Forum Ogrodnicze Oaza

Beatko, czy te wspaniałe pierniczki to Twój wyrób? Jeśli tak, to masz słodkie Święta

Hiacyntko,słodkie co nieco ,to wynik dziewczyńskiego przedświątecznego robienia ciasteczek To już chyba można nazwać tradycją ... czwarty raz spotykamy się :dwie córeczki,wnusia i ja i mamy wielką uciechę!

Stokrotki nie zawiodły ...

Taki obrazek : wnuczka siedzi z nogą na nodze, z bardzo skupioną miną..pytam:Marysia ,co robisz? ...czekam zimy!!! A dziś w ogrodzie zbiory na warzywniaku...zdrowe i smaczne

Należę do grupy wielkich zmarzluchów ,ale miło poprzechadzać się ,kiedy w domku czeka ciepełko i gorąca herbatka No,żeby nie było...troszkę też pracowałam Już wróciliśmy,bo jutro mam staroroczne babskie spotkanie zakupkowo-kaweczkowe W końcu poza kuchnią też jest życie Jakoś trzeba odreagować świąteczny szał!

Mamy problem z oczkiem wodnym.Jesienią kolejno wyzdychały wszystkie ryby a teraz woda jest ciemnobrązowa Kilka lat temu wycięliśmy starą jabłonkę,co spowodowało mniejsze zacienienie i choć woda była trochę gorsza,nic złego się nie działo.Tego lata jakiś czas mieszkał w nim żółw żółtolicy ,którego karmiliśmy np.ślimakami ,suszonymi krewetkami,ochotką. Poza tym wszystko,jak zawsze...od hmm..ponad 10lat.No, może więcej igieł i szyszek leci z sosny ,ale sprzątamy je skrupulatnie. Co się stało? Czeka nas wiosną gruntowne czyszczenie

uff...ale ciepło się zrobiło to teraz zdecydowanie optymistyczne wspomnienie czerwca ,wraz z życzeniami dla Was- kolorowego Nowego Roku

Beatko, chyba zapomniałaś kliknąć w wstaw i dlatego fotki się nie otworzyły

och ! ja gapciuś dziękuję ,Roma! to może jeszcze trochę czerwca? Nic tak nie rozgrzewa w zimne dni,jak ciepłe wspomnienia!

A co to za żółty kwiatek na 6 zdjęciu?

A w oczku pewnie od wysokiej temperatury zaczęły rozmnażać się glony, które pozbawiły wodę tlenu a bez tlenu nie ma życia.

Piotrek,żółtek, to asteriscus nadmorski,odkryty przeze mnie w ubiegłym roku .Rośnie w słońcu,kwitnie długo i obficie i nie lubi dużo wody,dobrze się czuje w donicy .Tej wiosny miałam szczęście dostać za darmo ,
lekko zgniecione sadzonki i odwdzięczyły się za opiekę Jeszcze przed atakiem mrozu miał kwiatki..niestety nie przezimuje

zimowe ogródkowanie... połączone z zimowymi przyjemnościami

Czy śnieg Beatko jeszcze się trzyma ? Ja się chyba nie doczekam tej zimy .Jeśli o mnie chodzi ,to nawet wielkie zaspy ,by mnie nie zmartwiły Szkoda ,że ten żółty kwiatuszek nie przezimuje ,bo jest bardzo ładny razem z listkami .Cieplutko Cię pozdrawiam

...tyle zostało z zimowego nastroju na tarasie...szaro,buro i kapiąco i rynna nam cieknie

Moje makowe zauroczenie...

Fajnie być babcią!!!dziś Marysia życzyła mi, żeby kwiatki w ogródku ładnie rosły Na wakacjach w Panderozie zawsze duuuzio pracy







zasłużony odpoczynek

całkiem "popsute "dziecko


W tajemnicy powiem Wam ,że drugie wnuczątko w ma już 3cm

Niedzielnie...gdzie?Zastanawiam czasem ,ile zdjęć można pstrykać na 600 m2...Ogród nigdy nie jest nudny

nowa planeta???