Forum Ogrodnicze Oaza

Podobno najlepszym środkiem na te cholery jest Mospilan. Trzeba spryskać i trzy razy podlać w odstępie 7 dni.

Już to zrobiłam i muszę powtórzyć

Grażynko, przeczytałam, że mini skrętniki to te, których liście są krótsze niż 15 cm. Czy są też jeszcze mniejsze? Tzn podobnie jak u fiołków- mini, semini i standard ....

Reniu, ja znam trochę inny podział....ale, wszystko sie zmienia i być może uległa również zmianie długość liści.
Wg mojego schematu który zaproponował chyba Jenikev, to:
- mini mają długość liści do 24 cm.
- standardy 24 - 30 cm,
- large powyżej 30 cm

Dziękuję Grażynko Będę mogła latem, kiedy podrosną, określić moje roślinki

Dlqa mnie Reniu, największym problemem nie jest długość liści, tylko ich szerokość. Z tymi długimi można sobie poradzić przycinając je nawet o 1/3 długości. Natomiast te szrokie powodują, że roślina potrzebuje o wiele więcej miejsca.
Tu przykład takiej odmiany o szerokich liściach. Na szczęście nie są długie i świetnie odnajdują się na kwietniku





A takie lubię najbardziej


A poniżej rozłożysta, szerokolistna z długimi liśćmi...Pewnie gdyby nie urok kwiatów to już byśmy dawno się pożegnały



I jeszcze dwie odmiany z których pierwsza z lewej też mnie denerwuje swoją rozłożystością

Ten 1. skrętnik jest bardzo kompaktowy i .... taki zgrabny
Kolejne "długolistne" rzeczywiście zajmują bardzo dużo miejsca, ale jak pięknie i zdrowo wyglądają

Ach, jak ja bym chciała być zdenerwowana ich rozłożystością, Grażynko

Pozdrawiam w czwarteczek

Dziękuję i wzajemnie Wesołych Świąt Grażynko

Za oknem bardziej wiosennie niż zimowo....ale, co tam....Ważne, że skrętaski dają radę

Kochana Grażynko! Najlepsze życzenia nie tylko Noworoczne. Oby Ci Twoje skrętnikowo - fiołkowe królestwo rozszalało się niebawem wiosennie i przyniosło nieustające morze wzruszeń i radości

Bardzo dziękuję za te piękne, płynące z głębi serducha, życzenia Beatko

Powiem ci, że od dzisiaj stworzyłam dwie grupy : dorosłe skrętniki które w niedługim czasie zacznę przesadzać (dostają Superthrive) i młodsze które w większości nie będą porzebowały wiosennego przesadzania. Te drugie od dzisiaj przestawiłam na każdorazowe zasilanie nawozem z przewagą fosforu. Zauważyłam, że niektóre z nich zaczęły pokazywać niedobory tego składnika. Mam nadzieję pochwalic się rezultatami w najbliższych miesiącach.
Pozdrawiam Ciebie skrętnikowo

Z niecierpliwością czekam na rezultaty tych poczynań, bo nie wątpię, że będzie co podziwiać...

Grażynko, czy Superthrive można podawać dolistnie? Nie znalazłam informacji na ten temat. Myślałam też o takiej kuracji dla storczyków ....

Renatko....podejrzewam, że można podawać dolistnie. W końcu to tylko witaminy i podobnie jak wodę utlenioną czy nawozy które stosujemy na co dzień można z zastosowaniem ostrożności jeżeli chodzi o proporcje, podawać w ten sposób.
Mnie często sie zdarza działac spryskiwaczem gdy widzę potrzebę wzmocnienia roślin.A już szczególnie w czasie wiosny w celu pobudzenia do kwitnienia. Również spryskuję małe siewki nawozem Kristalon Zielony i osiagam bardzo zadowalające rezultaty