Forum Ogrodnicze Oaza

10 Triumphatorów-ale będzie efekt
Narcyzy masz przepiękne,u mnie licho rosną z roku na rok pomimo dosadzania jest ich coraz mniej.

Elu, wszyscy czekamy na lepszą pogodę...też tęsknię za słoneczkiem i miłymi chwilami w ogrodzie
Nie martw się, Twoje roślinki dojdą do siebie, jak tylko zmieni się pogoda I wierzę głęboko, że to, co mamy teraz, to przyspieszeni zimni ogrodnicy i od maja będzie już tylko pięknie!
Super zakupy poczyniłaś Zwłaszcza te lilie...W takiej dużej masie z pewnością będą wyglądać przepięknie

Elu trzymam &&& za Twoją piwonie! Powojniki będą piękne

Elu głowa do góry, ja po dzisiejszej wizycie na działce nie płaczę, przecież część roślin chyba zakwitnie, szkoda tylko, że te wiosenne nie nacieszyły pięknym wyglądem naszych oczu Zakupy fajniutkie, czytając Twój wpis przypomniałam sobie, że nasze dalie od jesieni leżą w wózkowni Mam nadzieję, że bulwy jakoś przeżyły, zupełnie o nich zapomniałam

Miałaś rację, u mnie mrozu nie było
Wszystko jakoś przetrwało.
Przynajmniej u mnie w ogrodzie, bo sąsiadka już miała lekkie straty
Chyba każdy już chciałby poczuć to ciepełko.
Ja dzisiaj popracowałam, ale króciutko, bo mnie wygonił deszcz ze śniegiem

Elu zakupy pierwsza klasa powojniki jakoś mnie nie kochają niewiedzieć czemu....

Elu, nowo kupione rośliny ciekawe...ciekawa jestem Lilii, na jakie kolory zakwitną Powojniki też ładne, przystopowałam...nie kupuję tych roślin...myszowate je uwielbiają...zostaje tylko góra, korzenie są zjadane

Witaj Elu, fajny pomysł z tymi rojnikami Bardzo mi się podobają Twoje kompozycje doniczkowe. Są urocze

Witam stałych gości i osoby po cichu , cichutku
odwiedzający mój ogródek forumowy
Mam wrażenie , że tak zapędziłam się w pracach ogrodowych że chyba o forum zapomniałam
i nie bywam w Waszych wątkach
No cóż , zaległości mi rosną i proszę się nie gniewać , staram się nikogo nie zaniedbywać
i wszystko nadrobić
O anomaliach pogodowych pisać , wspominać nie będę . W każdym razie ogród już ogarnęłam , co brzydkie tu mam na myśli zagradowane tulipany usunęłam bo wdarło się choróbsko , lilie pomrożone ?
udaje że nie widzę .
Epimedium straszy i to bardzo , bo mam tego cuda sporo w jednym miejscu .
Nigdy mi nie zmarzło i będę obserwować z ciekawością , jak odbija .
Wciąż zimno , dni pędzą do przodu a ogród no co tu ukrywać ; cieszy , zachwyca i raduje
Za momencik zakwitną tulipany i wierzę że słupki rtęci
na naszych termometrach też pójdą w górę .
Acz jakoś trudno mi uwierzyć , że to już za chwilę majówka ...




Tulipany po prawej stronie proszą o wykopanie w czerwcu i zaprawienie przed ponownym wysadzeniem





Tulipany Sweetheart już w całej krasie na rabacie







Tulipany Tarda są jak słonce














Ciąg dalszy w II poście

Ciąg dalszy I postu

Aniu łatunio
Dziś wtorek i co ? zimno jak diabli , wczoraj też nie lepiej
Te prognozy !!! wcale ich nie słucham . Ma być ciepło to będzie i Ja czekam
Lilie kupiłam w moim lokalnym sklepie ogrodniczym

Szafirek Valerie Finnis





Szafirek Armeński



Blue Spice



Szafirek Szerokolistny



Merlin moja droga i co ? byłaś na zakupach rekompensujących straty w ogrodzie ?
Dla mnie to najlepsze lekarstwo i bardzo skuteczne
Glicynii żal , żal ...
ale z przymrozkami tak jest jak i ze złodziejem ; nie wiadomo kiedy przyjdzie ?
chwila , moment i strata , niestety
Nie zamartwiaj się już , znajdź pocieszenie w tym co zostało , przetrwało




Gosia 352
Gosiu , ja jeszcze swoich łyszczaków nie wysadziłam . Wciąż obmyślam miejsce
Twoje wskazówki pewnie że uwzględnię a sadzonki trafiły mi się szczere , bo dostrzegłam że w jednej doniczce dwa kolorki są



Anowi
Iwonko , no Ja myślę że z moich Triumphatorów będzie efekt
Ja na narcyzy nie narzekam oj ... zgrzeszyłabym bardzooo
Szukaj złotego środka by Ci rosły i kwitły ,
bo jak to ? ogród bez narcyzów





Daluniu moja droga
Kwiatuszki co niektóre doszły , nawet serduszki się podniosły . Hosty przymrożone spryskałam od grzyba i myślę już optymistycznie
ale na drugi rok będę wiosną bardziej uważna , nie zaufam że to już wiosna , ciepło
Szkoda mi kiwi , to miały być pierwsze owoce ajjj...
Hortensje stoją w altanie , mają tam cieplej , widno i tak potrzymam do zimnej Zośki .
Nie zaryzykuje wcześniej o nieeee ... przy moim szczęściu





Zeberka 363
Aga , powojniki będą piękne ooo tak
o ile nie łapnie ich ten rozbójnik uwiąd
ale tfu , tfu ... odpukać i nie wywoływać wilka z lasu
Piwonia śpi i ani drgnie .
Wczoraj z nią rozmawiałam i powiedziałam jej trochę do słuchu
no i zobaczymy na ile te moje lamentowanie pomoże ?



Dodar
To wczas Ci o tych daliach przypomniałam
Cieszę się , że zdążyłam
Ja swoje wysadzę jak będzie na prawdę ciepło bo wcześniejsze wysadzanie gdy ziemia zimna i mokra u mnie nie wychodzi na dobre .
Już to przerabiałam i wolę poczekać
U mnie sadzenie dalii to ceremoniał ; M kopie dołek a ja dumnie wkładam karpy i lecimy dalej z następną i następną ach ... rozmarzyłam się



Margo2
Gosiu u mnie dzień bez ogrodu teraz to dzień stracony .
Codziennie po troszku ale zawsze coś tam zrobię .
Zimno i u mnie , popaduje ale wcale mnie to nie zraża tylko trochę pracę utrudnia .
Chwała , że przymrozki Cię ominęły i nic nie ucierpiało



Macia
Nie kochają Cię powojniki ? no nie wierzę
A posadź jeszcze , może się uda
Dobrze ze wróciłaś cała i zdrowa , później zalecę coś napisać bo
fotki oglądałam a pisanie zostawiłam na deser , jak ochłonę


Anna 96
Tak , tu masz racje myszowate rąbią korzenie jak ser szwajcarski
Doświadczyłam tego ale nie mogę się poddawać i ryzykuje wciąż
Te co zostały po za zainteresowaniem myszaków cieszą już kilka lat
a Ja pełna wiary , ufności wciąż dosadzam nowe
Lilie pokaże , jak tylko zakwitną



Rudbeki
Miło mi , że moje doniczkowe kompozycje komuś się podobają
Powstają pod wpływem chwili , patrzę na coś i już kombinuje co z tym zrobić
i w ten sposób daje upust swojej wyobraźni a w ogóle traktuje ogród i wszystko co z nim związane jak swoją piaskownicę , robię tam to co chce, nawet taką kompozycję .
Nie pytam się wtedy nikogo czy to ładne ? bo po co ? mi się podoba

Ale ładnie !!! Musiałam się powstrzymywać, aby nie wąchać monitora. Cały ogród cudny, aż by się chciało między tymi narcyzami położyć

Powtórzę za Rudbekią, aż monitor chce się przytulić
Pokrzepiona pięknym widokiem lecę do pracy.
Słowiczku tworzysz przepiękne dekoracje

Super wyglądają wszystkie kwiatki w takiej masie. Bałam sie takiej ilości wolno rosnących np. tulipanów dlatego wsadzam je do doniczek (łatwiej później usunąć), jednak to nie daje efektu wiosennego.

Ostatnio myślałam o pnączach, może posadzić sadzonki do ażurowych, większych koszy. Gryzonie miały by utrudniony dostęp do korzeni.
Tulipany są w tym roku, nie zostały zjedzone...pnącza może też by rosły.
Szafirkami jestem oczarowana ładne odmiany
Cebulkowe w doniczkach też przyciągają ,,oko''...doniczki gotowce, czy były ,,postarzane''?

W tej masie Twoich kwiatów, Elu, trudno dokonać wyboru - ale dołączam się do komplementów dla szafirków. Już sam kolor - - wiadomo. Jakoś nie miałam dotąd do nich wielkiego serca, lecz chyba t się zmieni, dzięki, że podpisałaś odmiany, wiem, czego szukać.
Tak jak zapewniałaś, paka z BR przyszła przedwczoraj, generalnie zadowolona jestem, zwłaszcza pięknie podrośnięte ostróżki. Natomiast jeżówki... hm, widziałam większe sadzonki.
Naprawdę wczesne wsadzenie zaszkodziło Twoim daliom? Są różne szkoły... W tej dyscyplinie jestem prawie nowicjuszką, zawsze powstrzymywała mnie konieczność przechowywania karp; z tego też powodu wsadzam najwcześniej, jak się da - i moje wychodzą już spod ziemi. Zaleta taka, że jeszcze nie ma tak strasznego wysypu ślimaków; to ślimaki, nie zimno, najbardziej niszczą moje dalie - a mam nader ograniczone możliwosci walki z tymi potworami.

Śliczne te szafirki ,wszystkie cudne
Elu a co robisz z tulipanami jak przekwitną?
Czy wykopujesz ,i w to miejsce sadzisz inne sezonowe?

Elu, witaj. Wpadlam z rewizyta. Masz przepiękne tulipany. Ja moich nie wykopuje.Może to źle. Są w koszyczkach to chyba nie pouciekają do ziemi głęboko.

Miłego weekendu
Gosia

Podczytuję cichaczem ale tym razem muszę wyrazić zachwyt i wszelkie ochy i achy
No naprawdę cudne te hiacynty, zwłaszcza w takiej ilości
a i różnorodność tulipanów zachwyca widać jak bardzo kochasz ogród
Oby już w tym roku przymrozki nie zagroziły naszym roślinkom
czego Tobie i sobie życzę