  • Otrzymane dziękuję: 23
Bardzo estetyczne te posiadłości. Czyli na szczęście nie wszędzie straszą takie tandetne sidingi, jak w wielu filmach można oglądać... :)
Mam wrażenie,że ten wielki, pusty trawnik przed domem, to także trochę "zasieki", brak płotów, ale jednak nikt tam nie wchodzi, byłby od razu widoczny...
pozdrawiam, Agata
mój ogród

Odp: Amerykanskie przedogrodki 01 Kwi 2012 13:20 #19153

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14123
  • Otrzymane dziękuję: 10442
Bardzo serdecznie dziękujemy nasze zaoceanicznej korespondentce :flower1: Wybrałaś dla nas ciekawy temat, warto porównać swoje koncepcje z koncepcjami popularnymi w innych krajach :bravo:

Odp: Amerykanskie przedogrodki 01 Kwi 2012 13:33 #19164

  • rispetto
  • rispetto's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3175
  • Otrzymane dziękuję: 1187
Czy wiesz może jak wygląda kwestia prawna takich ogródków? Gdzieś wyczytałem, że od ulicy wręcz nie można sadzić nic wysokiego co zasłaniałoby dom (nawet żywopłotu).

Odp: Amerykanskie przedogrodki 01 Kwi 2012 18:21 #19294

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5370
Zaczne od konca :)
Rispetto-takiego prawa nie ma. Jest natomiast prawo, ze kompanie energetyczne/gazowe/innej uzytecznosci publicznej, maja prawo zakopac ich przewody czy rury w odleglosci okreslonej przez prawo, 10 czy 15 stop od drogi. Wiec jesli masz tam jakies rosliny, maja prawo je wykopac/zniszczyc i nie masz prawa do rekompensaty, bo to byl twoj blad ze je tam posadziles/as. Jedyne co musza zrobic, to przywrocic grunt do stanu pierwotnego-chociaz nie zawsze odbywa sie to bez walki (znajomy meza walczyl tak z kompania naftowa).
Jesli chodzi natomiast o poszerzanie drogi, maja prawo zaanektowac grunt pod budowe i musza z toba negocjowac.

Hiacynto-przyjemnosc po mojej stronie :bye:

Sure- takie domy oczywiscie sa, ale wszystko zalezy od dzielnicy. Te 'lepsze' maja domy obudowane sidingiem z cegly lub kamienia (tak tak, to co widzisz, to tylko siding, caly dom ma konstrukcje drewniana, szkieletowa, z karton-gipsem od srodka i plytami styropianu od zewnatrz. Buduje sie je w ciagu mniej niz miesiaca do stanu pod klucz). Tansze maja roznego rodzaju sidingi od vinylowych do aluminiowych; a jeszcze tansze-po prostu cienkie, kilkumilimetrowej grubosci plyty drewnopodobne.
Ulice skupiaja domy w podobnym standardzie, podobnej wielkosci i wykonania, wiec wiesz ktore dzielnice sa tanie, ktore drozsze, nie ma takiego miszmaszu dziesieciopokojowej willi i mobile homes.
Nowo budujace sie dzielnice, ktore mijam, zawieraja domy obudowane cegla ale w rzedach tak blisko siebie, ze mozna uscisnac sobie reke z sasiadem przez okno. Przednie podworko ma dlugosc na 1 -2 dlugosci samochodu, tylne podobnej wielkosci. To dla tych, ktorzy nie chca zajmowac sie ogrodnictwem-wiekszosc przedniego podworka zajmuje betonowy dojazd do garazu, reszta to trawnik, czasem pare krzaczkow czy drzewko, z koniecznosci niewielkie. Na tylnych podworkach, zaslonietych drewnianymi wysokimi plotami bez przeswitow, toczy sie zycie rodzinne. Jest miejsce do siedzenia, stol, grill, czasem zjezdzalnia dla dziecka czy domek do zabawy, i w zasadzie to wszystko.

Trawniki sa zadbane-musza byc. Jesli w pore nie skosisz czy nie polejesz odchwaszczaczem, sasiad ma prawo pojsc na skarge , ze przez ciebie jego dom i posiadlosc wyglada gorzej i traci na wartosci-a wartosc to dla Amerykanow rzecz swieta. Nawet przed remontem, zastanawiaja sie w co warto inwestowac a w co nie, co podniesie wartosc domu a co na to nie wplynie. Maz, kiedy mial dom w AR, kiedy bral kredyt na basen kolo domu, informowal sie , w jakim stopniu inwestycja wplynie na jego wartosc, i ile sie zwroci z tego przy ewentualnej sprzedazy. Najbardziej wartosciowe w domu sa modernizacje kuchni i lazienek (domy z jedna lazienka sa hmmm..passe :P ), bo w sumie one sa najdrozsze. Kiedy ja robilam na nowo kuchnie, maz informowal mnie od czasu do czasu ze przy tym typie domu ta inwestycja nie zwroci sie ...coz.,..rodowity Amerykanin :lol: . A ja remontowalam kuchnie dla sie bie, nie na sprzedaz :silly:

Wybiore sie ktoregos dnia z aparatem, pokazac dla kontrastu tzw country, w ktorym mieszkam :lol:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Za tę wiadomość podziękował(a): Florian05

Odp: Amerykanskie przedogrodki 06 Kwi 2012 14:07 #21401

  • l00k111
  • l00k111's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 7
Uczciwie powiem, że taki trawnik niby wygląda schludnie, ale jest jakiś taki goły :woohoo:
Może to i jest lepsze niż pstrokacizna jak pisał Rispetto, ale o wiele fajniejsze są te z jakimiś kompozycjami.
A zdarzają się takie przedogródki, w których dominują rabatki, czy to byłoby odbierane przez sąsiadów jako samowolka i byłoby wytykane palcami? :flower:
Ostatnio zmieniany: 07 Kwi 2012 00:08 przez l00k111.

Odp: Amerykanskie przedogrodki 06 Kwi 2012 21:07 #21538

  • Kocina
  • Kocina's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 643
  • Otrzymane dziękuję: 180
Właśnie, ciekawa jestem jak odebrany byłby obsadzony przedogródek?
Bo ja tylko westhnęłam "Bossshhh.. ile trawnika do zagospodarowania!" :D
Pozdrawiam ciepło - Ogródek Marty
FO Oaza na Facebook'u

Odp: Amerykanskie przedogrodki 06 Kwi 2012 21:44 #21554

  • sure
  • sure's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 415
  • Otrzymane dziękuję: 23
Planta, bardzo ciekawe rzeczy piszesz. Byłam przekonana, że te domu maja elewacje z klinkieru lub czegoś podobnego. Ale i tak lepiej wyglądają od tych plastikowych.
A te nowe osiedla są chyba w stylu naszych szeregowców? Wydawałoby się, że dom wolnostojący z ogrodem to szczyt marzeń, jednak nie każdy ma ochotę, czas, pomysł na zakładanie ogrodu. Więc albo wynajęcie ogrodnika, albo taki ogródek mini?
Kiedyś dyskutowaliśmy ze znajomymi Anglikami na temat domów, mieli podobne poglądy, jak mówisz. Wartość domu zależy od ilości sypialni, czy łazienek, ale np. od powierzchni niekoniecznie. Oni nawet nie potrafili podać, jaką powierzchnię ma ich salon, czy sypialnia. Też szczególnie nie inwestowali w dom "dla siebie", tym bardziej, że zmieniali domy x razy, wraz ze zmianą pracy. Zupełnie inne podejście...
pozdrawiam, Agata
mój ogród

Odp: Amerykanskie przedogrodki 07 Kwi 2012 05:54 #21626

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5370
Odpowiem hurtowo :)
Rabatek nie widzialam.. Jesli byly to ogrodki z kwiatkami, jednorocznymi czy bylinami, rowniez byly umieszczone pod sciana domu. W sumie rabatki bylyby zdeptane w wielu przypadkach, bo w weeknedy wiele rodzin wyciaga z garazu przenosne kosze do koszykowki i gra, wlasnie na trawniku lub na podjezdzie do garazu.
Kiedy szukalismy domu, w ogloszeniach podstawowa informacja byla powierzchnia, ilosc lazienek (1 to substandard, standardem sa dwie lub poltorej, czyli toaleta i zlew) i ilosc 'sypialni', przy czym sypialnia jest w zasadzie prawie kazdy pokoj. Nie pisze sie o pokoju dziennym, bo jest oczywiste, ze dom musi go posiadac. Ewentualnie zaznacza sie ze dom posiada dwa takie pomieszczenia-czasem w starszym typie domow, glowny pokoj dzienny jest w piwnicy lub czesciowo ponizej gruntu.
Amerykanin podobno zmienia prace minimum 9 razy w zyciu, czesto tez sie przenosi, tak wiec zwykle sie nie przywiazuja do domu i traktuja go czysto uzytkowo. Podobnie, jesli rodzina sie powiekszy, dom sie zmienia na wiekszy, czy tez na starosc-na mniejszy, bo po co ogrzewac/chlodzic duzy dom i placic duze rachunki. Podejrzewam wiec, ze ten brak ogrodow w polskim rozumieniu tego slowa jest wlasnie z tym zwiazany-po co inwestowac w ogrod jesli za pare lat pewnie dom sie sprzeda.
Czesto sie dom tez wynajmuje (wynajac mieszkanie nie jest latwo, trzeba pokazac umowe o prace z wysokoscia zarobkow; listy polecajace z ostatniego miejsca zamieszkania, od osoby wynajmujacej, agenta czy wlasciciela; trzeba miec zabezpieczenie finansowe i wplacic spora kaucje. Tak wiec czesto wynajecie domu jest latwiejsze-i tansze (za mieszkanie z trzema sypialniami (male pokoiki, dwoma lazienkami, kuchnia, malym balkonem, placilismy 880 dolarow trzy lata temu; dzis nasz kredyt za dom jest dobre 100 dolarow mniejszy, choc oplacamy w tej cenie rowniez ubezpieczenie kredytu, ubezpieczenie domu itp).W kazdym badz razie wynajmujacy rowniez nie inwestuja w ogrod i rosliny, bo to nie ich. Z kolei wlasciciel nie chce inwestowac, bo tam nie mieszka (moi znajomi mieli przed wynajmowanym domemm wielkie drzewo, ktore trzeba bylo podlewac w suchym klimacie Kolorado-ta woda byla koscia niezgody bo kto wlasciwie powinien za to placic? Wlasciciel nie chcial).
Czesto ogladam kanall HGTV, jest wlasnie o domach-budowaniu, ulepszaniu, sprzedazy i kupowaniu. I czesto osoba ktora ten dom przygotowuje do sprzedazy kreci nosem, ze dom jest zbyt 'spersonalizowany', zeby go bylo mozna sprzedac-innymi slowy dom powinien byc mozliwie bezosobowy, aby kazdy mogl sie w nim dobrze poczuc i planowac co w nim zrobi. Czasem to dobrze, bo przezylam zaraz po przyjezdzie moj pierwszy szok zaproszona do amerykanskiego domu, w salonie krolowal stol ze szklanym blatem na cementowych lwich lapach, z plastikowymi kwiatkami w cmentarno-wiazankowym stylu, zlocono-biale meble ze zloconosciami na polkach typu zlociste figurki; z sufitu zwisal plastikowo zloty zyrandol. No i obowiazkowo dwie wielkie poduszaste kanapy. Ten zloty potem mi sie snil po nocach:)

Swoja droga w zeszlym roku w pozarze w kanionie poszlo z dymem kilkadziesiat domow, wliczajac w to 'te ladne". Moja znajoma Amerykanka dziwila sie bardzo jak to mozliwe. Ano mozliwe, jak cala konstrukcja jest drewniania!! My tez malo nie poszlismy raz z dymem, ogien podszedl zbyt blisko i ewakuowali sasiednia ulice..
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Za tę wiadomość podziękował(a): Hiacynta

Odp: Amerykanskie przedogrodki 09 Maj 2012 15:18 #34376

  • mosewa
  • mosewa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 732
  • Otrzymane dziękuję: 199
Ładnie , symetrycznie, prawie tak samo na każdej posesji. Z pewnością jest czysto i ładnie Jednak nie moje klimaty. Wolę ogród w stylu angielskim :) Te trawniki wymagają stałego nawadniania, pewnie nawożenia i strzyżenia żeby były takie gładkie :) czy mieszkańcy tych domów sami osobiście wykonują te prace? czy może są jakieś firmy czy może młodzież sobie dorabia takimi pracami? pytam tak z ciekawości :)
Ewa
“Kiedy przeczytam nową książkę, to tak jakbym znalazł nowego przyjaciela, a gdy przeczytam książkę, którą już czytałem – to tak jakbym spotkał się ze starym przyjacielem.”

Dwa Świerki


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.387 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum