TEMAT: Hoje (hoye)...Nie tylko z liści ozdobne...

Hoje (hoye)...Nie tylko z liści ozdobne... 12 Mar 2012 20:02 #9616

  • Katri
  • Katri's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Pozdrawiam Katri
  • Posty: 8
  • Otrzymane dziękuję: 8
Witam, witam :kiss: Ku mojej radości h.multiflora zaczyna wzrastać i obydwu pożądanych przeze mnie kierunkach :evil: Chyba jestem gotowa do dalszych działań, może ostra chojoba mnie ominie, ale kilku wybrankom nie przepuszczę ;)
Pozdrawiam Katri


Zielone okna z estimeble.pl

Hoje (hoye)...Nie tylko z liści ozdobne... 12 Mar 2012 20:13 #9626

  • olibabka
  • olibabka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Więc w takiej ciszy ukryty ja - ja liść
  • Posty: 4286
  • Otrzymane dziękuję: 2960
Dzisiaj, ze zdziwieniem odkryłam pąki kwiatowe na mojej h.carnosa - czy to normalne? Tak wcześnie kwitnie?
pozdrawiam serdecznie, Marysia :)

[...]kielich światła nachylony wśród roślin
Odsłania w każdej z nich jakieś przedtem nie znane dno[...]

Hoje (hoye)...Nie tylko z liści ozdobne... 12 Mar 2012 21:53 #9762

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2681
Kasiu, świetnie!
Marysiu, ja bym o każdej porze roku była niezmiernie zdziwiona, gdyby moja carnosa wypuściła pączki kwiatowe... :cheer: Od trzech lat nigdy jeszcze tego nie zrobiła... :lol:

Hoje (hoye)...Nie tylko z liści ozdobne... 13 Mar 2012 19:39 #10369

  • MATEUSZ1
  • MATEUSZ1's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 24
  • Otrzymane dziękuję: 1
Niestety są same listki bez łodyżek, bo się kiedyś odłamały to ukorzeniłem i już mają korzonki. ;)
Pozdrawiam, Mateusz :).

Hoje (hoye)...Nie tylko z liści ozdobne... 31 Mar 2012 20:48 #18850

  • olibabka
  • olibabka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Więc w takiej ciszy ukryty ja - ja liść
  • Posty: 4286
  • Otrzymane dziękuję: 2960


Moja kwitnąca co roku h.carnosa
pozdrawiam serdecznie, Marysia :)

[...]kielich światła nachylony wśród roślin
Odsłania w każdej z nich jakieś przedtem nie znane dno[...]

Hoje (hoye)...Nie tylko z liści ozdobne... 01 Kwi 2012 10:05 #19066

  • Cynthia
  • Cynthia's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 153
  • Otrzymane dziękuję: 25
Ładniutka! :)
Czekam jak moja się zdecyduje zakwitnąć...jesienią naprodukowała pączków ale zatrzymała się bo przyszła jesień i słonko zaczęło limitować światło :dry:
Pozdrawiam kwiatowo ... Baśka :)
Moje hoye
Moje nadwyżki

Hoje (hoye)...Nie tylko z liści ozdobne... 04 Kwi 2012 20:30 #20713

  • tasikk
  • tasikk's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 271
  • Otrzymane dziękuję: 35
:bye: witam was. Ja z takim pytankiem jesli mozna. Ukorzeniam hoje (w wodzie) ktora niedawno dostalam. Wypuscila juz korzonki ok. centymetrowe. A ja sie zastanawiam, kiedy ja wsadzic juz do ziemi. Czy juz mozna, czy czekac jeszcze az korzonki podrosna? Jak czekac to jak dlugie mniej wiecej korzonki powinny byc?
Pytam sie was bardziej obcykanych w temacie bo ja zielona :oops:

Korzonki wygladaja tak:


IMG_8704.JPG
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do mnie
Kasia
Poczatki mojej osobistej dzungli

Hoje (hoye)...Nie tylko z liści ozdobne... 05 Kwi 2012 11:22 #20964

  • Cynthia
  • Cynthia's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 153
  • Otrzymane dziękuję: 25
Kasia, chętnie bym Ci pomogła ale niestety nie ukorzeniam w wodzie więc nie wiem za wiele w tym temacie.
Zresztą moja pierwsza przygoda z hojami i ukorzenianiem w wodzie nie skończyła się happy endem :unsure:
Może wypowiedzą się dziewczyny, które z powodzeniem stosują tą metodę :bye:
Pozdrawiam kwiatowo ... Baśka :)
Moje hoye
Moje nadwyżki

Hoje (hoye)...Nie tylko z liści ozdobne... 05 Kwi 2012 11:59 #20979

  • dorciaj
  • dorciaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4349
  • Otrzymane dziękuję: 835
Kasiu - ja właśnie dziś wsadzałam do ziemi - ukorzenioną w wodzie ;) - korzonki miała około 2cm ;)
Dorcia :garden:
Świat Dorci 2016
Archiwum... 2015,2014,2013,2012

Hoje (hoye)...Nie tylko z liści ozdobne... 05 Kwi 2012 20:33 #21149

  • tasikk
  • tasikk's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 271
  • Otrzymane dziękuję: 35
Cynthia-a jak ty rozmnazasz swoje? Juz tak sie na przyszlosc dopytam jakbym chciala rozmnazac.

Dorciu dzieki. To jeszcze na wszelki wypadek poczekam z moja jak jej ciutke korzonki podrosna :whistle:
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do mnie
Kasia
Poczatki mojej osobistej dzungli

Hoje (hoye)...Nie tylko z liści ozdobne... 06 Kwi 2012 13:30 #21392

  • Cynthia
  • Cynthia's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 153
  • Otrzymane dziękuję: 25
Sadzę w mieszankę compo storczykowego, zwykłej ziemi i perlitu. Ostatnio daję też trochę chipsów kokosowych bo w tamtym roku kupiłam wielką pakę na wyprzedaży i całkiem o nich zapomniałam :jeez:
Jeżeli ta mieszanka jest dość wilgotna to już po posadzeniu nie podlewam tylko pakuję doniczkę do worka foliowego, dobrze spryskuję i zawiązuję zostawiając na górze mały otwór ( lub robię wcześniej w tej reklamówce dziurki).
Potem mniej więcej raz na tydzień ( w praktyce to oznacza, jak mi się przypomni ;) ), otwieram worek, chwilę wietrzę, spryskuję i zawiązuję...i tak aż uznam, że sadzonka jest gotowa żyć na wolności.
Zwykle po trzech tygodniach już ją stopniowo przyzwyczajam do warunków pokojowych i to wszystko :)

Zapomniałam dopisać, że te chipsy kokosowe lepiej jednak nadają się do przygotowania podłoża do przesadzania niż ukorzeniania bo w takich tropikalnych, reklamówkowych warunkach pleśnieją i musiałam je z doniczki wybierać...
Pozdrawiam kwiatowo ... Baśka :)
Moje hoye
Moje nadwyżki
Ostatnio zmieniany: 06 Kwi 2012 13:33 przez Cynthia.

Hoje (hoye)...Nie tylko z liści ozdobne... 06 Kwi 2012 20:19 #21514

  • tasikk
  • tasikk's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 271
  • Otrzymane dziękuję: 35
Dzieki Cynthia za rady :kiss3: Mnie sie udalo na szczescie w wodzie ukorzenic, ale nastepnym zobacze jak sie bedzie twoim sposobem to sprawdzac
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do mnie
Kasia
Poczatki mojej osobistej dzungli

Hoje (hoye)...Nie tylko z liści ozdobne... 11 Cze 2012 05:53 #45890

  • bez
  • bez's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3996
  • Otrzymane dziękuję: 3991
Hoya bella. Niezawodna. Zapach na cały pokój.

bez

Hoje (hoye)...Nie tylko z liści ozdobne... 11 Cze 2012 20:10 #46122

  • Cynthia
  • Cynthia's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 153
  • Otrzymane dziękuję: 25
Pięknie Ci kwitnie :)
Jak dla mnie bella to jeden z piękniejszych hojowych zapachów, chociaż jest bardzo delikatny.
Pozdrawiam kwiatowo ... Baśka :)
Moje hoye
Moje nadwyżki

Hoje (hoye)...Nie tylko z liści ozdobne... 22 Sie 2012 11:04 #63120

  • zanna
  • zanna's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Zielonym do góry!!!
  • Posty: 141
  • Otrzymane dziękuję: 82
Witajcie, hojomaniaczki! :flower1:
Też dopadł mnie wirus hojojoby i [po długim czasie posiadania jednej wielkiej niekwitnącej nigdy carnosy] postanowiłam zwiększyć swój stan posiadania, a że od razu o około 20 innych... to już inna sprawa :rotfl1:). I tutaj pojawia się pytanie, piszecie, że ukorzenione świeżo hojki ciężko znoszą przeprowadzkę do stałej doniczki. Zamierzam swoje uprawiać głównie w hydroponice, wymyśliłam więc, że te nowe nieukorzenione sadzonki, wsadzę od razu do hydro i tam będę ukorzeniać /w końcu co za różnica, czy w perlicie, seramisie czy od razu w keramzycie?/ Czy ktoś tak robił, czy ten mój pomysł się sprawdzi? Nie wiem, czy to tego wsadzać je jeszcze do worków dla utrzymania wilgotności powietrza, czy to już przesada? Poradźcie mi, pliiiiz, bo hojki już jadą do mnie... :thanks:

Hoje (hoye)...Nie tylko z liści ozdobne... 22 Sie 2012 19:29 #63250

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2681
zanna wrote:
Też dopadł mnie wirus hojojoby i [po długim czasie posiadania jednej wielkiej niekwitnącej nigdy carnosy] postanowiłam zwiększyć swój stan posiadania
Aniu, parę miesięcy temu mogłabym się podpisać pod każdym twoim słowem! :lol: Też od lat niekwitnąca carnosa i nagły atak hojoby!
Według mnie, w keramzycie tak samo dobrze się ukorzeniają jak w seramisie czy perlicie... Możesz śmiało od razu w keramzyt!
A druga rzecz to te worki... Dobrze byłoby je powkładać w te worki, wysoka wilgotność jest bardzo istotna przy ukorzenianiu. Ale trzeba pamiętać o wietrzeniu... Te worki to jednak niepraktyczne rozwiązanie. Kup sobie takie plastikowe przezroczyste pudło z pokrywką, wtedy o wilgotność nie musisz się martwić, a wietrzenie jest dużo prostsze... Przyda Ci się przyda taka inwestycja ;) , przecież na tych dwudziestu się nie skończy...

To tylko jeden parapet, na drugim jest jeszcze trochę luźniej :rotfl1:
Aniu, bardzo się cieszę, od hostomanii do hojomanii jest tylko krok, prawda? ;)

Debro, a kwitnie ta twoja carnosa?
Ostatnio zmieniany: 05 Lis 2017 15:45 przez Michał.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanna

Hoje (hoye)...Nie tylko z liści ozdobne... 23 Sie 2012 11:16 #63431

  • zanna
  • zanna's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Zielonym do góry!!!
  • Posty: 141
  • Otrzymane dziękuję: 82
artam wrote:
To tylko jeden parapet, na drugim jest jeszcze trochę luźniej :rotfl1:
Aniu, bardzo się cieszę, od hostomanii do hojomanii jest tylko krok, prawda? ;)
Piękny widok, Martuś :flower2:
Rzeczywiście, coś w tym jest, hosty, hoje, irysy... Ty nadal też irysujesz?

Wybiegam myślą w przyszłość: cały czas się zastanawiam, co będzie jak te hoje urosną...
Ja planuję zakup takich kratek jakie w supermarketach wiszą z boku regałów na różne drobne duperele - myślałam o tym w kontekście umieszczenia tam storczyków, które wypływały już z parapetów, ale teraz widzę, że bardziej będzie tam hojom pasowało :lev:
Przyszły już prawie wszystkie maleństwa, mniejsze i większe. Te do ukorzeniania wsadziłam w maleńkie doniczki po kaktusikach /plon wizyty u koleżanki-kaktusiary na wystawie w warszawskim OB :hammer: [rany, jeszcze kaktusy trzeba będzie wstawić do domu na zimę!]/ do keramzytu i do przezroczystego pojemnika z Ikei. Na dno dałam 0,5 cm warstwę wody. To taka kompilacja Twoich Rad, Marto i tego co napisała Tijka o ukorzenianiu w słoiku. :garden1:

Czy ktoś hoduje multiflorkę w hydro? Mam duży egzemplarz z kilkoma badylami i jeden mały badylek wyciągnęłam z korzonkami i zamierzam go przenieść do hydro. Ona wodolubna, więc to chyba dobry pomysł? A poza tym niedługo pochwalę się jej kwitnieniem z kilku penducli na raz :dance:, pod warunkiem oczywiście, że jej nie podsuszę, bo moja mama jak byłam na urlopie potraktowała ją jak kaktusa i niestety straciła zawiązki kwiatowe /multiflorka, nie mama oczywiście ;)/
No dobra, rozpisałam się jak gupia, ale ten neofityzm, wicie, rozumicie... :rotfl1:

Hoje (hoye)...Nie tylko z liści ozdobne... 24 Sie 2012 21:22 #63910

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2681
Rozumiemy! Aniu, ja już kwitnienia na multiflorze prawie miałam, tylko na czas nie podlałam! ;) Lej tę wodę, byle z umiarem... A kto wie, ile jest za dużo, a ile za mało? ;)
Ale jedno na podstawie moich niewielkich doświadczeń mogę powiedzieć... Małe pojemniki,doniczki to jest to! Nie można im dawać za dużo podłoża, im ciaśniej korzeniom, tym lepiej dla rośliny... Mówię o gabarytach takich, jakie mam, niewielkich... ;)
A co tam będziemy wybiegać myślami w przyszłość... Będziemy się martwić w przyszłości! :)


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Carmen
Wygenerowano w 0.779 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum