Forum Ogrodnicze Oaza

Kurcze!!! Dorotko mówisz że masz plagę mszyc a ja myślałam ze podeślę ci trochę moich bo mam ich miliony

Michał
Michale moje piwonie są przeniesione z działki rodziców, nazw nie znam
Zakwitła jednym kwiatem

macia
Marzenko u mnie mszyc pod dostatkiem, tak że swoje zachowaj dla siebie Po wczorajszych opryskach dzisiaj ich trochę mniej, może na jakiś czas będę miała z nimi spokój


Czyż nie jest piękna?

Dorotko piękna , piękna
Ja w ogóle mam sentyment do tych starszych odmian
i też mam taką buraczkową nn
Oby tylko pogoda sprzyjała kwitnieniom
bo one na deszcz , wiesz jak reagują ?
Pozdrawiam i cieplutkie serdeczności zasyłam

szkoda że nie chcesz przyjąć prezentu ...... a piwonie piękne tez mam taki kolorek

Prawie cały tydzień mieliśmy wnuczkę u siebie Żwawej trzylatce musieliśmy zapewnić atrakcje i bardzo ją pilnować









Dzisiaj zrobiłam przegląd roślin w ogrodzie i jestem miło zaskoczona Mimo panującej suszy dobrze sobie poradziły, uschło parę krzaczków poziomek, ale to straty niewielkie
Róże zaczynają kwitnąć i proszą o zasilenie





Okrywowe:





Wiciokrzew:

Dzień dziecka jak to dawno było ....dzisiaj dzieci mają inne zabawy i potrzeby..śliczną masz wnusię przy zabawie z wnusią i Ty przypomniałaś sobie swoje dzieciństwo..Różyczki pięknie kwitną ..moje najpierw zaczynały kwitnąć pnące ..śliczne masz róże..

Kurcze.... Dorotko Małgosia ma już trzy latka kiedy to zleciało hmmm.... dzieci to rosną zwłaszcza cudze śliczna dziewczynka czyli jednym słowem u Babci Dziadka jest najlepiej i Dzień Dziecka jest codziennie a tak na marginesie zabawa w wodzie jest najlepsza u nas dzisiaj dwa razy przeszła burza jak nic to nic a jak zacznie lać to na całego

Nie będę się rozpisywać na temat wczorajszej nawałnicy , skutki widoczne na zdjęciach:





Miało być tak piękne a będzie kicha
Alina-277 Alinko, nie wiem czy nasze dzieciństwo nie było lepsze mniej zabawek, więcej przebywania na świeżym powietrzu. Córka z zięciem dbają żeby dziewczynki były dużo na dworze, my też staramy się jak najwięcej zabierać je na wieś, ale tak jak piszesz potrzeby dzieci mają teraz inne...
Róże jako nieliczne dzielnie zniosły wczorajsze burze:



Naparstnice w tym roku dorodne:



Wiesiołki zaczynają tworzyć żółte plamy:

Jaśmin mimo że nie pachnie, ma piękne kwiecie

macia Marzenko na temat burz nie chcę się wypowiadać Małgonia z siostrą rośnie w oczach i się starzeją , tylko my dziadkowie ciągle jesteśmy młodzi
Szałwia w tym roku u mnie się rozszalała, jeszcze troszeczkę i będę musiała ją przyciąć i podzielić



Petunie w tym roku kupiłam dubeltowe i zapachowe

Moje wilce są podziurkowane jak sito nie nadają się do pokazywania, liczę, że wypuszczą nowe liście i te dziury pozakrywają

Dorotko u nas był wczoraj armagedon surfinie w dużej donicy połamane i w ogóle wszystko wykotłowane szkoda gadać człowiek sadzi robi przy tym i w jednej chwili po wszystkim bardzo ci współczuje ja swoje surfinie poobcinam i też odrosną czyli zaczynamy od nowa ....

Marzenko, na matkę naturę nie mamy wpływu, cieszę się teraz różami










Zaczynają kwitnąć lilie i liliowce:

U mnie też już liliowce , dalie się pojawiają
Czy to aby nie za wcześnie ?
Gradobicia serdecznie współczuje trudno to zjawisko przewidzieć by
roślinki ochronić .
Różyczki piękne zwłaszcza ta landrynkowa trzymana w Twojej dłoni
Moc kwitnień jeszcze przed nami i zaraz kalendarzowe lato
Jest fajnie
Dorotko pozdrawiam i samych radosnych dni życzę

Dorotko u Ciebie szaleństwo różane ślicznie to wygląda liliowców nie mam a lilie jeszcze nie kwitną Jaka tam u was pogoda deszczyk padał ???

słowikowo Elu, jak dla mnie to dużo roślin za wcześnie kwitnie , najgorzej, że wszystko tak szybko przekwita



Gęściutko się u mnie w tym roku zrobiło na rabacie różanej

Liliowce coraz ładniejsze, czekam na następne

macia Marzenko po ostatnim gradobiciu, ani jedna kropelka nie spadła , susza niesamowita Z róż jestem zadowolona, wyściółkowałam je wiosną przerobionym obornikiem i to chyba jego zasługa Magicznej siły też im nie żałuję, muszę bidulki dokarmiać, bo brzozy podbierają im "papu"

Hortensje Anabelle niedługo się wybielą

Ogrodowym w tym roku kwiecia nie brakuje, kwiatów mają mnóstwo, jak jakaś plaga egipska nie przejdzie to będzie pięknie

Pąki rozwija następny clematis:

Juki:

Piwonia biała próbuje rozwinąć jeszcze dwa pąki:


W ubiegłym roku przeniosłam dzwonki skupione z skarpy na rabatę przy drodze. Dwa gdzieś się z ukryły i zaczynają kwitnąc pod tawułą

Nooo..... Dorotko ogrodowe to kasz koncertowe !!! ślicznie a ile kwiecia wiesz ja jakoś tak nie mam serca do ogrodowych a może to dlatego że moja mama ma i ciągle jej się coś przytrafia z nimi

Dzisiaj trochę pogrzebałam w ziemi, odchwaściłam rabatę przy "bajorku"





Zaczyna kwitnąć gipsówka wiechowata:

Posadzone na próbę kabaczki i cukinie pięknie rosną:





Borówka amerykańska obsypana w tym roku owocami:



Ubiegłoroczna młoda sadzonka hortensji ogrodowej ma jeden kwiat. Ciekawe czy wybarwi się na niebiesko?

Upał niesamowity, rośliny bez podlewania "zdychają" w oczach Dzisiaj popodlewałam je dosyć obficie, może na dwa dni starczy. Zaczynają przebarwiać się hortensje:





Liliowce:





Dalie Georginia ma już pierwszy kwiat:

Róża 'Chopin'

Okrywowe szaleją

Bukietowe zaczynają pokazywać pąki:

Ogrodowa ma ok 1,5m wysokości

Tawułka Arendsa:

Juki:

Zielona "księżniczka" w środeczku lilii wodnej

Uwielbiam brzozy, do tego w ogrodach prezentują się naprawdę cudnie!!