Forum Ogrodnicze Oaza

Dzięki, Iwonko. Najprawdopodobniej na początku przyszłego tygodnia przyjdzie do mnie piękny philodendron ''Narrow Ring of Fire''. A wygląda on tak:

Cudny

Zgadzam się z Tobą, choć trzeba przyznać że tani nie był. Ogromnie się cieszę że dołączy do mojej roślinnej gromadki.

Krysiu, gdzie dostałaś takiego filodendrona ??? Toż to jest dopiero perełka kolekcjonerska Ja niestety nie mam ani miejsca ani funduszy, ponieważ kolekcjonowanie lalek barbie to jeszcze droższe hobby...

Wpadłam po przerwie na forum i oczom nie wierzę jak się u Ciebie pozmieniało, co mnie ogromnie cieszy, bo poszłaś w moje roślinne rejony, wróciłaś do korzeni! Filodendrony są moim zdaniem bardziej wdzięcznymi roślinami do hodowania

Tak uogólniając to od zawsze hoje i filodendrony były moją największą miłością!!! Niestety po wielokrotnych przeprowadzkach z dużego lokum na sporo mniejsze, musiałam oddać swoje perełki w dobre ręce. Teraz odbudowywuję swoją miłość.
A jeśli chodzi o filodendrona Narrow Ring of Fire, to upolowałam go w internetowym sklepie jucca. Mają przepiękne begonie o niesamowitym umaszczeniu, jakich jeszcze nigdzie nie widziałam. Normalnie cudne!!!

Już za kilka dni, za dni parę.... w pokoju mojego synka będzie się roznosił przecudowny, jaśminowy aromat. A to wszystko za sprawą szykującej się do kwitnienia kalamondyny.

Bardzo ładnie ci rośnie ta kalamondyna będzie dosyć obfite kwitnienie jak na wrzesień

Dziękuję Adrian. Twoje cytrusy też są bardzo dorodne.

Wspaniałe są te chwile naszych małych sukcesów ...bo, gdy roślina ładnie rośnie to już raduje serce a jeszcze jak zakwitnie ...to już pełnia szczęścia

Nic bardziej tak nie cieszy, jak właściwy wzrost rośliny oraz doprowadzenie jej własnymi siłami do kwitnienia. Masz rację Tolu, oj masz.

Krysiu, kupiłaś go w moim ulubionym centrum ogrodniczym pod Poznaniem, a ja nawet nie wiedziałam, że oni mają sklep internetowy

Krysiu,zajrzałam do tego sklepu i powiem Ci, że się mylisz Moja Droga. Otóż kupiłaś go w bardzo dobrej cenie jak na dostępność tej odmiany w Polsce i ewentualne kosmiczne ceny jakie bywają na allegro. Roślina jest wielka, dorodna a nie pitulek, więc będziesz od razu miała solidny egzemplarz. Nic tak nie cieszy jak upragniona piękna roślina. Bardziej jednak potrafi ucieszyć, gdy dorwiemy ją w dobrej cenie.
Ja teraz ćwiczę mysliwskie talenta na wyszukiwaniu okazji cenowych w lalkowej dziedzinie i wiem , co to trafic farta. Gratuluję Narrow Ring of Fire ! W takiej cenie to nie wiem, czy jednak mi się do pokoju nie zmieści....
Osobno jeszcze serdecznie podziękuję Ci za podpowiedź co do źródła.Jestem uszczęśliwiona tym odkryciem!

Wciąż niecierpliwie czekam na to cudo, i mnie ekscytacja zżera żywcem. Ale jak już ją będę miała, to usiądę na przeciw niej i będę się w nią wgapiała uszczęśliwiona, śliniąc się do niej bez końca. To chyba jednak jestem szczęściarą!!!

piękne zbiory a ten nowy w drodze

Spiralshe, witam Cię serdecznie w moim skromnym wątku.
Masz rację.... ten nowy w drodze bo się troszkę poplątały ścieżki. Moja piękność którą udało mi się odkryć przypadkiem już niedługo zawita w moim domku.
Tak bardzo się cieszę!!!

Hoya lockii... - już za chwilę, już za momencik pokaże swoje pyszczki w debiutanckim kwitnieniu.

Tylko pozazdrościć, aż sama dopisałam do swojej listy, moja polowka to niedługo mnie z domu wymelduje hahah

Oj tam, oj tam, nie będzie tak źle. Ja swojemu tak wytłumaczyłam wyższość tej pasji nad innymi: "Kochanie, lepsza jest pasja z zielonasków, niż pasja zwierzętami egzotycznymi. Pomyśl tylko czy spodobał by Ci się aligator w wannie?!?"

Albo pijana w wannie
Ja swojemu Krysiu tak to tłumaczę
Pozdrawiam , sciskam

Innym razem napisze wiecej bo teraz robota mnie goni .... zmykam