Forum Ogrodnicze Oaza

Jutro wysieję następne do wielodoniczek po dwa nasionka/z lupą/.Nie dam za wygraną i z uporem maniaka będę próbować dalej.

Te petunie wcale nie są malutkie. One na początku bardzo się ociągają i wolno rosną. Ja takie pikuję. One bardzo to lubią i dostają kopa. Patyczkiem do szaszłyków lub wykałaczką.

Moje petunie, chyba dziś rozsadzę tylko czy pojemniki po jogurtach będą odpowiednie ?

Wydaje mi się, że tak. Pojemniki po jogurtach powinny wystarczyć. Gdzieś (nie pamiętam gdzie) wyczytałam, że petunie pikuje się 2 razy. Raz żeby siewki porozdzielać na odległość ok. 2 cm. Dwa żeby rosły osobno.
Jednak podkreślam, że pierwszy raz mam petunie z nasion. Może ktoś bardziej doświadczony się wypowie i oświeci nasze łaknące wiedzy umysły.

Ja takie pikuję jeszcze w jeden pojemnik, ale w rozstawie. Później do wielodoniczki. Na koniec do oddzielnych doniczek. Wychodzi trzy razy.

A oto moje petunie.



Przepraszam za jakość zdjęć.

Ostatecznie te rosnące bliżej siebie przepikowałam. Wszystko zostawiłam w tym samym pojemniku, a bardziej wybiegnięte siewki podsypałam ziemią. Teraz tylko czekać i patrzeć jak pięknie będą rosły.

AnZa ale twoje już duże moje takie mikrusy ale tak zrobiłam jak piszesz. Posadziłam w pojemniku po mięsie i tak ok. 2 cm od siebie. Na kubeczki po jogurtach wydały mi się jednak za małe

Ładnie wam wzeszły Natomiast mam pytanie. Jak długo wam rośliny wschodziły i czy ze wszystkich nasion otrzymaliście nowe sadzonki

Michał ze swojej strony powiem tak, uprawiam je po raz pierwszy. Puchar dla tego kto policzy nasionka w paczce. A roślinki w miarę szybko zeszły coś ok. 2 tyg. ale długo się zbierają ze startem w dorosłość stoją jak zaklęte może teraz jak je przesadziłam ruszą

Fakt, nasionka są nie za duże. Raczej zaliczyć można je do mikrusów. Chyba z jednego opakowania to i tak sporo wyjdzie nowych roślin

Policzyłam i wyszło mi 30 roślinek i może z 10 padło na wschodach

To i tak bardzo dobry wynik. Doświetlasz je, czy rosną sobie spokojnie na parapecie

Stoją normalnie na parapecie nic z nimi nie robię

Dzięki serdeczne Sam będę później je wysiewał i wolałem się dopytać

Czemu później ?

Może w marcu lub kwietniu w zależności jak będę w domu u rodziców

Michał to trzeba teraz bo długo się zbierają w sobie, popatrz na pierwsze strony wątku Jola wrzucała zdjęcia z uprawy i zerknij na daty.

Moje petunie również tak średnio wschodziły ok. 2 tygodnie. Piszę średnio, bo wschody były bardzo nierównomierne. Ostatnie wzeszło w poprzednim tygodniu a wysiewałam 22 stycznia.

Michał przychylam się do sugestii Agi. Zobacz u mnie po miesiącu od wysiania wielkością nie porażają.