Forum Ogrodnicze Oaza

Kaweczka w ulubionym towarzystwie, przy porannej porcji zamglonych fotek
Miłego!

Tez nie wiem dlaczego ta moja Ismena nie kwitnie moze faktycznie lepiej bylo by jej w glebie, tylko gdzie ja ja posadze, jak ona taka wielka juz teraz jest. Ale musze cos wymyslec, bo znowu szkoda zeby same lisciory rosly... albo kompostem ja postrasze

Jestem w chatce...jakoś nawet znośnie było w mieście...odhaczyłam się na liście ,i jestem studentkom
A po przyjściu przywitała mnie ...oprócz drących się kotów...ta oto ślicznotka












Kasiek...jak miło ,ze wpadasz...jakis bezruch taki letni....kawusi Ci u mnie dostatek
Julek byłam przed chwilką u Ciebie....minęły my się Ismenę sadzę w gruncie , w dołek jej sypie obornik suszony...tyle co robię, ale u mojej sąsiadki rośnie w donicy i kwitnie...Ale jestem happy,ze mam Happy Piano....

Happy P. odrazu mi sie spodobala, jak ja tylko zobaczylam W kolorze jest taka inna niz inne, do tego duzo ladniej przekwita niz Charming P. Charming mnie osobiscie nie za bardzo zachwycila i sama bym jej nie kupila - no ale M. mi kupil, to nie bede "koniowi w zeby"

To gratuluję studentko ale to nie znaczy, że mogłabym być Twoją matką

Julek...no właśnie ten kolor ...już się cieszę....a jeszcze się nie otworzyła Ale grunt ,że nie pomyłka Powiem Ci ,ze jak na razie Charming Piano za nic mnie zacharmingowała...poczekam....
Aneczka...a sumie dziecko Ci wybywa ...to może mnie przygarniesz
uwaga uwaga...podaję niekawę





Iiii tam, chciałam się nowymi szklankami pochwalić

Małgosiu dzisiaj dla Ciebie specjalnie zrobiłam fotki pod naszym Urzędzie Miejskim...
ja tam specjalnych rarytasków nie mam....no bo co np....i tam takie jak wszędzie chabazie...tylko moje

Charles Austin...pachnie aż miło

Doris,
Po Twoich fotkach Happy Piano to już mi nic do szczęścia nie potrzeba ta strona będzie mi się śnić przez kilka miesięy - i co będzie z moim mocnym postanowieniem poprawy (czyt. nie kupować więcej róż!!!!)? Ty zerknij na fotosa ostatniego - coś Ci charles;a wszama...
Szklanice odjechane !

Monia ..a co tam Ci się ma śnić...pomyśl może gdzieś wciśniesz Happy Piano... Pianka są fajne ...długo trzymają kwiaty,,,teraz będzie jeszcze jedno Pianko...Wedding Piano a mi się marzy Brindal
A ta gąsienniczka na Charle'sie już kilka dni siedzi...ale grzeczna jest ...to jej nie ruszam...może to jakiś ładny motylek będzie

Czwartek...czwarteczek ..czwartunio...słoneczny i piękny czwartunio
Kawusi ktoś się napije ...puk puk...jest tam kto ....hę
Ja zasiadam na chwile z druga kawką...som my po spacerosie na którym znowu spotkałam zajączka... No słodziaka wczoraj widziałam w kępie koniczyny...tylko uszka mu się ruszały.. to go okrążyłam z burkami i wyminęliśmy śliczniaka A dzisiaj jest znowu...obok wygryzionego wczorajszego miejsca siedzi ta ślicznota i jest na wyciągnięcie ręki...zobaczcie jaki słodki,,,był pół metra ode mnie
Szarak





Tradycyjne już u mnie wgapianie się w Happy Piano







Angela

Szklaneczka jak sie patrzy, to w szklaneczce napewno orzezwiajace czyli cos dla oka i dla ducha
Dora te dwukolorowe po miastowych begoniach, to Kosmosy? Bardzo sympatyczne kolorki Maja te chabazie

Angela w porannej rosie skąpana wygląda zjawiaskowo .U mnie wypuściła wielkie baciory upączkowane na maxa .Oj będzie co podziwiać .Jak gąsieniczka robi dziurki Austinkowi i jak będzie wyglądał taki podziurawiony jakby z wojny wrócił Teraz niebo zasnuło się chmurkami

Julek..no to kosmosy...pełne ,ale fajne maja kolorki nie Zbiorę nasionka jak dojrzeją,chcesz szklaneczki jak dla mnie ....lubię te niebieskości ,fioleciki i turkusy w szkle...róże też
Jadziu ...oj zazdroszczę Ci tych baciorków Angeli...moja mała...pewnie byłaby większa ,gdyby mi taki facio...nie ściął kosiarą A wiesz...ta gąsienniczka nie zżera Charlesa....chyba się upaja zapachem Nie ruszam jej ,jakaś taka kultralna jest

Moja kota sie leni na całego

Tak, tak, te pelne sa a Kosmosy nie wyradzaja sie jak Orliki naprzyklad? tzn jak sie sieje z nasion od rosliny matecznej?
Tez sie lenie jak Twoja kota

Ale Wam zazdroszczę tego lenistwa
Ja dzisiaj a pełnych obrotach od rana, nawet kawy nie miałam kiedy wypić, dopiero teraz, tradycyjnie u Doris

Za oknem już świta,ty pewnie boso po rosie biegasz z kubkiem kawy w dłoni.Dołączam dzisiaj do ciebie.