Forum Ogrodnicze Oaza

Edytko róże zaopiekowane,co w moim przesłaniu to oznacza ?każdej wiosny dosypuję im dobrej ziemi ,usuwam stare pędy po zimie ,nawożę potem ,podlewam w czasie suszy .Tej wiosny ,uważam ,że za szybko dałam nawóz przed rozwinięciem liści i nie opryskalam profilaktycznie od mączniaka i plamistości gro osob tak robi i nie wiem czy tak się powinno ?są różne szkoły ,trzeba tutaj uzyskać opinię np od Ani I rozmawiam z nimi nie umiem tylko ciąć stosownie do odmiany ,np w 2018 coś mi przyszło do głowy po obejrzeniu filmiku na youtube ,żeby róże wszystkie z wyjątkiem młodych pnących i na pniu ,przyciąć do prawie samej ziemi i wiesz wsiadam w auto i fruuu na działkę i wszystkie pod sektor .Tylko że to był któryś dzien listopada a pan z filmiku ciął je we wrześniu
Za 2 dni przeszedl ogromny mróz ,co to się działo rozpacz jak nic więc znów w te pędy na działkę by je wszystkie opatulać agro .Co myśmy się z mężem napracowali i cała zima w napięciu aż do wiosny ,przeżyły czy nie ???? I przeżyły ufffff



A w tym roku te "bidule " tak okropnie potraktowane kiedyś, łamią się od nadmiaru kwiatu .I kto zrozumie dary w postaci tych roślinnych istnień ?no kto ?

Bobka wrote:
Tabliczki i ja zrobiła foliowe, ale wilgoć zrobiła swoje i jeden sezon tylko były widoczne....

Myślę, że to ta sama....liście połyskujące i płatki te same...,a jaka nazwa tej delikatnej różyczki? znasz?
Ja pryskam róże mlekiem rozcieńczonym z mlekiem....i tylko tym....nie używam chemii ze względu na zwierzaki.
Myślałam, żeby na stare lata postawić sobie taki domek drewniany na ogrodzie, a dzieciom zostawić dom....ale słyszę już nie raz, że troszkę za cienki jest.....może jakby docieplił? wygląd ma super i ten tarasik i balkonik....bajka. Pożyjemy... zobaczymy
Co do cięcia to ja pnące, młode ścinam na jesieni dość nisko aby się zagęściły, resztę delikatnie a poprawiam na wiosnę, to co suche. U mnie się sprawdza, są gęste, inna sprawa to gleba tutaj mam dużo kamieni po rozwalonych szklarniach, cegły i inne dziadostwo z podmurówek i oczywiście szkieł, co nie miara dlatego co dołek to muszę oczyścić i wsypać nowej ziemi....

Witaj Edytko to jest Schneewittchen pnąca.Opryski robię na przemian raz eko raz nie
A wiesz na moich różach były wszystkie opaski ale one nie są trwałe ,a ja myślałam ,że zapamiętam i pewnie bym zapamiętała nazwy gdybym ,się do nich przyłożyła.Nie umiem ciąć ,nigdy nie wiem co w rozach wyciąc. Stare gałęzie tak ,ale jak ciąć te inne ,zawsze mam problem ,A przecież te pnące z wyjątkiem Flamentez to trzeba przyciąć .
Domek można zamówić i ocieplony lepiej i z kominkiem ,są jakie chcesz .To górale go wykonali i montowali .Do 70 m2 postawisz na zgłoszenie tylko ,bez pozwoleń na budowę .Nam jest potrzebny od wiosny ,do późnej jesieni .Fajny pomysł masz z postawieniem takiego obok dzieci . Dziękuję za ocenę ,nam też ten kształt się podobał .Tylko u nas bardziej korzystamy z parteru

Tak wyglądał po montazu ,dzialeczka była młoda jeszcze

A domek stanął 16 maja 2019 r od tego czasu lekko zaroslismy











Kochamy to miejsce a ono odwdzieczyło się nam bujnym rozrostem roślin

M9ja praca dziś koszenie było

Slabiutkie ostrozki w tym roku


Jak się zabrać do reszty rabat by wypielić hm



Niebawem wystartują hortensje







Gęsto się zrobiło wreszcie

Juz zakłócenia chyba burze

Fajnie jest posiedzieć na trawie i przyjrzeć się z daleka swojemu dziełu powstałemu w czoła

Niesamowicie zmienił się ogród w ciągu roku
Piękną odmianę naparstnicy wypatrzyłem na poprzedniej stronie, to z nasion czy kupiona sadzonka?
O różach nie wspomnę, mogę tylko podziwiać to moje niespełnione marzenie.

Witaj Gabrielu nawodnienie zrobiło swoje i moja wprawna ręka;) nie znam nazwy tej naparstnicy, ale mogę zebrać nasionka do koperty i fruuuu
Kupiłam sadzonki gotowe ,do wysiewow nie mam talentu i do wyhodowania z nich roślin

Spacer po działce wciąż nowe królowe i trochę obserwacji





Dosadzone wreszcie hosty część; )

AmberQueen rabatowa

Rany! Dlaczego prawie tu nie zaglądam? Takie cudowne miejsce. Zazdroszczę takich poukładanych ogrodów. Zazdroszczę pozytywnie, od lat dążąc do ideału... którego i tak nie osiągnę.

Witaj Dorotko mało nie spadłam z krzesła ,bardzo dziękuję ,za takie miłe słowa . To najbardziej nieuczesany ogród jaki widziałam ,mydło i powidlo mnie się wszystkie rośliny podobają w necie i w szkołkach na żywo mogę kupować i tak ciągle coś dosadzam ,teraz właśnie dosadzam jakieś kępki białych kwiatów nawet nie wiem jak się nazywają ,kupione w miasteczku powiatowym na ryneczku .I nie mam już miejsca no chyba ze trawnik jeszcze zlikwiduję i tak sadzę ,zaraz fik na leżankę bo ciśnienie na czubku głowy ,lekarka okulista zabroniła mnie się schylać ,ło matko i co ja teraz mam z tym nieuczesanym robić kupowało się lekko nioooo.Dorotko każdy jest ideałem iTwój tez bo przyroda jest idealem:) Właśnie chciałam w rabacie posadzic sasanki 2 dosadzić motyczką w ziemię a tam pełno cebulek jakichś przecież jyz zapomniałam ze tam coś przekwitło.

Alert w sms i burza krążąca nad okolicą ,padający lekki deszczyk wygonily mnie brrr .Hm nocka jest najgorsza Yhy To se troszkę pofocilam; ) okolicę i .....

0

Spojrzenie zza płota; ) co u mnie słychać zawsze to inna perspektywa