Forum Ogrodnicze Oaza

Bogusiu, co Ty przepraszam, pleciesz, o jakimś rozwichrzonym ogrodzie - moim zdaniem wyczesany, jak z żurnala. Przystrzyżona traweczka, przycięte drzewka i "sztamowe" (tak mówiła moja babcia) róże.
Co mi się szczególnie podoba - to płot obrośnięty dzikim winem, musi się bajecznie przebarwiać.
I modrzewie - moje ulubione drzewa iglaste, oczywiście na wsi, w mieście brak miejsca na takie kolosy.
Twój domek w sumie przypomina moją karkonoską chatkę - z tym, że u mnie konieczne było podpiwniczenie i wyniesienie parteru - taka kolej rzeczy na stromym stoku (albo jako alternatywa, idiotyczna, wkopanie parteru w ziemię ).
Czy domek jest całoroczny? W takim miejscu na pewno fajnie i w zimie.

Aniu witaj ,bo będę gotowa uwierzyć w ten moj lekko uczesany ogródeczek bardzo dziękuję .Wiesz modrzewia były jeszcze chyba 2 obok tego na fotce a za nimi cienkie brzózki,jak wjezdzala przyczepa duża to wycielismy eh ,by się w trakcie okazało ze można w innym miejscu wjechać i wjechała brrr ,tylko drzew juz nie było . tak to wino przebarwia się cudnie i daje spektakl prawdziwie winny .W ub roku w październiku był taki dzień ,budzimy się przeszedł mrozik i cały pad



ł .Siadłam na schodkach i płakałam no niesamowite ,nie było spektaklu ,padły wtedy hortensje i te roślinki co były akurat na trasie mrozu .Ale poprzednie lata to po prostu bajka Dziś robiąc foteczki dla Was tutaj patrzę a tu takie kwiatki trzeba wąsy przyciąć biegiem



Domek Aniu jest ocieplony 5 styropianem ,czyli nic za to podłogi grubo ,ale koza da radę, myślimy o niej ale na razie brak funduszy moźna takie już kupić według życzenia dobrze docieplone, tylko to dużo droższy wtedy jest i nie było to możliwe

Zatrzymane w kadrze





Pokropił deszczyk przed burzą mam nadzieję

Może jeszcze przyroda na wyciszenie emocji



Rajskie jabłuszka potrzebują słońca ,potem jest super nalewka


Uratowana czeresnia dzieło męża


Męża jabłoeczka

Witam pogoda eh pada ,szaro się zrobiło ,ponuro i ciemno

Pogoda ducha ?ok
Spacerek w lekkim deszczyku





Klonikowi deszcz służy


Hostom teź
Róźom nie



Bukiet dla sąsiadki wykonany w deszczu ,wiec szybki






Kolejna piękność wystartowała

Zamiast powalczyć z chwastami naszło mnie na robienie fotek A zresztą co to za ogród bez chwastów ,niech rosną mam to gdzieś



Codziennie prawie garstka z samosiejek

Niebawem

Ciemne niebo zza drzew i przyszedł znów deszcz ,lekki ale pada .Rośliny mają przesyt ,wiele z nich gnije ,warzywa takie jak np pomidory potrzebują więcej słońca .
O różach nie wspomnę ,gniją kwiaty nowych pąków jak na lekarstwo

internet oszalał

Dzień dobry witam z mojego zakątka dziś temperatura +18 ,z kekkim zachmurzeniem co jakiś czas .Komarów biliony nie da się być długo w jednym miejscu .Spacer jednak być musi i był .












Róże stojące na tarasie mają się dobrze ,w ogrodzie niestety mniej dobrze ,padal dość mocny deszcz
Jest bardziej zielono niż kolorowo mimo wszystko lato trwa

Lilie w mniejszej ilości jak w ub roku przez poskrzypka ale dzielnie zakwitają






Ta była kompletnie zjedzona i żyje



Kolejne w blokach startowych .

CD jutro zapraszam i pozdrawiam

Dobry wieczór kolejny spacer i kolejne kolory



Radzi sobie dobrze czekoladka


Flamentenz tez:) pomimo ciągłych deszczów np dziś w nocy


Kolejna zaczyna ponawia kwitnienie wreszcie



Lilie mają swój spektakl widziane i zatrzymane w kadrze ledwo się mieszczą





Zaczyna się start jeżówek

Dzień dobry ,krótki spacer po działce ,komary nie dały zrobić więcej zdjęć
Pierwsze zapachy liliowe






Floksy w pełnej krasie ,to lato nie jest dla nich łaskawe







Wciąż mało liliowcow, jakoś za sobą nie przepadamy


Pierwsza dalia długo nie mogła znaleźć miejsca na działce Za moją sprawą, w ub roku był spektakl dalii w tym nie .

Chodzę po tej działeczce i tak szukam kwitnień dla miłych gości, co do mnie zaglądają tutaj i odrobinkę znalazłam



Może zakwitną Ania mnie pociesza :



Ciekawe, jaki to będzie kolor






One chociaż są niezawodne

Juz niebawem







Męzusia praca super zważając na ilość komarów w trawie



Dopiero teraz zobaczyłam kolejną w innej rabacie no no niezły ogrodnik ze mnie

Bogusiu czy wiesz co to za odmiana tej drobnej różyczki.
Troszkę podobna do Lupo.

Ewuniu to jest Alberich ,ona ma takie wiechy aż kładzie się do ziemi obficie kwitnie i długo