Forum Ogrodnicze Oaza

Ruda 2011 długa zima przed nami.Może będe mogła Ci coś podpowiedzieć /wg mojego gustu/ wrzuć fotki terenu i napisz jakimi roślinkami dysponujesz . ok ?
Ulakoniemoze Cię roczaruję ale ja jestem kompletnym antytalenciem rysunkowym.Mam wyobraznie przestrzenną i to mi pomaga w projektach /mam już kilka ogrodów,skalniaków,3 kaskady wodne/ niestety /a moze stety/ z powodu ulomności rysunkowych większośc prac musze sama wykonywac bo nie ma innego sposobu przekazania moich pomysłow =wizji zagospodarowania terenu.

Ewo jak tam ogród ma się w końcu zimy , bo to co do tej pory zobaczyłam wygląda świetnie , oczko wodne, skalaniaki, no i tak pobieżnie poczytałam( spieszę się do miasta, później nadrobie ) TY Zosia Samosia prawie wszystko sama witaj w klubie Wrócę

Ogródek sobie odpoczywa pod śnieżną pierzynką.Raczej nawet nie wchodzę bo nie chcę zostawiac śladów na /w/ śniegu -niestety u sąsiadów byly "odwiedziny" nieproszonych gości.
Tak pomysł wlasny,wykonanie /moze czasami nieudolne/ ale też własne i to daje satysfakcję.Czytając watki ogrodowe wszyscy "ogrodoświry" dzialamy w ten sposób

Nieudolny czy nie ale własny,dla mnie taki ogród zaprojektowany przez profesjonalistów,owszem ładny ale...wolę swoje błędy ,jest potem co przerabiac
U Ciebie bardzo mi się podoba a korzenie bardzo chętnie bym zabrała do siebie

Ewo ogród masz piękny , a oryginalnych kamieni zazdroszczę. Pięknie się komponują na rabatkach. Uwielbiam kamienie - nawet zbierałam minerały - są fascynujące.Będę zaglądać

No i mamy wiosne. Jakoś nie widzę wiekszych strat po zimie,Nawet 5 rybek przezimowalo w oczku /pozostałe mam w domowym akwarium/.
Wszyscy pracujecie jak mrówki -pielenie,sianie ,zakupy...a ja częściowo rujnuje działkę. Bez strachu to zamierzona,radosna demolka.Udało mi sie zalatwić prąd dla działek / /Wielka radość ale druga strona medalu jest mniej rożowa koszty -musieliśmy kupić 400 m kabla wspólnego,ja indywidualnie 80m,skrzynka licznik itp itd.O kopaniu rowow pod kabel już nie bedę narzekać(liczyłam na męską pomoc ale ).Niestety radośc trochę tlumi obawa o "wizyty gosci" tym bardziej ,że w krótkim czasie naszymi sąsiadami będą zwalniani z ZK /po dlugich wyrokach/.

Zbytnio to się nie wysiliłaś po tak długiej przerwie. Może jakieś fotki albo choć opis tego co demolujesz i planujesz.

Wiem ,że ogrody przyjemnie sie ogląda dlatego kilka dzisiejszych fotek


zawilec niebieski


zawilec (?) zółty


pierwiosnek


tulipanki

Wiosennych spacerków ciąg dalszy.
Oczko wyczyszczone,natleniane fontanną



tulipany kończą swój czas


rozkwitają takie maluszki


Znalazły sie -zakwitły takie narcyze

spaceru ciąg dalszy ..
Floksy mają swoje "5 minut"








Liliowce już mają pączki

clematis też gotowy do kwitnienia

o tej porze nie moze zabraknac iryskow /pięknie pachnących/




zagubiłem sie wsród kamieni na skalniaku









pozostałe dopiero szykują sie do kwitnienia.Zima nie zaszkodziła maluszkom.

Ewo ależ masz śliczne iryski.... bardzo lubię te niskie odmiany . A i kamory masz super, uwielbiam je w ogrodzie, tak pięknie wyglądają kwiaty na ich tle..... u Ciebie widzę, że już poduszkowce ruszyły kolorkami

"poduszkowce" ruszyly pełną mocą /jeszcze ociąga sie floks pomaranczowy/,w dzielnie wtóruja im masowo rozsiane fiołki /kwiatki biale w fioletowe ciapki/.Odnoszę wrazenie ,że fioleczki im bardziej sie je ogranicza tym ich więcej i wiecej czasami w najmniej oczekiwanych miejscach -takie z nich słodkie ,urocze psotniki.

Bardzo wiosenna i kolorowa jest Twoja działeczka.Nawet nie wiesz jak bardzo zazdroszczę Ci tego oczka.

Roma masz teren "pod oczko",siła robocza też chyba jest.Gorzej z psami ,które lubia sie kąpać /musiałabyś trochę powalczyć.
Duże oczko hmmm a może szemrzące "ciurkadelko ? nadałoby dodatkowego uroku Jaśkowej.Fakt szmer wody działa usypiająco.

Chyba będziesz musiała wpaść do nas i wspólnie coś wymyślimy

slicznie.. i te poduszkowce