Forum Ogrodnicze Oaza

No cóż roślinki jeszcze się nie przystosowały to tych dziwacznych zim
Ja jestem ciekaw co będzie z cebulowymi bo u mnie przed mrozami wyglądały ja wczesną wiosną
Parapetowce masz urocze
Ja natomiast jakoś sobie z nimi nie radzę
Jak przyszłam do tego domu nie było żadnego zielska na parapetach ,
teściowa mówiła że dom stoi na żyle wodnej i nic nie rośnie ,
śmiałam się z niej wtedy ale coś w tym chyba jest bo opornie mi rosną
a przeważnie zdychają

Iwonka,no nareszcie jesteś
U mnie miłek jeszcze śpi i to może dobrze bo idą mrozy a po śnieżnej kołderce u mnie już nie ma śladu..
Sabotek śliczny,mam też jednego ładnie rośnie ale nie kwitnie

Anowi?!

Witaj sąsiadko zza dalekiej miedzy! Już doganiasz xMonię, jeśli chodzi o częstotliwość pojawiania się we własnym wątku... Ja też się stęskniłam za widokami z Twojego ogrodu. Może coś jeszcze by się znalazło?

A widoczki domowe też całkiem niezłe. Chyba nigdy nie słyszałam o sabotku...

Miłego wieczoru!

Reniu nawet nie myślę co to będzie bo mi ciśnienie skacze a z tymi domowymi może i teściowa rację ma moja babcia też tak mówiła
Gosiu u mnie kołderki prawie wcale nie było za to teraz leje już drugi dzień
To drugie sabotkowe kwitnienie.W osłonce są kamyki i woda przez co wilgotność większa,temp.też stała.Podlewam wodą przegotowaną.Lubi zraszanie liści. Drugi w takich samych warunkach jest bardziej oporny-kwitł tylko raz.
Ola nie ma szans żebym Monię dogoniła.Miłego

Iwonka,a co Ty tak siedzisz cichutko ...Wiosna idzie,pora wstać
Powiedz mi, jak się mają Twoje roślinki po tych siarczystych mrozach jakie nas nawiedzały.Mam nadzieję że dały radę

Ależ cudny ten Twój sabotek , to moja miłość nieodwzajemniona , bo od lat nie zaszczycił mnie kwiatami

Oj, to lecę zobaczyć mojego jedynego miłka. Parapetowce cudne. Oba.

Myślisz Gosiu,że wiosna niedługo? oby tak było bo ciężko już w domu wytrzymać Ale luty jeszcze przed nami,żeby jakiegoś mrożnego prezentu nie przyniósł Rośliny różnie np ramondy ładnie wyglądają ale haberlea masakra,nie pamiętam czy tak ma być.Cebulowe te bardziej wyrywne liście mają przemrożone
Wiesiu ten kwitł ale ten drugi też miłości nie odwzajemnił
Baptysja -zajrzałam do swoich przed chwilą-następne już trochę widać,niedobrze.

Dzień dobry, Anowi. Nareszcie!

Jak to dobrze, że Cię Gosia z czeluści niebytu forumowego wyciągnęła, bo się stęskniłam wielce za widokami z Twojego egzotycznego botanika, no i za kotami, oczywiście. mam nadzieję, ze pokażesz jedne i drugie,

Bardzo jestem ciekawa tego zieleniącego się bodziszka srebrnego, bo śliczny jest.

Iwonko, u mnie wyłażą kokorycze, pokazują kły psizęby i czosnek niedźwiedzi, wyłaniają się maleńkie główki zdrojówki, a sasanka wytworzyła pąki (o przebiśniegach, śnieżycach, krokusach i tulipanach nie wspomnę, bo zaczęły wyłazić ponad miesiąc temu). Oczywiście zazieleniła się wiosennie lewizja, choć jeszcze nie dostała ani kropli wody... Co z tym wszystkim będzie, gdy wróci mróz?

Wiele tulipanów ma już przemrożone czuby, a z narcyzów porobiły się totalne mrożonki i prawdopodobnie nic z nich nie będzie... I tyle relacji z moich rabatek, które wciąż toną w zimowym cieniu i słońca na razie nie widziały.

Pokaż co się dzieje na Twoich włościach, gdzie zapewne słoneczko już trochę przygrzało.

Serdecznie Cię pozdrawiam!

Witam. Zaglądnęłam przez przypadek, ale ponoć przypadki rządzą światem i... stało się zasiedziałam się...piękne roślinki , piękne zdjęcia.Przyjmijcie mnie zatem proszę do swojego grona. Ja także mam ogród , który jeszcze wymaga ,,trochę '' zagospodarowania. Roślinki moje , nie są tak niespotykane jak u Iwonki , ale też wdzięczne. Zatem do spotkania na forum. Pozdrawiam z lubuskiego

Olu u mnie totalnych mrożonek pod dostatkiem dzisiaj wściekle wieje (złe słowo....powinno być na p...ale to słowo na forum zakazane )A w ogóle nastrój nie taki....byle do wiosny...
Kasionek (Kasiu? ) pewnie,że przyjmujemy Cię do grona Pokazuj szybko swoje włości,czekamy! Bo wiosną wszyscy do pracy w ogrodach ruszają to i czasu na forum nieco mniej

Cześć, Anowi.

Wiesz, jeśli chodzi o nastrój, to widzę duże podobieństwo do mojego. Iwonko, u mnie ponoć tak wiać ma dopiero jutro, na razie wieje w miarę spokojnie. Szkoda, że na razie nie będzie Twoich ogródkowych widoków, ale w pełni rozumiem.

Kasionku, wszystkie roślinki są śliczne. Przed Tobą wspaniała ogrodowa przygoda, ja też wiele roślin zobaczyłam po raz pierwszy u Iwonki! Pokaż swój ogródek, a gdy będziesz miała jakieś problemy, Iwonka na pewno pomoże. Tak, jak i mnie wiele razy pomogła. Bo Iwonka jest super!

Serdecznie pozdrawiam.

Ola nie przesadzaj ale dzięki ,kochana jesteś
Kasionku a jeśli chodzi o wysiewy to do Oli,wie baaaardzo dużo na ten temat .
A z jednym i drugim do Gosi

Szczerą prawdę mówię! Gosia potwierdzi.

Dziękuje za miłe przyjecie .Obiecuję pokazać Wam mój ogród. Tak mam na imię Kasia Pozdrawiam

Potwierdzam i z wszystkim co powiedziała Ola się zgadzam
Ogólnie to Wy obie jesteście kochane i dla mnie jak siostry..
Kasionku witaj i czuj się już przyjęta do naszego grona i jak już dziewczyny wcześniej powiedziały pokaż swój ogródek

Widzę ,miłe grono koleżanek Muszę częściej zaglądać i poprawić aktywność forumową ,bo zostaje na szarym końcu. Sabotek jest piękny Sabotki w kolorze różowym to bywaj?

xMonia?!!

Własnym oczom nie wierzę! (Musiałam przetrzeć okulary).

Witaj w domu! Ja ciągle czekam na te miłki...

Serdecznie pozdrawiam.