Forum Ogrodnicze Oaza

Pierwsze oznaki wiosny w moim ogródku:

Co kwitnie na mojej działce ????

Pomimo chłodu coś się zaczyna dziać.

WITAM wcale nie tak mało CIkwitnie

Dla tych zaglądających.
WITAJCIE w moim małym wiosennym ogródku.

Tulipany powoli kończą swój pokaz






Najbardziej jednak zachwycił mnie w tym roku tulipan HYBRIDA DARWINA o dużych kwiatach i lekko różowym zabarwieniu.

Zaczynają kwitnąć moje czosneczki (Elu dziękuję).


Po wielu przemyśleniach zaczynam tworzyć nową rabatkę wokół thui..Ciekawe co mi z tego wyjdzie.

Nadal kwitną fiołki. Niezapominajki rozłażą się po calej działce zagłuszjąc nawet wyrastające hosty (w sobotę część niezapominajek idzie do utylizacji)

Jeszcze tulipanowo i wiosennie

Spójrzcie jaka niespodzianka



To był jeden listek wsadzony rok temu do doniczki. Rozrastał się bardzo długo i podzielił się na 2 roślinki. Nie dość że po roku zakwitł to jeszcze dwoma różnymi kwiatami. Cudeńko...

A u mnie ciągle pada

Bożenko witaj
Dotarłam i ja wreszcie do Ciebie i bardzo sie ucieszyłam z czosnków
że rosną i jeszcze zakwitły . Brawo dla Ciebie
Ogród Twój nabiera mocy , piękniej się robi z każdym wpisem
Serce skradł Twój wiekowy czajniczek Przepięknie go wyeksponowałaś
Deszcze i u mnie ostatnio prawie codziennie , ogród napity
a Ja jak nie miałam czasu , tak nie mam
Pozdrawiam

Elu, sprawiłaś mi wiele radości swoimi odwiedzinami (jak zauważyłas nie bywam tu zbyt często, zaczęłam doceniać to co kiedyś mówiłaś o bytności na forum ).
Czosnki (te drobne kwitną). Lada moment wystartują te większe. Mam nadzieję że wszystkie. Niestety floksy nie dały rady, a przynajmniej nie wszystkie. No cóż trudno...
Zaglądaj do mnie częściej proszę. Bardzo sobie cenię Twoje rady.
Pozdrawiam cieplutko

Przy domu powstała nowa rabata. Na razie będą to hosty i pysznogłówki.

Bardzo elegancko, Bożenko!
Miałaś naprawdę śliczne tulipany - szkoda, że ich nie podpisujesz, bo mam chrapkę na dwie-trzy odmiany.

Alu, moje tulipany w większości staram się opisywać na rabacie. A potem......sama rozumiesz - szybko wstawiam i zapominam o opisie. Postaram się poprawić

U mnie ciągle pada. Mam wrażenie że nadmiar deszczu już dał się we znaki niektórym roślinom.
Lilie wyglądają jakby dopadła je jakaś zgnilizna. Jeżeli nie zakwitną to będzie mi ogromnie żal poniewaz kupiłam kilka ciekawych odmian.
Róże zaczynają łapać różne świństwa..... Ach szkoda pisać. Zobaczymy co przyniesie czas najbliższy

Chciałam pochwalić się kilkoma nowymi nabytkami (np. zawciąg nadmorski) ale nie ma kiedy focić. Zapowiadają poprawę w ten weekend to może
Pozdrawiam gorąco

Bożko, piękne kolory mają te hosty, ale pamiętaj, że lubią one miejsca zacienione, a pysznogłówki wręcz przeciwnie, kochają słońce. Mogę razem się te rośliny nie zgrać Jeśli miejsce jest hostowe, to idealna byłaby jakaś z takich roślin: krwawnica, tawułki, świecznica, łubin.

Hiacynto - ogromne dzięki. Jak przestanie padać to przesadzę moje pysznogłówki w nowe miejsca. Ja to miejsce potraktowałam troszkę jako przedszkole albo poczekalnia. W tej chwili wszystko rośnie jak szalone i to co chcemy i nie chcemy. Rośliny zapadają na choroby grzybowe z nadmiaru wilgoci. Jestem załamana.
W sobotę muszę zrobić porządek na rabatach i dac roślinom więcej przestrzeni i przewiewu. Najbardziej żal mi lilii ponieważ przypuszczam że wiele będę musiała wyrzucić