TEMAT: Ogród niewiele większy od ręcznika kąpielowego

Ogród niewiele większy od ręcznika kąpielowego 10 Sty 2014 20:44 #214219

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
Miło się spaceruje po Twoim ogrodzie :flower1: i psiun pewnie też zadowolony, ale myślę, że jedyną metodą na wybieganie jest długi spacer po łąkach czy polach wtedy ogród służy jedynie do relaksu :) . Mój futrzak po ogrodzie niewiele biega bo wychodzi trzy razy dziennie na spacer :)

O, widzę, że Romcia mnie ubiegła ;) , ale myśli mamy podobne :lol:
pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."
Ostatnio zmieniany: 10 Sty 2014 20:46 przez piku.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Ogród niewiele większy od ręcznika kąpielowego 10 Sty 2014 21:14 #214240

  • Alina-277
  • Alina-277's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1867
  • Otrzymane dziękuję: 1253
Przeleciałam cały wątek i nie widzę swoich wpisów ...to co masz w tytule to nie jest prawdą masz ładny duży ogródek ładnie urządzasz ...ale psy w ogrodzie tworzą ogród po swojemu i na to nic nie poradzisz ..siostra sadziła krzewy a pies się przyglądał poszła sadzić drugiego a pies w tym czasie przesadził w inne miejsce ..najpierw się rozpłakała a póżniej zobaczyła gdzie posadzł poprawiła i tam rośnie do dziś a on zawsze pod nim leżał i po ogrodzie nie chodził..twój też zmądrzeje..
Temat został zablokowany.

Ogród niewiele większy od ręcznika kąpielowego 11 Sty 2014 11:14 #214314

  • Anna96
  • Anna96's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1485
  • Otrzymane dziękuję: 2242
Beatko :flower1: pomyliłam wątki i napisałam głupoty, przepraszam :thanks: ale ciesze się że tu się wpisałam, ogród warty uwagi...miałam zakręcony dzień, cały czas ktoś mi przeszkadzał...przez cały dzień przewinęło się kilka osób, oprócz tego telefon co jakiś czas dzwonił...nie ciepię telefonów promocyjnych...ciśnienie podnoszą mi do góry :jeez: ale zintegrować się z Tobą chcę :hug: roślinność mi się podoba, z uwagą wszystkie fotografie przejrzałam :)
Temat został zablokowany.

Ogród niewiele większy od ręcznika kąpielowego 11 Sty 2014 13:27 #214326

  • mrówa
  • mrówa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1379
  • Otrzymane dziękuję: 484
Romo, dzięki za podpowiedż, jestem tego samego zdania, nasz Axel potrzebuje duuużo biegania, tylko po 2-godzinnym spacerze nie ma ochoty na rundki wokół domu. Obowiązek ten należy do syna, a ten hmmm, bywa, że już po 10 min wraca z obowiązkowego "spaceru" :angry:

Wiesiu, zgadzamy się obie z naszą przedmówczynią. :happy4:

Alinko, wspaniała opowiastka, nieżle się ubawiłam. :rotfl1:

Aniu, bardzo Cię proszę częściej tak się myl... :wink2:
Ostatnio zmieniany: 11 Sty 2014 17:42 przez mrówa.
Temat został zablokowany.

Ogród niewiele większy od ręcznika kąpielowego 11 Sty 2014 14:19 #214332

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Z kotami jest mniej kłopotu B) Wyżywają się polując na pobliskiej łące, ale znajdują sobie różne miejsca do wylegania, co nie zawsze zgadza się z moimi pomysłami na wygląd rabat. Szkód jednak robią niewiele :)
Temat został zablokowany.

Ogród niewiele większy od ręcznika kąpielowego 11 Sty 2014 14:31 #214334

  • mrówa
  • mrówa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1379
  • Otrzymane dziękuję: 484
Mój szkód nie czyni, ;) natomiast te "bezpańskie" wylegują się na moich kocimiętkach... :mad2:
Nie wiem jak je zabezpieczyć przed nimi, wymyśliłam ostatnio, że zrobię skrzynkę z drucianej siatki, co by mogły na niej siadać a roślina pod nią bezpieczna by była... :idea2:
Temat został zablokowany.

Ogród niewiele większy od ręcznika kąpielowego 11 Sty 2014 15:58 #214347

  • mrówa
  • mrówa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1379
  • Otrzymane dziękuję: 484
Wreszcie zmotywowałam się do wyjścia do ogródka i pościągałam wszystkie okrycia z róż. Wszystkie mają nabrzmiałe pąki, ale co ciekawe, te które nie były okryte ( czyli tylko jedna, którą traktuję po macoszemu) miała największe pąki, a właściwie już listki... :whistle: Tą nie lubianą jest The Pilgrim, jest piękna w moim odczucie, jednak kwiaty utrzymują się krótko i w dodatku choruje na szarą pleśń, z którą nie mogę sobie poradzić od lat.
Pozostałym jesienią poobrywałam liście, no i teraz w tych miejscach przedwcześnie wypuszczają nowe. :mad2:
Temat został zablokowany.

Ogród niewiele większy od ręcznika kąpielowego 11 Sty 2014 16:16 #214350

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2385
To kiedy ponownie okrywasz? :devil1:
Temat został zablokowany.

Ogród niewiele większy od ręcznika kąpielowego 11 Sty 2014 17:03 #214371

  • mrówa
  • mrówa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1379
  • Otrzymane dziękuję: 484
Siberioooo... nie kpij sobie ze mnie bo :club2: :rotfl1: :rotfl1:
A może ja tak lubię... :bad-idea: :hammer: :funnyface:
Ostatnio zmieniany: 11 Sty 2014 17:07 przez mrówa.
Temat został zablokowany.

Ogród niewiele większy od ręcznika kąpielowego 11 Sty 2014 17:20 #214381

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2385
Uważam, że chwilowe przewietrzenie dobrze krzaczkom zrobi :-)
Życzę im jak najlepiej :hearts: Tobie też :kiss3:
Temat został zablokowany.

Ogród niewiele większy od ręcznika kąpielowego 11 Sty 2014 17:37 #214392

  • mrówa
  • mrówa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1379
  • Otrzymane dziękuję: 484
Teraz to sobie :club2:
Tobie i Twoim kwiatkom też życzę wszystkiego najlepszego. :hearts: :kiss3: :kiss3:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): sd-a

Ogród niewiele większy od ręcznika kąpielowego 11 Sty 2014 18:50 #214441

  • Cebulla
  • Cebulla's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 647
  • Otrzymane dziękuję: 206
Moje siedzą pod kopcami i ani myślę się teraz z tym bawić. Będzie co ma być. Najwyżej miejsce na nowe rośliny będzie :whistle:

Ogród- cukiereczek. Pies- :hearts: Opowieść Aliny przypomniała mi wyczyny mojego owczarka-staruszka. Miał 14 lat jak z miasta przeniósł się na wieś. I nie mógł pojąć, co się nagle stało, że patyki zamiast do rzucania służą do wsadzania do ziemi. Co coś posadziłam, to on zaraz to wyciągał. Nocha musiał wsadzić w każde miejsce, w którym coś grzebnęłam :mad2: A teraz go nie ma :placze: Marzy mi jamniczka długowłosa...
Temat został zablokowany.

Ogród niewiele większy od ręcznika kąpielowego 11 Sty 2014 20:14 #214512

  • mrówa
  • mrówa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1379
  • Otrzymane dziękuję: 484
Cebullko, miło,że wpadłaś. :flower1:

Jamniczkę polecam, bardzo kochana była, niezastąpiony przyjaciel. Była z nami 15 lat, pamiętała jeszcze mieszkanie w bloku, a więc miała podobne perypetie ogrodowe... :silly: :wink2:
Zyczę Ci jak najszybszego spełnienia marzeń. :flower2:
Ostatnio zmieniany: 11 Sty 2014 20:15 przez mrówa.
Temat został zablokowany.

Ogród niewiele większy od ręcznika kąpielowego 11 Sty 2014 20:46 #214526

  • mrówa
  • mrówa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1379
  • Otrzymane dziękuję: 484
Wiele roślin w moim ogrodzie już nie ma, nie mam też ich nazw, ale pozostało kilka pamiątek. :huh: Zimowe ujęcia sosny, która miała piękne, długie idły i bardzo szybko rosła.

DSC_0133.JPG


DSC_0137.JPG

Szczodrzeniec Allgold, może jeszcze znajdę jego kwitnienie.
DSC_0143.JPG


DSC_0144_2014-01-11.JPG

I ten sam wiosną
DSC_0326.JPG

Dzisiaj cały ranek wertowałam moje stare etykiety i znalazłam ją, to sosna Himalajska :happy:
Załączniki:
Ostatnio zmieniany: 12 Sty 2014 12:38 przez mrówa.
Temat został zablokowany.

Ogród niewiele większy od ręcznika kąpielowego 11 Sty 2014 21:05 #214531

  • Anna96
  • Anna96's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1485
  • Otrzymane dziękuję: 2242
Beatko :flower1: każdej rośliny szkoda...sosna w zimowej szacie pięknie wyglądała. Odmiana podobna do Himalajskiej :think:
Temat został zablokowany.

Ogród niewiele większy od ręcznika kąpielowego 11 Sty 2014 21:46 #214553

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Kocimiętki mi się sieją. Całe szczęście, bo koty je po prostu zjadają :) Mlaszcząc. Sama słyszałam, jak moja kocica siorbała listeczki. Kocury sąsiadki też to lubią. Nie szaleją tam, gdzie półcień, może kocimiętka mniej pachnąca.
Temat został zablokowany.

Ogród niewiele większy od ręcznika kąpielowego 12 Sty 2014 12:48 #214672

  • mrówa
  • mrówa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1379
  • Otrzymane dziękuję: 484
Aniu, bardzo szkoda, jednak ona rosła szybko, teraz pewnie już pod nią nic nie mogłabym posadzić. Oddałam ją jak i wiele innych pięknych iglaków mojemu ogrodnikowi, który w ten sposób pozyskał wiele okazów. Podobno obecnie jego ogród jest najładniejszy w okolicy. :unsure: Jasne, że żałuję, mogłam inaczej pokombinować, np. poprzycinać. :cry3:
Natomiast jodłe kanadyjską z fioletowoniebieskimi szyszkami zabrała moja koleżanka... tam przynajmniej mogę ją od czasu do czasu oglądać. :search:
Ewo, może to jest właśnie to, moja kocimiętka rośnie tam gdzie najwięcej słońca! :idea2:
Temat został zablokowany.

Ogród niewiele większy od ręcznika kąpielowego 12 Sty 2014 19:21 #214780

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Masz dwa wyjścia-zlikwidować kocimiętkę albo pokochać obce koty :)
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.417 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum