Forum Ogrodnicze Oaza

Robi się kolejna

Przecudne są te chusty . Od kilku dni raz po raz wchodzę w wątek i się łamię. Nie robiłam nic na szydełku dobre dwadzieścia lat. A dzięki Wam (coś tak czuję) pewnie się to zmieni .

Łap szydełko i dziergaj, im nas więcej tym weselej!

Chyba nie mam wyjścia- urzekła mnie ta chusta .

Haniu to szybciutko szydeleczko i pokazuj efekty

Ja jestem na takim etapie
Przez chwilę myślałam, że porywam się z motyką na słońce ... ale jakoś idzie





Wiolu jeszcze raz dzięki za inspirację

Doruś, po takim widoku to prawie wyskoczyłam z butów a moje gałki z orbit. Normalnie masz talenciaka jak ta lala!! Gratulejszyn, kochana!!

Dorotko

Dziewczyny cudne...a gdzie można kupić taki wielki talent do dziergania ?
oj taka chusta to najwspanialszy prezent... takie śliczne barwy...Podziwiam

Kasieńko, każdy go ma, nawet jeśli jest/bywa ukryty. Ty również! Bierz szydełko i próbuj. Jestem pewna że Ci się uda!!

Chusty przecudne.
Ja natomiast dostałam zadanie od siostrzenicy do wydziergania takie coś:



Bardzo ładna bluzeczka i łatwa (raczej) do zrobienia, ale mam zagwozdkę, jakiej włóczki użyć. Musi być na pewno gruba (jakieś 100-120m w 100g)na druty 8-10. Powinna być też miękka, lekka, niegryząca i taka, którą można prać. Ze zdjęcia widać, że jest to chyba jakaś włóczka czesankowa nie sktęcana, ale szukając w internecie trafiłam tylko na bardzo grube (do drutów 20-25mm) do wyrobu koca. Z innych włóczek, to jedynie udało mi się wyszukać włóczkę Alpina 8016 (30% wełna 70% akryl). Jak uważacie, może taka być?

Basiu myślę,że może być.Jeśli natomiast chciałabyś taką nie skręcane to drops eskimo

Violu, patrzyłam na Drops Eskimo, a także na Drops Polaris, czy Katia NOmada. Podejrzewam, że w robieniu są idealne, ale to 100% wełny, więc obawiam się, że taka bluzeczka będzie się filcować, nawet od samego noszenia. Dlatego szukam jakiś mieszanek.

Skonczona

Przepiękna!! Ogromniste brawa dla Ciebie Violiś!! Czego użyłaś do jej zrobienia, to znaczy jakiej włóczki?

Krysiu włóczka scheepjes whirl

Ostatnio widziałam w sklepie słodko wyglądające koszyczki robione na szydełku. Nić bawełniana była czymś usztywniona. Wiecie może, czym usztywnia się takie szydełkowane szmatki? Czy taki koszyk nie rozpłynie się pod wpływem wilgoci?

Alinko ja usztywniam wikolem z ługą