Forum Ogrodnicze Oaza

Aguniada=AguśJestem już jestem.Budapeszt,Eger jest piękny,luzik,odpoczynek, nic nie trzeba robić ,tylko tyłki moczyć, :;230 ,żyć nie umierać,,ale wszystko co dobre kiedyś się kończy ,A to co zostaję to piękne wspomnienia i fotografia
Jeżówki pięknieją.Moje jeszcze nie są takie bujne, gęste, ale może na drugi rok już się ładnie rozrosną. bo młode.A może znowu jakieś dokupię tyle teraz nowości,piękności,że ciągle coś kusi.A Ty masz też piękne. U mnie jeszcze kilka lili jest i liliowce dalej kwitną Właśnie znowu kawałek trawnika wydarłam aby posadzić hibiskuska.


;:167









liliowce jeszcze











Fiona nie próżnuje ;:306

Aniu,
bardzo udane miałaś wakacje i wypoczynek. Budapeszt bardzo urokliwy, przeurocze zdjęcia i prezenterka-przewodniczka.
A w ogrodzie jak widać dalej dzieje się dużo.

Byłam w ubr. w Budapeszcie. Zazdroszczę dłuższego urlopu w tym pięknym mieście.

Masz pokaźną kolekcję liliowców i fajnie skomponowałaś te hortensje - Różowa to ogrodowa?

Danielko; iwa27-Iwonko Dziękuję za miłe słowa
To prawda, Budapeszt jest cudny, a jak na jeden dzień nie dało się wszystkiego zobaczyć ,być.Zwiedzaliśmy tez innego dnia Eger.A docelowo byliśmy w Mezőkövesd , tam gdzie są żródła termalne i siarkowe.Suuper sprawa.
Liliowców mam ok, 60.użo w tym roku kwitło nowych, bo to zakup tamtego-roczny bzik liliowcowy..Ale jeszcze kilka małych nie kwitło, czyli niespodzianka jeszcze będzie na drugi rok.Dużo już ich przekwitlo, cóż taka pora wszystko się zmienia, kwiatów ubywa kwitnących...
Hotrtensjowy bzik też jest. Tak ta pośrodku między Kyushiu a LIMELIGHT to Różowa ogrodowa Adria.

Floksy






LILIOWIEC"HOLIDAY DELIGHT ;:167

NN

Makleja mała jeszcze, w tym roku posadzona ,ale najważniejsze,że przyjęła się



Powojnik wielkokwiatowy 'Jan Paweł II'

clematis prezydent

clematis Allanah- był przesadzany na wiosnę, zakwitł teraz jednym kwiatkiem



przekwitają ,oj szkoda

Nikandra

Kotek z myszką rewelacyjny

Aneczko dalie piękne,podobną pisiatą mam,widzę że kotek łowny na myszy,jak zwykle u Ciebie pieknie i kolorowo no i słonecznie a u nas na południu ciągle jakieś nawałnice,nawet kwiaty nie mogą cieszyć oko bo marnieją przez ciągły deszcz i różne choroby.

colli28-Olu Fiona to nasza rodzinna ulubienica ,mąż kiedyś dostał ją w prezencie urodzinowym,małą puchata kulkę ,1, 5 miesięczną.a teraz ma już 5 late.

Dagmarkozap Dali, nie mam strasznie dużo, trzeba na drugi rok może ich nasadzenia zwiększyć Bo potem one ładnie kwitną do mrozów.
Fiona tak,nie tylko ładna ale i okazała się łowna
Umnie nawałnic nie było dzięki Bogu,deszczyk raz mała burza.

Zawilec japoński




Galtonia

kwitnący hyzop



mieczyki







języczka pomarańczowa

liliowce;

Fotki na dzisiaj dla kochanych Gości.
Bukiecik dla was



Jeżówka Hot Papaya





Echinacea Cranberry Cupcake


Clematis Arabella

Róża Augusta Luise

Kosmos

TOM -TOM-

Rosa ALADDIN


Louise Odier


Lawenda "Stoechas" Anouk

Naparstnica rdzawa

lilia 'Black Beauty'




Miłego weekendu

Piękne mieczyki lilie i cała reszta ja również życze miłego dlugiego wypoczynku my zaraz sie przenosimy na działke sąsiedzi robią remont za ścianą i jest mega glośno

colli28-Olu Ja jeszcze obiadek i też uciekam na działeczkę
U mnie też sąsiedzi( nowi) remontują już mieszkanie 2 miesiąc,głośno,syfiasto Ale wszystko do przeżycia .
Tobie też życzę miłego odpoczynku

Floksy -mami ch kilka ale nazwy odmiany żadnej nie znam







Hortensja Bukietowa Renhy Vanille Fraise

Hortensja Bukietowa Bobo


Hortensja bukietowa Kyushiu



Hortensja bukietowa LIMELIGHT

Adria na pierwszy planie a za nią LIMELIGHT



Kwitną mniejsze boki naparstnicy,

Masz piękne floksy. Uwielbiam te bylinki
Jaką wystawę słoneczną ma Twoja hortensja Bobo? Bo moja wygląda marniutko, może musiałabym jej zmienić miejscówkę.

Kicia super Aneczko, to słonecznik bulwiasty, czy mi się coś pomerdało... ?

Nacieszyłam oko moimi ulubieńcamo floksami i oczywiście jeżówkami.Czy wszystkie jeżówki dobrze zniosły zimę?Koniecznie będę powiekszać grono floksów.W ubiegłym roku jesienią przesadzałam liliowce,obecnie są marniutkie i drobne mam nadzieję ,że na drugi rok bedzie lepiej.

eda_s-Edytko Ja też lubię floksy, chociaz mam je bez nazw.A ten ich zapach jest cuuudny
Moja hortensja BoBo rośnie na południowej stronie, ale domek trochę ją zasłania, daje cień i tam słońce mniej więcej.Kupiona w tamtym roku ,chyba wsierpniu , w tm juz ładnie podrosła,

Aguś1973 W imieniu Fionki ,dziękuję za pochwały
Jonatanka-Asiu Jeżówki odkryłam ze 3 - 2 lata temu dopiero i zachorowałam na nie.Na razie je dokupuję.W przyszły roku na pewno coś też dokupię .Te co mam zimowały suuper.Floksy też lubię ale nie mam bzika , na ich punkcie.A liliowce to juz tak. dużo kupiłam w tamtym roku,Też kilka jeszcze mi nie zakwitło, bo kupiłam małe sadzonki.Także mysle ,że na przyszły rok juz wszystkie te co mam pieknie pokażą swoje kwiatuszki
Jeżeli chodzi Ci o te żółte kwiatki to rudbieka naga










Jeżówka Cinnamon Cupcake

jeżówka Milkshake-tegoroczny zakup






powojnik Ville de Lyon

Jan Paweł II

Powojnik wielkokwiatowy- Clematis President

Przekwitają szkoda

Po wizycie u Ciebie mam kolorowo w oczach .Ale ja tak lubię ,bo w ogrodzie musi być kolor .Aniu dobrze jest ,że nie ulegamy modom ogrodowym i możemy wyrażać siebie ,a nie gusty innych osób .
Tak trzymaj Aniu

Witaj Aniu!
Twoje rabaty kipią kolorami! Hortensje bardzo dorodne, zainteresowała mnie szczególnie Kyushiu, chyba moja nn to właśnie ona..
Zadziwiająco długo kwitną u Ciebie lilie - sadzilaś wiosną?
Miłego tygodnia!

Wiatjcie poniedziałkwo z ładna pogodą.

Nowinka-Ewuś Lato jest bogate w kolry, ja ja włąsnietak lubię jak jest w ogrodzie.Szkodaż,że lato juz zliża suię ku końcowi,, nie lubie zimna, pluchy, szarzyzny Uwązm,że każdy ma sój gust i swoje ogrody odzwierciedlaję je.Ja lubię różnorodność, swój maly azylek,I do pracy w nim i do odpoczywania.

Robaczek-Kasiu Hortensje bardzo mnie urzekły .a od 2 lat je ciągle kupuje dosadzam,ale czas przystopować, dzialka nie duża.Zauważyłam,że bukietówki lepiej u mnie rosną ,dobzre zimują, więc więcej mam ich. Kyushiu, to jedna z moich pierwszych hortensji.Już ma 3 lata, byłaby gęściejsza, gdzyby nie koszenie trawy i wyłamanie kilku gałązek przy tym mojego M
Lili trochę dosadzałam wiosną, i te wiosenne kwitły pózniej i juz kończą swój czas, szkoda, bo tak je lubię