Forum Ogrodnicze Oaza

Rybitwa rzeczna

Kos w kąpieli

Do mojego oczka wodnego od kilku dni przylatuje taki gość. Bardzo płochliwy,trudno go sfotografować.


Zdjęcie robione przez szybę z okna na piętrze

Moja rodzinka drozdów już się wyprowadziła-ciekawe czy nastąpi teraz zmasowany atak ślimaków....

puste gniazdo



ostatnie ujęcie-młody ptak

Trzciniak

Kląskawka - samiec



kląskawka - samica

Fajnie jest obserwować rodzinkę z młodymi. Dziś przyleciały do mnie kowaliki. Leżałam na hamaku, a one buszowały nade mną w koronie śliwy. Napatrzyłam się na ptaszki, ze hej!
Udało mi się zrobić wcześniej, jak buszowały u sąsiadki:

dzierzba gąsiorek



śmieszka gniazdująca na drzewie



jeszcze jedna kląskawka

No , no piekne zdjęcia Takasobie

Pozwolę jeszcze sobie, specjalnie dla Ulki, na zdjęcia raniuszków. Proszę mnie nie patelniować, bo zdjęcia nie pochodzą z ogrodu a PN Ujście Warty. Dość sporo ich teraz tam lata, bo to rodzinki z podlotami:

Mała ściaga z Wojsławic, może się przyda bezsennym rankiem?

Przy pracy nie mam możliwości robić zdjęć ptakom, ale co się naoglądam i nasłucham to moje. Dzisiaj w jednym z ogródków towarzyszyła mi rodzinka raniuszków, a niedawno w innym koncert wilgi i kukułki.

Piękne zdjęcia raniuszka
My mamy ostatnio przygody z młodymi ptaszkami.
Ostatnio do domu mojej sąsiadki wpadł przez okno ptak -według mnie pleszka (?).
Takie ptaki z pomarańczowymi ogonami mają gniazdo na strychu naszego domu w budowie.
Było mocno wystraszony i długo siedział jej na ręku ,ale w końcu poleciał

Ptaki z raczej brazowymi niz pomaranczowymi ogonami to kopciuszki.

Dziękuję Ula
Nie odróżniam tych podobnych ptaków.

A w środku miasta ,do mojego mieszkania wpadł taki oto młody ptak :




Usiadł sobie na nieużywanej półce nad drzwiami (przepraszam za bałagan ).
Mój mąż ,kiedy go zobaczył , pomyślał ,że to nasz kanarek Stasiu (jest podobny),'ale zobaczywszy go na swoim miejscu w klatce , otworzył szeroko okno...

A to mogła być młoda pliszka żółta.
Te młodziki to takie głupole jeszcze

Orszulkaa wrote:
Zwłaszcza między haftem kaszubskim ,a jakąś reklamową książeczką o piwie

To nie pierwszy ptak ,który wpadł do tego pokoju .
Dwa czy trzy lata temu wpadł tam ptaszek ,który zupełnie nie umiał odlecieć .
Mąż z dziećmi zawieźli go do ZOO - podobno był to właśnie kopciuszek.

To jest raczej młodziutka sikora modra, czyli modraszka. Żółte pliszki raczej nie kręcą się wśród damów i w ogrodach. Miałam kilka lat z rzędu modraszki w budce i takie niewybarwione gapy siedziały u mnie na śliwie i piszczały