Forum Ogrodnicze Oaza

Elu-szał kolorowych ciał, oczopląs i nie wiem co jeszcze.Tulipanowy festiwal -aż zazdroszczę.
Dobrze,że jest gdzie oglądać takie kolorowe łany.
Pogubiłam się w pierwiosnkach bo kupiłaś omszone a piszecie o łyszczakach coś mi chyba umknęło.Wracam szukać
Pozdrowienia z zalanego deszczem podkarpacia

Ale tulipanów! istna Holandia śliczności

...po co ludzie wyjeżdżają do Holandii ? wystarczy obejrzeć u Ciebie i czasu zaoszczędzi i pieniędzy..och szał...

Jestem zachwycona tulipanami. Udało Ci się zebrać sporo odmian. Dzięki nim ogród nawet takiej wiosny jaka mamy w tym roku wygląda bajecznie.

Gosia

Tulipanownia mega -giga-ekstra Moje nr 1 ,to niezmiennie, zwykłe żółteczki ...ale kocham wszystkie :happy4:Szafirków niebieskotęczowych nie widziałam nigdy!słodziaki Ściskam Cię kwieciście

Tulipanowy zawrót głowy Co robisz, gdy przekwitną? Czym zasłaniasz mniej atrakcyjne liście?

Same śliczności Tak jak dziewczyny piszą: nie trzeba wyjeżdżać do Holandii, żeby oczy nacieszyć takimi kolorami

Witam
Czuje się jeszcze przymrożona jak te moje kwiecie











Tylko że Ja się pozbieram , szybko zapomnę i będę cieszyć się tym , co zostało
ale moje lilie już nie zakwitną , hosty na starcie też zdobić nie będą
Przełknę tą gorzka pigułkę od losu i nie poddam się .
W niedzielę pójdę na naszą giełdę i dokupię lilii .
Handlowcy mają ich tam pełno , co roku w kartonach podpędzonych ,tylko bardzo pomieszanych ale to nic ; uzupełnię straty i nie poddam się .
Hosty też muszę prysnąć od grzyba bo ...
Aj ... nic nie piszę dalej by sobie samopoczucia i Wam nie pogarszać

Trochę fot z ogrodu , gdzie pociechą są tulipany
już bez zimowych czapeczek , w których wyglądały okropnie

Boska Claudia
Bardzo lubię takie dobitne barwy w tulipanach





Flaming Flag



Abigeil w objęciach hortensji Phantom , która jeszcze praktycznie w pąkach



Te mam od samego początku mojej przygody z ogrodem
Ale jak się one nazywają ? to trudno mi ustalić
Kto wie , to proszę o podpowiedź



Canasta ; fajna ale niziutka





Negrita



anianiekurzak
Dziękuje za ciepłe słowa Po przymrozkach Aniu wierz mi
mają szczególną moc
Sasanka to Papageno z Bylinowego Raju
Miał być buraczek a dostał mi się taki majtkowy róż
Mam ja drugi rok a czy się rozsiewa ? na pewno
Tylko że ja po kwitnieniu kwiaty obcinam
Wolę kupić gotowca niż bawić się z nasionkami . Nie mam cierpliwości i już
A i nie lubię , nie lubię siać ...

Kerstin2309
Krysiu bądź żabą uśmiechniętą a ja obiecuje nic nie poskramiać

Lucysia , Broja , Alina-277 , Gosiap32 , Grula , Dordar

Hiacynto witaj , jak miło gościć Dyrekcję
Tulipany po kwitnieniu wykopuje i dołuje w ustronnych miejscach . Gdy liście zaschną , wykopuje , dosuszam i sadzę znów . Te co nie dam rady wykopać zostają bez żadnej ingerencji z mojej strony tz. usuwam tylko przekwitły kwiat i reszta sterczy na rabatach aż całkowicie uschnie . Potem miejsce , jak jest większe przykrywam czymś np. czarną włókniną , korą , kartonem wedle uznania . Suche łodygi aż tak bardzo nie rażą . Mój ogród nie musi być idealny , nie musi być wzorowy dla oka . Tworzę go tak by to rośliny czuły się w nim dobrze a potem ja . Nie rozumiem ludzi którzy po kwitnieniu ścinają wszystko jak na trawniku a potem wiosną walą kilogramy nawozu i pretensje że to nie kwitnie .
Jak to dobrze że natura tak nie postępuje z nami i pozwala nam się zestarzeć
bo inaczej już bym była bez głowy ech... biedne tulipany
Pozwólmy zakończyć im wegetacje

Anowi
Iwonko tak , może masz racje bo i Gosia 352 pisała coś o omszonych
Dla mnie jeden i drugi to tak samo wygląda , nie widzę różnicy i dlatego walę je do jednego wora . W łacinę się nie wgłębiam tym bardziej w dokładną genezę roślin
Zostawiam to dla fachowców .
W gogle omszony jest Gigantea i łyszczak Gigantea i co mam myśleć ?
mi ważne by kwitło rosło i pachniało
Jeżeli kogoś zamętliłam to przepraszam

Anna96
Aniu pod nóżkami powojnik by miał różową piwonie ale ją chyba szara pleśń wykończyła
bo pełno tych zarodków przy podstawie śpiących jeszcze kłów
Była pryskana a mimo wszystko choroba nie dała jej szans. Zastanawiam się czy jej nie wykopać ? a jak wykopię to co ? dzielić , wyrzucić ? Chyba zostawię z ciekawości , co dalej ?
Drugi powojnik ma czosnki Gladiatory , które po kwitnieniu , jak zaschną
dopiero wykopie . Także wszystko jeszcze się zmienia , jest w toku .
Efekt końcowy pewnie wyklaruje się dopiero na wiosnę , za rok

Gosia 352
Ja już stoję u Ciebie pod furtką i czekam na otwarcie
Rozumiem Ciebie bardzo dobrze i wspieram Cię całą sobą
Wracaj do swojego wątku , ja czekam
Z dedykacją dla Ciebie kwiatuszku

Ojej...ale Ci śniegiem dowaliło....mam nadzieję,że jednak nie wszystko stracone

Moja miłość do tulipanów rośnie ,kiedy wzdycham nad Twoimi fotkami...pięęęęęknawooooo.....przytulam je wszystkie...i Ciebie też

Elu, gdzie Ty mieszkasz ? Moja siostra pod Gdańskiem i u nich właśnie tak biało było Mimo, że tulipany były przez moment w białych czapeczkach, wyglądają ślicznie i zdrowo

Elu, słowa nie wyrażą żalu jaki mną ogarnął po Twoim wpisie ..... No cóż pozbierasz się, dokupisz nowe i będziemy czekać do przyszłego roku - będzie zapewne dużo lepszy.

A ja to już się zaczynam powoli bać wchodzenia na ogrodówkę, bo pokus wiele a ja domku z posesyjką nie mam a tu kuszą perfidnie że hej. No, ale gdyby nie kusili, to ja bym marzeń nie miała i nieco smutniście by mi w życiu było, a tak to coś się dzieje. Kuś Elżuniu, kuś żabulę, bo mnie się aż krzyczeć chce: ZIELONO MI!!!

Krysiu widzisz tak to jest,że Ciebie ogródkami kuszą,a Ty kusisz hoyami

Elu, jest bardzo prawdopodobne, że lilie dadzą sobie radę Kiedyś na Gardenii kupiłam cebule z wyrastającym pędem, posadziłam do donicy i wystawiłam na balkon, a potem nadeszła fala chłodów, a mnie akurat w domu nie było Nic im się nie stało, kwitły
Jeśli nawet przemroziło kwiaty, potraktuj to jako zabieg ogłowienia, który hodowce robią dla pędzenia cebuli W ubiegłym roku ślimaki ogłowiły mi jedną z lilii, bardzo mocno ogłowiły, do gołego badylka tuż nad ziemią. W tym roku okazało się, że objętość cebuli niemal podwoiła się, a zamiast jednego pędu, strzeliła trzema

Elu nie lubisz siać? Ja wręcz przeciwnie często to robię, efekty różne ale... nadal sieję W Bylinowym Raju mają ciekawą ofertę, zajrzałam tam... ale to już jesienią na coś się skuszę. Ładna ta odmiana papageno ja też kiedyś miałam ale różową. Nie pamiętała jej nazwy. Twoja taka...niespotykana Piękne łany tulipanów dziewczyny mają rację po co do Holandii jechać wystarczy do Ciebie zajrzeć

Zauważyłam w kępie tulipanów piwonię jaką masz odmianę?

O takiej ilości tulipanów to jeszcze nie widziałam
uznaję Cię od tej pory za experta od tulipanów
A śniegiem się nie martw kwiatuszki to twarde roślinki
dadzą radę i tak jak Hiacynta pisała jeżeli nie w tym
to w przyszłym roku dadzą 'popis" kwiatowy.

No tak jak mówiłam ELu padłam mordą na pysk i szukam szczęki po co Ty masz jechać podziwiać Holenderskie ogrody jak Ty je masz u siebie :DDD PIEKNIE !!!!!!!!!!!!!!!)))))))))))))))