Forum Ogrodnicze Oaza

Witam kochani,
mam na imię Bożena i bardzo mi miło gościć w tak przyjaznym miejscu, gdzie goszczą ogrody znane mi z innego miejsca i ich uroczy właściciele.
Razem z mężem staramy się stworzyć przyjazne miejsce dla Naszej rodziny i zwierzyńca jaki posiadamy.
Mieszkamy w centralnej Polsce w otoczeniu lasów, z dala od miejskiego zgiełku i hałasu. Mamy spory areał do obrobienia bo przeszło 2500m2, co nie byłoby możliwe przy wspólnej współpracy.
Pierwsze nasadzenia robiliśmy w 2011r. nieudolnie posadzone kilkanaście krzewów i drzew, oraz osłonkę w postaci żywopłotu z thuji. A tak to mniej więcej wyglądało wówczas......

a tak wygląda to mniej więcej teraz.......

Zapraszam do odwiedzin i komentarzy, bo to dzięki takim ludziom jak Wy powstaje Nasz ogród, to Wy dajecie Nam kopa a przede wszystkim wiele pomysłów.
Gorąco pozdrawiam Bożena.

tak było

a tak jest teraz....

Jako pierwszy gość, liczę na specjalne przyjęcie w postaci większych fotek
Ciepło witam gospodynię pięknego zakątka Mamy porównywalny areał do obrabiania i dlatego wiem ile trzeba było poświęcić pracy aby zobaczyć takie obrazy.Będę zaglądać wyczekując na kolejne informacje
Edit:
no proszę nim skończyłam wpis pokazały się większe fotki tak trzymać

Witam pierwszego gościa
Proszę o wyrozumiałość co do zdjęć, muszę nieco ogarnąć o co chodzi i obiecuję poprawę
Z miłą chęcią zajrzę do Ciebie w rewanżu, a na nowe wieści z ogrodu i info zapraszam, postaram się na bieżąco monitorować co się dzieje
pozdrawiam gorąco

Nieźle podrosły drzewka przez 3 lata Chyba wiele z nimi rozmawiałaś

Bożenko, witam serdecznie i cieszę się, że zdjęcia się już pokazały!

Twój zakątek zmienił się nie do poznania - jest przepiękny i taki już dojrzały!
Z wielką przyjemnością będę do Ciebie zaglądać. Zazdroszczę przestrzeni

Nie ma co, taka przestrzen robi wrazenie ale pracy nie zazdroszcze - zeby, to sie tak samo chcialo robic, to ja chetnie podpisano, pozdrawiajacy leniwiec pospolity

Hiacynto witam serdecznie, ogród rzeczywiście nabrał ciałka, ale pewnie to nie tylko zasługa długich wieczornych rozmów codziennie rano obowiązkowy obchód i ciągły szok......znów pielenie mnie czeka, bo zielsko rośnie w niebywale szybkim tempie
dla Ciebie jedna z moich wielu księżniczek <3

Aguniado kochana dziękuję za pomoc a tel. i rozmowa z Tobą to sama przyjemność
Aga masz rację rozrosło się bardzo nawet jak patrzę na zdjęcia z poprzedniego sezonu a teraz to oczom nie wierzę,że tak szybko to wszystko rośnie
sama zresztą zobacz to rabata zakładana w połowie 2012r......

a teraz ta rabata wygląda tak.....

zapraszam w każdej chwili i wirtualnie i w realu
a dla Ciebie kolejna moja piękność....

Julko witaj w moich skromnych, olbrzymich progach
Masz rację pracy jest mnóstwo, ale przy wspólnym wsparciu powoli dajemy radę....a efektu podziwiamy wieczorkiem na ławeczce przy lampce winka i jest git.
Zaraz biegnę z rewizytą, bo po cichu znam Twoje królestwo ale jakoś tak wyszło, ze tylko z ukrycia podziwiam.
a to dla Ciebie białasek......

Witaj Bożenko .Pięknie sobie zagospodarowałaś rabaty .Jest na co popatrzeć i co pochwalić .Dużo miejsca na nowe nasadzenia .Z przyjemnością będę zaglądać i patrzeć ,jak obsadzasz następne metry swojego ogrodu
Pozdrawiam Cię i życzę wiele radości z bycia na tym forum

Bożenko masz już bardzo ładny ogród i wszystko Ci tak szybko rośnie będę do Ciebie zaglądać i podziwiać nowe nasadzenia

Witaj Bożenko
Będę wpadał podziwiać Twój piękny ogród (jeśli pozwolisz oczywiście )

Nowinko witam na forum na pewno zagoszczę na dobre, bo są tu moje znajome duszyczki i ich cudniaste ogrody dziękuję za ciepłe słowa pod adresem mojego ogrodu, jest jeszcze stosunkowo młodziutki ale już sprawia wielką frajdę a zwłaszcza kiedy się patrzy jak rośliny się odwdzięczają za troskę pięknym wzrostem i kwitnieniem
Zapraszam w każdej chwili na dalsze relacje z mojego miejsca na ziemi.

Różo witam dziękuję za miłe słowa, masz rację ogród rozrósł się szybko i w niektórych miejscach prosi się o przesadzanie, bo roślinki wchodzą na siebie
zapraszam częściej

Artam witaj dziękuję za piękny kwiat zapraszam zawsze serdecznie do siebie

Idę pozwiedzać Wasze ogrody

A dla miłych gości coś niecoś z mojego ogródecka.....hortensje

Hortensje bukietowe to moja słabość.Widzę,że u Ciebie też już zaczynają nabierać kolorów,lubię ten czas kiedy one się zmieniają.
Nic tak dobrze i obficie nie kwitnie jak chwasty

Roma ja też uwielbiam przebarwiające się kwiatostany hortensji a zwłaszcza Vanilla Fraise jak nabiera rumieńców <3

Kochani ostatnio niemoc mnie forumowa dopadła czytam, podczytuję i oglądam ale weny na pisanie brak
zostawię Wam kilka zdjątek i zmykam do Was

Dużo piękności u ciebie zamieszkało ,naprawdę jest na co popatrzeć .Masz wielkie pole do popisu
Niemało pracy kosztuje utrzymanie takiej powierzchni ,w stanie takim ,jak jest obecnie .Duża pochwała dla Ciebie

Bożenko, dzień dobry!
Jak dziś, pamiętam pierwsze nasadzenia, malutkie kwiatuszki, pierwsze krzewy...
Teraz to już dojrzały ogród!
Jest pięknie, bujnie, kolorowo... Gratuluję efektu Twojej ciężkiej pracy!
Pozdrawiam... jeszcze chwila, i weekend

Witajcie kochani, jakaś niemoc mnie ogarnęła to chyba zasługa tego zimna jakie panuje brak słońca a w dodatku ciągle pada, nic tylko zaszyć się w domowych pieleszach pod kocykiem z dobrą lekturą i herbatką z prądem

Ale za to dziś od samiusieńkiego rana słoneczko pięknie mnie przywitało i temperatura nawet mi nie przeszkadzała że nie co za niska
Od razu chce się żyć i działać a jeszcze Piątek, Piątunio, Piotunieczek
achhhhh uwielbiam ten dzień oby szybko zleciał czas i bez zbędnego stresa sobie i Wam życzę

Nowinko miło mi czytać tak pochlebne słowa pod kątem ogrodu, tak masz rację nie mało Nas kosztuje pracy i wysiłku działka a spory jej areał ma to do siebie że koszenie Nam zajmuje bagatela 5godz na dwie kosiarki ale przy wolnej sobocie możemy sobie na to pozwolić i wyżyć się po całym tygodniu stresów pracowych

Aguniado kochana witaj pamiętasz te maleństwa ginące w zaroślach z trawy tak nie wiele czasu upłynęło a ja sama się dziwię że tak szybko i bujnie to wszystko rośnie, co będzie za kilka lat
Wiesz sama ile pracy trzeba włożyć w ogród a ja gdyby nie pomoc męża nie dała bym rady, choć nie lubi pielić to mimo wszystko wyrywa chwasty z pod swoich ulubionych zimozielonych krzaczorków a to naprawdę dużo za rabaty nie daję się dotykać i skrupulatnie oczyszczam je sama w miarę możliwości czasowych, bo pewnie jak większość facetów powyrywał by mi kwiaty
Spokojnego dnia już za kilka chwil WEEKEND

Witaj Boniu!
Cieszę się bardzo, że zdecydowałaś się na otwarcie wątku w Oazie!
W Twoim ogrodzie zaszły imponujące zmiany w ciagu ostatnich 3 lat - widać ogrom włożonej pracy i pasję do roślin.
Z serca kibicuję w dalszych planach i podziwiam, zwłaszcza hortensje
Pozdrawiam serdecznie