Forum Ogrodnicze Oaza

Drodzy forumowicze.

Obejrzałam wiele waszych wspaniałych ogrodów i transformacji.

W tym miejscu chciałabym przedstawić Wam metamorfozę bardzo ciasnego miejsca. Nie ukrywam, że jestem z tego projektu dumna gdyż przyłożyłam się do niego całym sercem i umiejętnościami. Od projektu wszystkich elementów (platformy, schodów, fontanny) przez budowę do sadzenia.

Mam nadzieję, że spodoba Wam się mój ogródek. Zamieszczam zdjęcia przed i po realizacji.



















Pozdrawiam,
Marzenna

Jest w moim odczuciu fantastyczny!! Ja jestem zachwycona i sama bym taki (nawet ciasny, ale własny) chciała mieć. Brawo

Marzenko przeprowadziłaś profesjonalną metamorfozę

Bardzo Ci dziękuję.

Napracowałam się nad wykrzesaniem wszystkiego z tak malego miejsca.

Pozdrawiam,
Marzenna

Wiem ile Twojej pracy to wymagało ,sama mam ogród kwiatowy przy domu ,a drugi na działce i ten wiedzie bardziej spontaniczne życie.
Niech wszystko rośnie ci zdrowo

Na Twojej stronie internetowej są te same zdjęcia - wynika z nich, że jesteś osobą zajmującą się zawodowo projektowaniem ogrodów.
Piękna jest ta metamorfoza, ale włożyłaś w nią nie tylko serce, ale również sporo pieniędzy - profesjonalny projekt i wysoka jakość materiałów.
My tutaj na forum raczej sami projektujemy i dbamy o swoje ogrody, ale miło popatrzeć na dzieło Twojej firmy

Dala.

To prawda, że jestem architektem ogrodów. Nie ukrywam tego. Pokazany ogródek jest jednak dziełem zupełnie moim. Moja firma to ja. Zatrudniam podwykonawców a w tym przypadku mój kolega stolarz wykonał dla mnie wszystkie zaprojektowane przeze mnie elementy.
Nawet (w przeciwieństwie do Ciebie) nie zamieszczam linku do mojego ogrodu w komentarzach do postów innych.

Prawdą jest także, że włożyłam w ten ogród dużo pieniędzy. Ogród jest moją pasją, więc zamiast kupowania domu wolnostojącego, drogich mebli czy nawet samochodu, wydałam je na ogród. Czy jest to negatywne w Twoim odczuciu?

Nie widzę także powodu dla którego sugerujesz, że nie powinnam tu być. Mam po prostu szczęście, że wykonyję zawód, który także jest moją pasją a to miejsce jest chyba dla pasjonatow. Prawda?

"My tutaj na forum raczej sami projektujemy i dbamy o swoje ogrody" to zupełnie jak ja.


Pozdrawiam,
Marzenna

E, tam, Dala na pewno nie krytykowała Cie, a chciała po prostu sie dopytać. Znam ja i wiem, ze to najłagodniejsze stworzenie na swiecie.
Nie ma znaczenia czy wszystko wykonałaś osobiście, czy zapracowałaś gdzie inndziej by przeznaczyć pieniądze na swój kawałek świata. obiektywnie stwierdzam, ze jest śliczny. Choć ja przyzwyczajona jestem do dużych przestrzeni. Dzikiego bałaganu i dużych drzew. Ale naprawdę u Ciebie jest pieknie.

Witam i ja ... faktycznie przekształcenie zaniedbanego i nijakiego kawałka ziemi zupełnie nie zachęcającego do wypoczynku ( bo, rozumiem, że taki był zamysł tej metamorfozy ) przeprowadziłaś po mistrzowsku - wszystko: zarówno forma, jak i dobór roślin współgra ze sobą i tworzy miłą dla oka kompozycję.
Nie ukrywam, że jestem zwolenniczką diametralnie odmiennej koncepcji ogrodu, ale ponieważ o gustach się nie dyskutuje, więc pozostawię w Twoim odczarowanym zakątku swój ślad wraz z życzeniami dalszych sukcesów w pracy projektantki.

Natomiast nie mogę pogodzić się z Twoją reakcją na wpis i opinię Dali, którą od lat tutaj na Forum wszyscy lubimy, doceniamy i szanujemy.

p.s. link prowadzący do własnego wątku ogrodowego na Oazie widniejący w stopce jest zgodny z regulaminem Forum i nie musimy go usuwać pisząc komentarze w "cudzych " wątkach

Adasiowa.

Moja reakcja na opinię Dali była właśnie tym - reakcją.

Wydaje mi się, że odpowiedzialam grzecznie na, moim zdaniem, nie bardzo fajne powitanie na tym forum.

Mój komentarz o linku nie miał na celu krytyki. Chciałam zwrócić tylko uwagę na to, że choć jestem profesjonalnym projektantem, nie reklamuję się na tym forum. Nawet linków nie zamieszczam.
Rozumiem, że Dalia jest lubiana. Nie twierdzę, że jej nie lubię. Jak mogłabym, przecież jej nie znam. Starałam się tylko odpowiedzieć na, moim zdaniem, degradację mojej pracy jako mniej wartej.

Nie widzę w mojej odpowiedzi braku szacunku ale dziękuję za uwagę. Następnym razem nie będę się bronić.

Pozdrawiam,
Marzemma

Oj Marzenka, Marzenka .... zupełnie niepotrzebnie się denerwujesz - nikt nie ma zamiaru Cię krytykować ani wytykać Twojej profesji. Rób dalej to, co kochasz i bądź szczęśliwa, bo o to przecież chodzi w życiu. A przede wszystkim wyluzuj i nabierz dystansu - tutaj ludzie życzliwi są i kochani, choć czasem nerwowi .
Mam na imię Ania

Marzenko, na naszym forum panuje zwyczaj, że osoby prowadzące jakiś ciekawy wątek wstawiają w stopce link do swojego forumowego wątku. Natomiast linkowanie blogów czy innych stron internetowych obwarowane jest paroma punktami regulaminu forumowego. W przeciwnym razie nie bylibyśmy forum dyskusyjnym lecz farmą linków.
Tak więc liczę, że skoro wstawiłaś link w profilu do swojej strony, na Twojej stronie pojawi się też link do naszego forum. Liczę też, że pomożesz w porządkowaniu radosnego chaosu ogrodowego, jeśli ktoś zechce go odrobinę ujarzmić Bo widzę, że posiadasz fantazję i dyscyplinę twórczą

Hiacynta.

Rozumien konieczność redukowania linków. Na mojej stronie FB umieściłam link do forum. Nie wiem jak to zrobić na stronie internetowej.
Podobają mi się wątki zamieszczane tutaj przez pasjonatów i mam nadzieję, że odwiedzający moją stronę firmową na FB także docenią ciekawe wpisy zamieszczone na tym forum.

Pozdrawiam,
Marzenna

Widzę, że niechcący trochę namieszałam Nie miałam nic złego na myśli, nie chciałam nikogo krytykować, po prostu wyraziłam swoją opinię bez złych intencji.
Teraz chętnie będę śledzić Twój ogród, obserwować, jak go pielęgnujesz i jak się zmienia na przestrzeni miesięcy, a może lat. Bo rozumiem, że jest to nowe założenie.
Bardzo mi się podoba ten sposób aranżacji przestrzeni przy nowoczesnym domu, chociaż sama kocham ogrody w zupełnie innym stylu
Pozdrawiam Cię serdecznie

Hej.

Dziękuję Ci za odpowiedz. Już Emalia zwróciła mi uwagę, że nie miałaś złych zamiarów. Potem jednak zaczęły się wpisy innych na ten temat i tak jakoś wyszło.

Wiele osób woli tradycyjny ogród i ja taki też lubię. Jeśli miejsce jest dobrze zaprojektowane i jest ktoś, kto o nie dba, każdy styl jest dla mnie interesujący.
Moim konikiem jest mała architektura, stąd tyle konstrukcji w moim małym ogródku.

Słabą moją stroną jest znajomość bylin i mrozoodporność. Nie bardzo mam z kim o tym porozmawiać, więc postanowiłam dołączyć do forum i "posłuchać" pasjonatów z dLugoletnim doświadczeniem. Może sama też się do czegoś tu przydam.

Pozdrawiam,
Marzenna

Marzenko, ładnie zagospodarowałaś miejsce...porównując foto z dwoma fotelami...teraz jest co podziwiać. Chyba lubisz trawy, dużo ich rośnie...jakieś konkretne odmiany? Rosną w gruncie czy w doniczkach, wiem że niektóre potrafią być bardzo ekspansywne...wrastają, rozsiewają się wszędzie. Foto o tej porze mile widziane, te rośliny zaczynają rosnąć...co jeszcze rośnie w ogrodzie...z dalszej odległości nie widać