Forum Ogrodnicze Oaza

Daguś
Świetny wypad, ładne zdjątka
Uwielbiam góry i te mniejsze i te większe

Iwonko dobrze piszesz że energia bije z daliowych rabat co ja bym teraz w swoim ogrodzie podziwiałam nie ma dnia abym im nie dziękowała za ich piękno .Rano odprawę dzieci do szkoły

i bięgnę do swoich dalii ktoś by powiedział ale każdy ma jakiegoś bzika,ja mam daliowego.Umnie marchewka,też jeszcze rośnie,ale nie mam( hektaru) za to buraki chyba przez pogodę,prawie wszystkie zakwitły i musiałam wyrwać i kupiłam 10 kilo,jóż są przerobione na buraczki happy-old:
Aneczko kocham góry,ale w tym roku przez fatalną pogode nawet w Zakopanem nie byłam,więc zostaje mi tylko nasza okolica,pozdrawiam biegaczkę z Lublina która biegła na Babią i pana z Gniezna który szedł z Pilska na Babią,a póżniej z Krowiarek czerwonym szlakiem na Halę Krupową , Naroże, H. Malinową i w moje rodzinne strony

O góry to ja uwielbiam
Ale cudne i tak dużo dali Suuper

Dzisiaj mój M miał wolne i poszliśmy na długi 4 godzinny spacer po mojej okolicy,przy okazji uzbieraliśmy duuużo kurek, spotkaliśmy w lesie przy dróżce żmiję zrobiłam kilka zdjęć i puściłam ją niech sobie żyje bo była z dala od zabudowań.







Salamandra widząc nas brała się na drzewo


Dziko rosnąca trawa,bardzo ciekawy kolor.


Nigdy nie spotkałam w naszych stronach,Pałki wodnej

jeszcze nie obrane kurki.

Gadów nie cierpię...wolę oglądać tylko na obrazku Nawet nie myślałam że tyle dalii zgromadziłaś wszystkie w pięknych kolorach i kształtach

Dagmarko w cudny słoneczny,gorący dzioneczek
Oj Pałki wodnej koło zalewu u mnie mnóstwo
Kurki suuper.
Ja w weekend z M , nazbieraliśmy 3 kosze duże, podgrzybki, prawdziwki, rydze i opieńki i potem było tylko przerabianie i przerabianie grzybków

masz piękną kolekcję dalii - przepiękną!!!

Aniu, Dorciu dalie kwitną pięknie.
Aneczko ,grzybów w tym roku dużo nazbierałam,mam suszone prawdziwki,w słoiczkach zamarynowałam rydze,podgrzybki,prawdziwki,opienki na bieżąco zjadłam smażone z jajkiem pychota.Jeśli chodzi o pałkę wodną to w Zawoi dziko nie rośnie,ale jest to składnica drewna więc mogło jakieś nasionko przyjechać na samochodzie,które odbiera drewno,a że mamy mokry rok to rośnie.Dzisiaj o godz.3 rano obudziły mnie jelenie,które mają rykowisko (ryczały jak lwy)jeden przez drugiego,więc mamy już jesień.Dzisiaj od rana świeci słońce mam nadzieję że wytrwa do wieczora.

Babie lato.

Powoli przygotowuję się do jesieni,w ogródku rośnie mi jeszcze marchewka i kilkanaście pietruszek kompost już przykopany trawa wypielona rabaty na nowe dalie zrobione Dzisiaj pogoda fatalna,słyszałam że w górach ma spaś śnieg,w tym roku niczym się już nie żdziwię Przez 3 dni mieliśmy w Zawoi jubileuszową 30-tą jesień Babiogórską,cód się stał bo nie padało i było w miarę ciepło, kilka zdjęć z imprezy.

wrzeciono,przeróbka wełny pamiętam jeszcze z dzieciństwa takie czasy




Redyk.





Pokaz robienia oscypków.


Psina pilnująca owiec przy wypasie na hali,u nas gdzie wypasają owce na Barankowej są wilki.


[ attachment:8]DSC00203.JPG[/attachment]

A to dziwaczny piesek podobny do małego lwa.

Dagmarko witaj w pochmurny i chłodny dzioneczek u mnie.
Dziękuję za fotorelację z imprezy, widać,że fajnie tam było

Dagmaro kołowrotek pamiętam z domu mojej babci, z królików angora motki wełny powstawały...ciepłą czapkę dostałam na zimę Takie pokazy cieszą się niesamowitym zainteresowaniem, z przyjemnością czytam i oglądam

Witajcie Aneczki :bye:dziękuję za miłe słowa, impreza sie udała,u mnie babcia przędła wełne,a mama w długie wieczory zimowe robiła na drutach dla nas rekawiczki i skarpety.Kołowrotek mam,ale bez wrzeciona na strychu,pamiątka po babci i lat dziecięcych,mam sentyment do tamtych czasów.U mnie zimno obsypało Babią śniegiem,a jutro ma być przymrozek,czyżby koniec kwitnięcia dali

wyczesywanie wełny.








Takie łanie chodzą po ogrodach w Zawoi.

Dagmaro, bardzo podoba mi się w Twoim ogrodzie, dalie już wcześniej podziwiałem, a tu widzę mnóstwo różnych kwiatów, są piękne, a oprócz nich jeszcze tyle innych różności. Łanie takie same jak u mnie
Może klimat do uprawy roślin jest trudny, ale mieszkasz w przepięknej okolicy, to chyba wynagradza wszystko. Całkiem niedaleko, z Rajczy pochodzi moja babcia.
Ten rododendron z poprzedniej strony to odmiana 'Cunningham's White', to u niego normalne, że powtarza kwitnienie.
Możesz napisać, jak się nazywa ta dalia z ostatniego zdjęcia?

Witaj Gabrielu,dziękuję za miłe słowa,mój ogród jest skromny jak na moje górskie warunki,wiele roślin nie rośnie tak jak w innych częściach Poliski.Już tej nocy mieliśmy przymrozek,obawiam się że dalie jutro zmrozi jeśli się nie zachmurzy Mam dużą rodzinę w Opolu i wiem jakie mieliście piękne lato,a u nas leje ciągle od 2 lipca,najstarsi ludzie nie pamiętają takiego lata.Właśnie wybieram się na spacer do lasu,bo jest przecudnie ,dalia o którą pytasz to dalia od P.Stanisława Ben Huston códna Kwiat ma ogromny taki jak lubię,mam ją pierwszy rok,

Ben Huston.


Odo.


Gyo-un.


Papageno.


Hapet Fokus.


Wandas Capella.


Thomas Edison.


Daleko Polonia.Co jedna to piękniejsza.

Daguś
O matko tyle pięknych dali i jeszcze wszystkie podpisane odmianowo
dokarmiasz je czymś???
Ja mam ich tylko kilka,Na drugi rok planuję więcej ich dokupić. ;:7
i zająć się nimi,bo w tym roku trochę ich zaniedbałam,nie podlewałam i małe mizerne, a jeszcze tam gdzie rosną to słaba gleba, ale już na jesieni mamy w planach nawieść tam obornika i kompostu .także wszystko będzie już na wiosnę przyszykowane lepiej

Dagmaro, dziękuję za prawidłową nazwę dalii Steve Megos, podoba mi się ten typ kwiatu u dalii
Rzeczywiście, lato u mnie bywa cieplejsze, ale to nie zawsze dobrze, bo w ogrodzie wszystko wysycha. A od kilku dni zimno strasznie

Dagmaro dalie kwiaty mają ogromne, naprawdę jest co podziwiać...kolorki też są cudne Sprzątałaś już karpy, zima chyba do Ciebie wcześniej przychodzi?

Anabuko byłam ostatnio u znajomej która ma piękne dalie i już od kilku lat się wymieniamy,dostałam od niej dalię Czarny kot to kwiaty ma skromniejsze w ogrodzie,bo u mnie moja córcia nawozi nawozem z pod gołębi,a
że lato mokre to prawie wszystkie urosły na 2 metry
To gigant
Gabrielu zamówiłam 28 dali u P.Stanisława A wśród nich Bochemian Spartacus,Islander one są takie jak Steve Megos,tylko nie wiem co dostanę Ja upałów nie lubię,odwiedzam w Opolu czasem szwagierkę i latem idzie tam wykorkować u siebie siadnem nad potokiem,pod drzewem i jestem szczęśliwa.W tym roku mieliśmy w maju raz temp.33st.Teraz czekam na normalną zime.





Aneczko dalie już niektóre zmroziło,są już obcięte,ale czekam na pogode bo u mnie też pada,dla Ciebie troche ciasta na poprawienie chumorku i krokiety z prawdziwków i kapusty.

Malinki,dojrzewają było by ich dużo.


Sikorki przychodzą na słonecznik.